Babka ziemniaczana
Babka ziemniaczana a może kartoflak? Słyszałam jeszcze inne, dziwniejsze nazwy dla tej potrawy. U nas w domu babka ziemniaczana, to zawsze babka i już. Bez względu na kształt. Osobiście babkę ziemniaczana piekę w garnku żeliwnym z pokrywką. Raz, że dużo się na jeden raz mieści. Dwa, przykrycie pomaga i babka nie wysycha. Trzy pięknie się przyrumienia na bokach i bez problemu z garnka wyskakuje. Może nie jest to zbyt tradycyjny kształt, ponieważ najczęściej spotyka się babki ziemniaczane pieczone w formach prostokątnych jak do ciasta lub większych. Oczywiście wszystko zależy od tego, jaka ilość ziemniaków zetrzecie za jednym zamachem. Babkę można jeść na ciepło i zimno. Z tym, że po wystudzeniu i nocy w lodówce można ją ślicznie kroić w plastry i podsmażać na patelni na złoty kolor. Moje dziecko mówi, że taka babka jest znacznie smaczniejsza niż placki ziemniaczane. Ja natomiast mówię, że babka smakuje podobnie do placów, jednak jest znacznie chudsza i bogatsza w smaku. No ja uwielbiam i już! Jak szaleć to szaleć, dlatego też babka ziemniaczana zagościła na stałe na naszym domowym stole!
Babka ziemniaczana
Babka ziemniaczana – składniki:
- 2,5 kg ziemniaków
- 800 g cebuli + 200 g małych cebulek na wierzch
- 100 ml oliwy z oliwek
- 500 g tofu lub sera białego
- 250 ml mleka roślinnego lub zwierzęcego
- 1/2 szklanki kaszki kukurydzianej lub kaszki manny
- sól oraz czarny pieprz do smaku
Babka ziemniaczana – przepis:
- Ziemniaki obieram i ścieram na tarce.
- Tofu ścieram na tarce o dużych oczkach.
- Cebulę obieram, szatkuję i podsmażam na oliwie
- W misce łączę ziemniaki z tofu, cebulą, mlekiem, kaszką i przyprawami.
- Garnek o średnicy 25 cm i wysokości 10 cm natłuszczam i wysypuję kaszką, następnie przekładam masę. Na wierzchu układam kawałki cebulek.
- Piekę w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni pod przykryciem przez 2 godziny. Odkrywam i piekę jeszcze około 40 minut. Podaję na ciepło, wtedy się lekko rozpada lub studzę. Wstawiam do lodówki. Kroję w plastry i podsmażam przed podaniem, wtedy są najlepsze.
Katarzyna napisał
Ja ciasto zagęszczam mielonym lnem, nie dodaje smaku i wiąże wodę pod wpływem ciepła
Anonim napisał
miało być z gotowanych ziemniaków