Warzywa w galarecie
W moim domu przygotowuje się różne warzywa w galarecie. Najczęściej są to warzywne inspiracje, których smak zmienia się zależnie od pory roku i dostępnych sezonowych warzyw. Wiele lat temu opisywałam na stronie dwie galarety warzywne na bazie gazpacho i gęstego kremu pomidorowego. Praktycznie każde warzywa nadają się do przygotowania galaret. Są one wspaniałą alternatywą dla kuchni mięsnej, smakując zarówno osobom lubiącym dania tradycyjne jak i będącym na diecie wegetariańskiej. Tak przygotowane warzywa są daniami niskokalorycznymi, pozwalają, więc na niegroźne folgowanie sobie przy świątecznym stole bez późniejszych konsekwencji. Staram się, aby moje galarety były atrakcyjne pod względem wizualnym i smakowym. W końcu najpierw je się oczami. Pokroją w plastry galaretę podaję z majonezem, majonezem sojowym lub majonezem z tofu. Pasuje do niej wyśmienicie również chrzan wielkanocny domowej roboty, którego nie może zabraknąć na świątecznym stole. Tym razem użyłam łatwo dostępnych warzyw, których smak, kolor i struktura dobrze ze sobą współgrają. Do zagęszczenia można użyć roślinnego agar agar lub klasycznej żelatyny wieprzowej. Agar agar jest wegetariańskim odpowiednikiem żelatyny.
Warzywa w galarecie
Warzywa w galarecie – składniki:
• 1 litr wywaru warzywnego lub mięsnego
• 1 żółta papryka
• 1 czerwona papryka
• 1 nieduża cukinia
• 1 mały brokuł
• 1 marchewka
• agar agar lub żelatyna na 500 ml wody
• sól
• czarny pieprz
Warzywa w galarecie – przepis:
1. Papryki kroję w cienkie paski, podobnie postępuję z cukinią i marchewką. Brokuł dzielę na małe różyczki. Warzywa wkładam do gotującego się wywaru warzywnego na około 3 minuty, po czym odławiam i schładzam, aby zachowały naturalnie intensywne kolory.
2. Wywar przecedzam przez drobne sito i rozpuszczam w nim środek żelujący, może to być roślinny agar agar lub żelatyna. Łyżkę wazową płynu wlewam do metalowej formy pokrytej teflonem. Pozwalam jej zastygnąć, następnie układam różyczki brokułu, dodaję kolejną łyżkę wywaru i odstawiam galaretę na 20 minut do lodówki.
3. Gdy stężeje, układam na brokułach wszystkie przygotowane wcześniej warzywa, dopełniam wywarem z żelatyną i pozostawiam do stężenia na minimum 2 godziny, a najlepiej na noc. Galaretę podaję pokrojoną w plasterki z sosami i chrzanem.
Angela napisał
Cudowny blog. Szkoda że mało spotyka się takich blogów
w internecie. Zapisuję stronę do ulubionych, oby tak dalej!
:)
tuka napisał
Lubię a agarem Pani też robi?
Olga Smile napisał
tuka – tak, robię :)
Misia napisał
Takie właśnie zrobię!