Pisałam wam, że piekę biszkopt bezglutenowy bez jajek. Ponieważ, czasami jest potrzebny owy biszkopt bezglutenowy bez jajek na przykład do tortów, do ciast z kremem albo po prostu jako element bajaderek to przychodzi dzień, gdy nie ma wyjścia i trzeba go samemu upiec w domu. Najchętniej piekłabym klasyczny jajeczny biszkopt mojej teściowej, jednak dziecko ani glutenu ani jajek jeść nie może więc człowiek z czasem się uczy i szuka innych alternatyw w diecie. Biszkopt bezglutenowy bez jajek jest mniej puszysty niż klasyczny biszkopt, no niestety tak jest i już. Jednak świetnie spełnia swoją rolę przełożony kremem, dżemem czy innymi dodatkami. Nadaje się do tortów warstwowych a najłatwiej kroi się go dnia następnego długim i ostrym nożem. Nie jestem mistrzynią wypieków i zdarzają mi się jak każdej innej osobie wpadki, o pewnie, że tak. Jest dowód, żeby nie było, że nie wszystkim się zdarza – wszystkim. Mój dzisiejszy opadnięty biszkopt vel zakalec poniżej. Zdjęcie jako dowód, żeby można było śmiało nacieszyć oczy :) Zostało tylko tyle, resztę zjadła rodzina, wiadomo, zakalce są najlepsze :) chociaż nie takie było zaplanowane przeznaczenie mojego biszkoptu. Zastanawiam się dlaczego opadł, widzę dwa powody: 1 wyłączyli w trakcie prąd na kilka minut, a drugi bardziej prawdopodobny to zmniejszenie ilości mąki wcale nie wpływa pozytywnie na ciasto – wiem, ale czasami muszę spróbować. Biszkopt bezglutenowy bez jajek, który widzicie na pierwszym zdjęciu powstał z przepisu poniżej, zakalec z innej jego wersji :)
BISZKOPT BEZGLUTENOWY BEZ JAJEK
BISZKOPT BEZGLUTENOWY BEZ JAJEK – składniki:
- 220 ml wody z gotowania ciecierzycy (gęstej tak zwanej aquafaby, u mnie dokładnie była to ilość z 2 słoików eko ciecierzycy w sosie własnym)
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka mąki gryczanej lub ryżowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (wybierzcie oznaczony gluten free)
- szczypta soli
- 10 ml octu (najlepiej jabłkowego lub ryżowego takiego 5-6%)
- dowolny zapach u mnie na bazie oleju zapach cytrynowy (użyłam jego 1 łyżkę)
- olej i bułka tarta do wysmarowania 22 cm formy do pieczenia
BISZKOPT BEZGLUTENOWY BEZ JAJEK – przepis:
- Do miski przesiewam mąkę gryczaną, ziemniaczana i proszek do pieczenia.
- Cukier puder również przesiewam do drugiej miski.
- Do zimnej, wysokiej miski wlewam odmierzoną gęstą wodę z ciecierzycy. Ja ciecierzycę schładzam w lodówce, odcedzam na sicie a wodę z niej zbieram do garnka. Schładzam ponownie i dopiero ubijam z octem i solą.
- Ubijanie trwa długo po średnio 5-8 minutach zależnie od użytego robota powstanie twarda piana jak z białek. Stopniowo ciągle ubijając dodaję cukier. Powstanie masa niczym na bezy.
- Zmniejszam obroty dolewam olej zapachowy, dodaję mąkę i mieszam szybko aby piana zbytnio nie opadła.
- Formę do pieczenia wykładam na dnie papierem, smaruję olejem, wysypuję bułką.
- Przekładam masę do formy, rozprowadzam. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i zmniejszam temperaturę do 180 stopni. Piekę do czasu suchego patyczka, zależnie od piekarnika zajmuje to do 40 do 55 minut.
- Biszkopt studzę w formie. Następnie wykładam na deskę i kroję na pół.
Na jaką tortownicę jest przepis?? I jaką poleciła by Pani masę do środka przy nie tolerancji glutenu jaj bialka mleka krowiego?? Bardzo prosze o pomoc bo inaczej kolejne urodzinki spędzi bez tortu;( w zeszłym roku zaczynaliśmy diete…. I porazilo mnie to wszystko nie sądziłam że jest szansa na tort bez wszystkich podstawowych składników. To były bardzo smutne 2 urodzinki;( bardzo proszę o pomoc
W przpisie podano foremka 22cm ?
czy nie za dużo 1 szklanka mąki ziemniaczanej.. bardzo geste ciasto wyszlo.. wstawilam do piwkarnika i przerażona czekam czy wyjdzie..
bezglutenowe z bułką tartą?
Krzysiek – oczywiście, że tak! Jest masa bezglutenowych bułek na rynku, używamy od lat :)
Upiekłam ciasto i wyszło mi bardzo twarde. Czy tak powinno być?
Jest dość twarde, takie jest.
Niestety jest to niejadalne, nie polecam, można połamać zęby.
Jeśli ktoś zastanawia się czy zrobić – spodziewajcie się bardzo twardego biszkoptu o konsystencji kawałka drewna.
Na tej stronie jest wiele wspaniałych przepisów, komentuję aby inni wiedzieli czego się spodziewać.
Jeśli szukacie bardzo twardego kawału ciasta, to ten przepis się sprawdzi.
Zuzia – u mnie aż tak twardy nie wychodzi … nasącz go herbatą lub sokiem, będzie ponczowe :)