ZUPA ZIEMNIACZANA Z KIEŁBASĄ

Tego jeszcze nie było, zupa ziemniaczana z kiełbasą na wędzonych żeberkach gotowana. Oj tak! Jesienna zupa ziemniaczana z kiełbasą kojarzy mi się nie tyle z domem rodzinnym, z przepisami babci co wyjazdami w góry na narty. Gdy stołowałam się w kuchniach domowych, takich u gospodarzy, gdzie wynajmowali pokoje, wtedy właśnie ja poznałam. Zupa ziemniaczana z kiełbasą albo tylko na wędzonce lub boczku była, tak gęsta, że stała w niej łyżka. Robiła wrażenie, stawała się takim rozgrzewającym daniem w sam raz na wieczór, jedzonym po całym dniu na stoku. Do tego była gruba pajda chleba, znacznie grubasa niż te znane mi z domu rodzinnego. Moja dzisiejsza zupa ziemniaczana na wędzonych żeberkach, do tego z kiełbasą i jest próba odtworzenia tamtych smaków. Powrotem do lat licealnych, gdy wyjeżdżałam z rodzicami na narty na Gubałówkę czy do Bukowiny. Fajne czasy, zostały ze mną te wspomnienia zup gęstych, że łyżka w nich stała, ziemniaków ze skwarkami, klusek kładzionych i kopytek z sosem. Niech dzisiejsza zupa ziemniaczana z kiełbasą ugotowana dodatkowo na wędzonych żeberkach będzie takim moim powrotem do przeszłości, nie tylko we wspomnieniach ale również w garnku, zaniosę ja rodzicom, będą zadowoleni :)

ZUPA ZIEMNIACZANA Z KIEŁBASĄ

ZUPA ZIEMNIACZANA Z KIEŁBASĄ – składniki:

2,5 kg ziemniaków (przed obraniem)
2-3 marchewki
1-2 korzenie pietruszki
2 cebule
1 kg wędzonych żeberek wieprzowych lub kości wędzonych
800 g kiełbasy
400 ml tłustej śmietany
5 łyżek masła lub oleju
sól i pieprz do smaku
majeranek
10 kulek ziela angielskiego
4-5 listków laurowych

ZUPA ZIEMNIACZANA Z KIEŁBASĄ – przepis:

Zaczynam od wędzonych żeberek. Wkładam je do garnka, dodaję listki, ziele i dolewam około 3 litrów wody. Gotuję do miękkości.
W międzyczasie, kroję kiełbasę w talarki i podsmażam na patelni. Zdejmuję. Na tej samej patelni smażę cebulę pokrojoną w kostkę.
Wyławiam żeberka na talerz.
Marchewki i pietruszki obieram i ścieram na tarce o grubych oczkach.
Ziemniaki obieram i kroję w grubą kostkę.
Ziemniaki marchewkę, pietruszkę i cebulę wkładam do wywaru. Jeśli jest mało wody, to dolewam jej tyle, żeby przykryła ziemniaki. Gotuję je do miękkości.
Odławiam mniej więcej połowę ziemniaków z kilkoma szklankami zupy i rozdrabniam blenderem na gładką masę.
Łączę w garnku z całą zupą, z obranymi żeberkami, z usmażoną kiełbasą, doprawiam solą, pieprzem i majerankiem i zagotowuję.
Moja zupa ziemniaczana z kiełbasą i wędzonymi żeberkami została dodatkowo zabielona śmietaną, trzeba przyznać, że wygląda świetnie.