Walentynkowa kolacja powinna być lekka, ciekawa i nietuzinkowa. Inne niż wszystkie kolacje, które tradycyjnie jemy w ciągu całego tygodnia czy nawet weekendu. To musi być coś specjalnego! Można pokusić się o nowe składniki, niecodzienne połączenia smakowe lub wprowadzić do domu nutkę egzotyki. Ja na Walentynki polecam makaron z pikantnymi krewetkami i pomidorami krojonymi Pudliszki. Możecie wybrać taki makaron, jaki najbardziej lubicie. Mogą to być kluski pszenne, z mąki durum, żytnie lub kukurydziane, najlepiej tagliatelle, fettuccine, parpadelle lub spaghetti. Najlepsze są makarony płaskie, do których bez problemy przylega sos, obklejając je ze wszystkich stron. Jeśli nie przepadacie za krewetkami, możecie zastąpić je w tym przepisie biała rybą o zwartym mięsie, która po pokrojeniu na kawałki usmażyć należy zgodnie z instrukcją. Zazwyczaj lubię dania ostre, pikantne i bardzo wyraziste. W przypadku makaronu z krewetkami możecie swobodnie dostosowywać jego smak zwiększając lub zmniejszając ilość czosnku lub wyeliminować ostrą papryczkę.
Makaron z pikantnymi krewetkami i pomidorami
Makaron z pikantnymi krewetkami i pomidorami – składniki:
• 250 g makaronu
• 250 g krewetek
• 1 opakowanie pomidorów krojonych
• 1 ostra papryczka
• 4 ząbki czosnku
• 2 łyżki natki pietruszki
• 4 łyżki oliwy
• sól
• pieprz czarny do smaku
Makaron z pikantnymi krewetkami i pomidorami – przepis:
1. W garnku zagotowuję wodę. Obficie solę i wkładam makaron. Gotuję al dente.
2. Na patelnię wlewam olej, dodaję pokrojony w plasterki obrany czosnek i poszatkowaną papryczkę. Gdy się podgrzeją, dodaję krewetki. Smażę szybko z obu stron, do czasu, aż staną się różowe. Dodaję opakowanie pomidorów krojonych Pudliszki. Podgrzewam do zagotowania. Doprawiam solą oraz czarnym pieprzem do smaku. Dodaję odcedzony makaron. Mieszam przez chwilę tak, aby sos obtoczył makaron.
3. Posypuję pietruszką i podaję.
apetycznie <3
chyba się skuszę i to zrobię (y)
Same pyszności szkoda ze nie lubię krewetek. Ja przygotowałam coś innego ale bazą jest makaron i pomidory całe z puszki :)
Danie bardzo wytworne:):) Moja kolacja zrobiona, zdjęcia też a teraz to co nie lubię. Wybieranie zdjęć :):)
Mmm krewetki <3 Musiało smakować cudownie :)
Zrobiliśmy próbę generalną – pycha
Super, pycha!!! A wiem co piszę, ponieważ moja żona, która jest wyborną kucharką, już trzy razy w krótkim odstępie czasu zażyczyła sobie, żebym jej ten makaron.