PASTA Z TUŃCZYKIEM

Zastanawiałam się czy pasta z tuńczykiem będzie dla was atrakcyjna. Nie wiem, u nas pasta z tuńczykiem pojawia się najczęściej wtedy, gdy moi rodzice przyjeżdżają i mają ochotę na jakieś rybne danie na szybko. Od lat staram się kupować tuńczyka w słoiku. Wiem, że jest droższy niż puszkowany ale po pierwsze widać co się kupuję bo widzę. Po drugie mam jakieś większe zaufanie do słoików jednak i oliwy. Taka pasta z tuńczykiem jest wyjątkowo prosta do przygotowania. Sam tuńczyk ma zwarte mięso, dość suche, kruche i takie dzielące się na włókna. Widziałam już tyle wariacji na temat pasty z tuńczykiem, że czasami uwierzyć nie mogę. Najczęściej dodaje się do niej ugotowane jajka na twardo, ser biały, twaróg, tofu delikatne. Tym razem pasta z tuńczykiem powstała z tuńczyka, przyprawa, cebulki dymki i majonezu. O tak, po prostu. Mój tata ma czasami ochotę na szproty wędzone w oleju lub właśnie tuńczyka. A Ty, co wolisz? Jedzenie tuńczyka prosto ze słoika nie należy do jakiś wybitnych rarytasów ale już pasta z tuńczykiem na kanapkach jest po prostu świetna!

PASTA Z TUŃCZYKIEM

PASTA Z TUŃCZYKIEM – składniki:

• 1 słoik tuńczyka w zalewie oliwnej (200 g)
• 2 dymki z nacią
• 2-3 łyżki majonezu
• 1/2 łyżeczki grubo mielonego kolorowego pieprzu
• 1 cytryna
• sól do smaku

PASTA Z TUŃCZYKIEM – przepis:

1. Tuńczyka odlewam z zalewy. Przekładam do miski.
2. Dymkę kroje drobno i dodaję do tuńczyka.
3. Wyciskam sok z cytryny bezpośrednio do miski, łączę z majonezem, pieprzem i kilkoma szczyptami soli. Dokładnie mieszam i już, można nakładać na kanapki.
4. Pasta z tuńczykiem świetnie pasuje do kanapek w połączeniu ze świeżym chlebem o chrupiącej skórce.

Olga Smile

Przepisy kulinarne to moja Pasja!

Zobacz pełny biogram