Lubię desery lodowe, mam do nich wielką słabość. I to nie tylko w sezonie letnim, a przez cały, okrągły rok. Ja jestem słodka dziewczyna ;) i wszystko, co słodkie jest moim przyjacielem. Generalnie lubię lody ładnie podane, smaczne i kolorowe. Najlepiej w pucharkach z różnymi fikuśnymi dodatkami. Estetyczne i mega smaczne! Tym razem postanowiłam taki lodowy deser zrobić w domu. A co, jak można, nie trzeba od razu wychodzić do kawiarni ani jeść prosto z pudełka przed telewizorem. Chociaż opcja typu: ja + pudełko lodów + łyżka, również bardzo lubię i absolutnie chętnie stosuję! Na lody nie ma mocnych, lody są świetne i kropka. Idzie lato, tym bardziej można poszaleć.
Przepis na deser lodowy
Składniki na deser lodowy dla 2 osób:
• Lody Carte D’Or Chocolate Brownie, czyli z czekoladą i ciastem brownie
• 4 łyżki konfitury pomarańczowej
• 4 łyżki musli
• 4 łyżki polewy czekoladowej
• pałeczki czekoladowe i wafelki do dekoracji
• cząstki pomarańczy lub mandarynki
Przygotowanie deseru lodowego
1. Do pucharków na lody wkładam konfiturę i równo rozprowadzam. Posypuję musli i polewam czekoladą.
2. Układam lody i dekoruję pałeczkami czekoladowymi, wafelkami i kawałkiem mandarynki. Podaje natychmiast!
*****
Słów kilka o nowych lodach Carte D’Or Chocolate Brownie
„Carte D’Or Chocolate Brownie to czekoladowe lody z kawałkami ciastka brownie, do tego polane czekoladowym sosem. Deser ułożony jest w opakowaniu w postaci sześciu gotowych do nałożenia rozetek. Dzięki temu w zaledwie kilka sekund możemy cieszyć się w domu ekskluzywnym deserem rodem z najwspanialszych kawiarni – doskonałej jakości i pięknie podanym.”
Smacznego :)
* wpis zawiera lokowanie produktu.
Kupię a jakże :)
Już je lubię tylko patrząc :D
Muszę taki zrobić, widać, że nie jest to trudne i efekt oszałamiający. Zazdroszczę lodów <:
no no no cudo! nie czuję jak rymuję :) Pyszne lody, uwielbiam Carte D’Or
Piękny deser Olgo :)
Lody Carte D’Or są naprawdę pyszne, tych jeszcze nie próbowałam, ale szybko to nadrobię. Ale istotne jest jak niewielkim nakładem sił i czasu można wyczarować małe arcydzieło w pucharku. Parę prostych trików,a efekt oszałamiający, zachwyci gości. A przecież je się też oczami…
Już kilka dni wracam do tego zdjęcia i z przyjemnością oglądam. Bardzo apetyczne!
Testowałem! Polecam
Można zaszaleć z kompozycją i kolorami. Byle nie za często ;)