DORSZ ZE SZPINAKIEM
Dzisiaj dorsz ze szpinakiem w śmietanowym sosie. W moim domu rodzinnym dorsz ze szpinakiem lub dorsz smażony praktycznie nie występował. I mama nie kupowała dorsza, bo jak sama mówi do tej pory „nie akceptuje jej zapachu”. Jeszcze jak ja usmażę dorsza lub inna rybę w domu i przyniosę, to czasami się zdecyduje na zjedzenie. Pamiętam wczasy nad morzem z przyczepą kempingowa lata tamu. Tak teraz siedzę i liczę, że mogło minąć od tego wyjazdu nawet 12 lat! Kupowaliśmy świeże dorsze od rybaków z kutra i smażyliśmy przed przyczepą na stoliku turystycznym i kuchence na butlę gazową. Fajne wspomnienie takiego spokoju i odpoczynku, takiej dzikości i wolności. uczucia, których teraz nie mamy za wiele niestety. Takie czasy. Ale wracając do dorsza. Pytałam Was jaka rybę lubicie najbardziej i jaką kupujecie? Ciągle jestem tego ciekawa, bo każda odpowiedź jest dla mnie motywująca. I to właśnie dorsz i łosoś pojawiał się najczęściej w głosowaniu. Muszę powiedzieć, że się trochę zdziwiłam ale OK, skoro takie są preferencje moich czytelników to ja chętnie zaproponuję jakieś dania z dorszem.W takim razie cykl tych przepisów rozpoczyna dorsz ze szpinakiem w śmietanowym sosie, taki do przygotowania na szybko!
DORSZ ZE SZPINAKIEM
DORSZ ZE SZPINAKIEM – składniki:
- 6 kawałków dorsza
- 2 cebule
- około 120 g młodych listków szpinaku
- 400 ml śmietany lub mleka kokosowego
- 2 ząbki czosnku
- sól i pieprz
- kilka łyżek oleju lub masła (do dorsza lepsze masło)
DORSZ ZE SZPINAKIEM – przepis:
- Cebule obieram i kroję w plastry. Smażę na złoto na maśle, zdejmuję na talerz.
- Rybę dzielę na porcje, posypuję solą. Na głębokiej patelni smażę dorsza z obu stron na maśle. Wymyję na talerz.
- Cebula wraca na patelnię, dodaję posiekane w plastry ząbki czosnku i smażę 1 minutę. Dolewam śmietanę lub mleko kokosowe, dodaję listki szpinaku i duszę razem przez 3 minuty. Często przed samym podaniem wrzucam jeszcze garść lub dwie szpinaku.
- Dorsza wkładam na patelnię skórą do dołu i podgrzewam. Dorsz ze szpinakiem i śmietaną świetnie do białego ryżu, który świetnie absorbuje sos.
Renata napisał
Nie lubię zapachu ryb zwłaszcza takich w domu smażonych ale nad morzem czemu nie
Joasia napisał
Doszedł tylko najlepsze w każdym sosie, z patelni, lub piekarnika.
Ula napisał
Zrobią z przyjemnością
Tośka napisał
No i super mam pomysł na przyszły tydzień
Lara napisał
Ryba po tylko smażona na maśle jest najlepszaaaaa
Jumka napisał
Fajnie wygląda ślinka cieknie :*
Iza napisał
Dorsz król mórz
Zyta napisał
Dziękuję za kolejny fajny przepis
eM napisał
Będzie robiony!