BLENDER PRÓŻNIOWY HANSSEM OZEN
Dzisiaj mam dla was zupełnie coś nowego, czyli blender próżniowy Hanssem OZEN. Pisałam już o nim przy okazji prezentacji kolekcji moich ulubionych blenderów wysokoobrotowych. Jednak teraz przyszła pora na znacznie szersze przestawienie Hanssem’a Ozena oraz jego możliwości. Jest o czym pisać, oj jest! Zaczynając od początku, blender próżniowy Hanssem OZEN stanowi klasę sam w sobie. Nie mam za bardzo jak go porównać do innych blenderów wysokoobrotowych, ponieważ zastosowana w tym urządzeniu funkcja blendowania, miksowania i rozdrabniania bez dostępu powietrza, stąd nazwa próżniowy, absolutnie wyróżnia go na tle całej możliwej konkurencji. To pierwszy blender jaki znam, jaki mam i jaki w ogóle widziałam, który w użytkowaniu stanowi połączenie blendera wysokoobrotowego z urządzeniem odciągającym powietrze i tworzącym próżnię w kielichu. Jak dla mnie rewelacja! To absolutny przełom i zmiana technologii. To cudowne rozwiązanie dla wszystkich osób zabierających ze sobą soki i koktajle do pracy lub osób wcześniej szykujących soki na rano, wieczór czy popołudnie. Blender próżniowy Hanssem OZEN stwarza możliwość zachowania wszystkich składników mineralnych, witamin i aminokwasów bez ich utleniania w procesie rozbijania a także w trakcie przechowywania w oczekiwaniu na wypicie gotowego soku, koktajlu lub smoothie.
Blender próżniowy Hanssem OZEN jest nowoczesnym, funkcjonalnym, mocnym i użytkowym blenderem wysokoobrotowym. Ostrza kręcą się z szybkością 24 000 obrotów na minutę i dają sobie bez problemu radę z twardymi warzywami, owocami i orzechami (bez łupiny). Liście, zioła i nawet żylasty jarmuż nie stanowi dla niego problemu. Mając blender próżniowy Hanssem OZEN macie w zasięgu ręki możliwość przygotowania cudownych, aksamitnych, zdrowych i pełnych składników pokarmowych musów, soków, napojów owocowych i warzywnych, koktajli, smoothie oraz mlek roślinnych. To również kremowe zupy dla całej rodziny, ale najważniejsze soki, które po całej dobie stania w lodówce wyglądają i smakują tak, jakbyście zrobili je dosłownie przed chwilą! I właśnie ta cecha, miksowania próżniowego, wyróżnia ten blender i na niej, postanowiłam skupić się w tym wpisie. Ta cecha blendera próżniowego Hanssem OZEN jest tak ważna, że właściwie o niej należy pisać najwięcej, najmocniej i najlepiej dużymi literami :) Oczywiście w blenderze tym można miksować również bez funkcji próżniowej, jednak ja nie do końca wiem po co, ponieważ miksowanie próżniowe zmienia wszystko na wielki, wielki plus. Blender OZEN przed blendowaniem usuwa z kielicha powietrze, aby wyeliminować proces utleniania podczas blendowania. Sok zachowuje witaminy, wartości odżywcze, smak oraz kolor, zupełnie nic się nie rozwarstwia nawet po wielu godzinach! U mnie na zdjęciach poniżej widać soki i musy po 24 godzinach stania w lodówce. Ale o tym w dalszej części testu.
Gdy kupowałam blender próżniowy Hanssem OZEN miałam do wyboru dwa kolory, ten bordowy, który widać na zdjęciach oraz srebrny. Postawiałam na bordowy jako bardzo energetyczny i taki pełen życia. W komplecie w pudełku znajdziecie blender z kielichem, pokrywką i dodatkowym zaworkiem oraz pudełko do przechowywania soku, które również pozwala na dodatkowe zamknięcie zmiksowanego napoju w próżni. Oczywiście będzie również instrukcja, gwarancja no ale to normalne i zwyczajne. Cała niezwyczajność stanowi wspominane już tyle raz przeze mnie blendowanie próżniowe!
Po co rozdrabniać w próżni?
To może być podstawowe pytanie jaki nasunie się po przeczytaniu mojego opisu powyżej. W pięciu hasłach mogę napisać tak: lepiej rozdrobnione soki, wspaniałe naturalne kolory, zachowane witaminy, minerały i aminokwasy oraz dłuższa przydatność do spożycia soku bez żadnych strat jakości! I co jesteście zainteresowani?
Pozwoliłam sobie na pożyczenie ze strony hanssem.pl takiego porównania rodzajów miksowania, czyli z próżnią i bez próżni. Fajnie to obrazuje możliwości i celowość takiego działania.
Hanssem OZEN to absolutna rewolucja w blendowaniu!
Blender próżniowy Hanssem OZEN zachowuje naturalny smak, kolor oraz świeżość warzyw i owoców. Pozwala na długie przechowywanie, na zatrzymanie witamin, składników mineralnych i aminokwasów przez wiele godzin bez strat jakości i smaku.
- Naturalny sok – Zdrowy sok, który dzięki blendowaniu w próżni zachowuje witaminy, wartości odżywcze oraz smak, kolor i zapach.
- Blender wysokoobrotowy – ostrza blendera obracają się z prędkością 24 tysięcy obrotów na minutę, dzięki czemu dobrze rozdrabniają owoce i warzywa. Co ważne, nóż blendera Hanssem ma aż 6 ramion (dwa do góry, 2 poziome, 2 do dołu) inaczej ustawione niż w znanych mi dotychczas blenderach wysokoobrotowych.
- Świeżość przez kilka dni – Dzięki przechowywaniu w pojemniku próżniowym, sok zachowuje świeżość znacznie dłużej niż w przypadku tradycyjnego przechowywania. Specjalnie na potrzeby tego testu przygotowałam różne soki do zdjęć dla porównania, jak wyglądają po 24 godzinach stania w lodówce. Pokazuję poniżej soki oraz koktajle blendowane w próżni i bez próżni.
Tym razem również pozwoliłam sobie na wyświetlenie ze strony hanssem.pl takiego porównania witaminy A oraz Polifenoli w opcji miksowania z próżnią i bez próżni. Miło mieć potwierdzenie w badaniach, że to co smakuje i cudownie wygląda jest również zdrowe!
Soki i musy z blendera próżniowego Hanssem OZEN
Na potrzeby testu i zaprezentowania blendera postanowiłam pokazać sok jabłkowy i mus jabłkowy, zielony i zdrowy sok ze szpinakiem oraz pomarańczy z imbirem, a także zmiksowane pomidory, czyli taką domową wersję surowego soku pomidorowego. Dlaczego wybrałam akurat te? Z prostego powodu, są kolorowe, maja niewiele składników a fantastyczny smak, znaną konsystencję i na nich najlepiej widać różnicę blendowania próżniowego.
Sok jabłkowy z blendera próżniowego Hanssem OZEN
Taki domowy sok jabłkowy przygotowuję wrzucając do kielicha blendera kilka jabłek i dodaję wodę. Bez dodatku wody powstanie mus jabłkowy, który także jest oszałamiająco smaczny. Gdybym zmiksowała zielone jabłka, otrzymałabym sok zielony, jednak miałam polskie jabłka czerwone, ekologiczne i wspaniałe. Jak wiadomo jabłka zawierają potas. Ten potas powoduje zmianę koloru soku. Mój jest ciemniejszy, ponieważ skórka jabłek była cudownie czerwona, a same owoce słodkie, soczyste i chrupiące. Takie właśnie lubimy najbardziej.
Przygotowanie soku w blenderze próżniowym Hanssem OZEN jest tak samo proste, jak w każdym innym blenderze, a może jeszcze bardziej, ponieważ w tym przypadku wkłada się do blendera wszystkie potrzebne i przewidziane składniki, zamyka pokrywkę oraz górne ramie blendera i wciska funkcję auto. Blender sam automatycznie odciągnie powietrze, następnie kilka razy podrzuci i rozdrobni owoce, a potem zmiksuje na płyn. Tak przygotowany sok z blendera próżniowego Hanssem OZEN jest kremowy, jedwabisty, lekki, aksamitny i bogaty w smak oraz składniki. Jak dla mnie bomba!
Aby napełnić butelkę o pojemności 600 ml potrzebowałam
- 2 jabłka
- około 280 ml wody
- jeśli chcecie można na przykład dodać szczyptę cynamonu
Przygotowanie:
- Jabłka myję, odrywam im ogonki (powiało grozą), przekrawam na pół i na kilka mniejszych kawałków, wkładam do blendera, dodaję cynamon, dolewam wodę. Zamykam pokrywę kielicha i górne ramie blendera. Włączam funkcję „AUTO” i rozdrabniam.
- Nalewam do szklanek i podaję.
Porównanie soku / koktajlu jabłkowego miksowanego bez próżni i z próżnią
Przygotowałam dwie butelki z sokami. Ta bliżej blendera (po lewej) jest z sokiem miksowanym w próżni i przechowywanym 24 godziny w lodówce. Ta druga butelka (po prawej stronie na zdjęciu) zawiera sok jabłkowy w takich samych proporcjach, jedyną różnicą było miksowanie tego soku bez próżni. Różnica jest widoczna gołym okiem, nie trzeba nikogo przekonywać. Zarówno kolor jest inny jak i konsystencja. Zdecydowanie w tym porównaniu wygrywa opcja miksowania w próżni!
A właśnie miałam wam powiedzieć jeszcze o zaworku w pokrywce kielicha oraz o drugim tego typu zaworku w ramieniu górnym obudowy blendera, ponieważ to też zupełna nowość i wyróżnia to blender od wszystkich innych znanych mi i używanych na co dzień. Pokrywka kielicha w blenderze próżniowym Hanssem OZEN zawiera zaworek próżniowy, to on pozwala na zachowanie braku dostępu powietrza w kielichu.
Zawsze przed otwarciem kielicha trzeba najpierw lekko pociągnąć ten gumowy zaworek widoczny na zdjęciu, aby wpuścić powietrze do kielicha. Wtedy dopiero można zdjąć pokrywkę i wlać sok do szklanki. Wcześniej nie da się jej zdjąć, ponieważ jest bardzo mocno zassana. Robimy psss … i pokrywa lekko otwiera się.
Główne cechy blendera próżniowego Hanssem OZEN
Blender próżniowy Hanssem OZEN to wspaniały blender wysokoobrotowy z funkcją miksowania próżniowego. Przy 960 Watach ma moc 1,31 KM i jest zaskakująco skuteczny! Dzbanek blendera, wolny od BPA wykonany z odpornego i niezwykle bezpiecznego materiału jakim jest Tritan. Jego sześcioramienne noże karcą się szybko i świetnie rozdrabniają, upłynniając wręcz owoce i warzywa. Co ciekawe, jest to jedyny blender wysokoobrotowy, który mam i który to nie posiada tampera (popychaka). Ma za to funkcje miksowania próżniowego. Napisze od razu, żebyście wiedzieli, w tym blenderze można miksować suche i płynne składniki z tym, że TYLKO płynne składniki mogą być rozdrabniane z funkcją próżni. Gdybyście tak zrobili z kasza gryczana na przykład, zepsulibyście blender, ponieważ drobinki nasion dostałyby się do pompy ssącej. Ponieważ blender ten ma funkcję automatyczną z odsysaniem powietrza, ma również funkcje miksowania z powietrzem a także puls tak potrzebny do rozdrabniania na przykład cebuli lub ciastek na spód sernika na zimno.
Jeśli chodzi o łatwość czyszczenia, to podobnie jak w innych blenderach wysokoobrotowych wystarczy nalać wodę z kroplą płynu i włączyć blender, aby chwilę miksował. Ma on również funkcję odkręcania noża na dnie kielicha. Ja tego jeszcze nie robiłam, nie widzę takiej potrzeby. Ponadto blender próżniowy Hanssem OZEN ma podwójną blokadę bezpieczeństwa, czujnik pompy próżniowej oraz czujnik temperatury silnika, aby blender dobrze i długo pracował oraz nie ulegał awariom. Te same zabezpieczenia chronią również użytkownika przed popełnieniem błędów.
Sok pomidorowy z blendera próżniowego Hanssem OZEN
Uwielbiam sok pomidorowy, często go przygotowuję w sezonie letnim, ale nie tylko. Lubię pić go z odrobiną tabasco (no może trochę większą odrobiną) albo pikantną zmiksowaną papryką. Przygotowałam 600 ml soku pomidorowego używając tylko pomidorów ze skórką i pestkami oraz wodą. Można dodać też szczyptę soli oraz paprykę, o której wcześniej wspomniałam. Tu nie ma jakiś szczególnych zasad, jeśli wolisz rzadszy sok, dodaj mniej pomidorów, jeśli wolisz gęsty, zabierz wodę i miksuj same pomidory.
Porównanie soku / koktajlu pomidorowego miksowanego bez próżni i z próżnią
Sok pomidorowy miksowany z próżnią jest jedwabisty, bez pęcherzyków powietrza, gładki i czerwony. Ten miksowany klasycznie jest mocno natleniony, jaśniejszy i jakby puchaty. Na zdjęciu widzicie oba soki zamknięte w szczelnych butelkach po 24 godzinach stania w lodówce. Sok miksowany z próżnią stoi po lewej, bliżej blendera próżniowego Hanssem OZEN. Widać, że nawet po 24 godzinach stania w lodówce jest on jednorodny, bez oddzielania się wody, identyczny jak wlałam do butelki!
Zdrowy sok zielony zrobiony w blenderze próżniowym Hanssem OZEN
Tym razem zdecydowałam się pokazać wam mój ulubiony ostatnio sok, a właściwie koktajl na bazie pomarańczy, odrobiny wody, imbiru i całej masy szpinaku. Jest zielony, kremowy, delikatny jak chmurka. Matko jaki smaczny! Piję go ja, piją dzieci, pili tez znajomi. Wszyscy zachwyceni, chociaż sami mają już w domu inny blender wysokoobrotowy. W przypadku tego soku jest wielka różnica.
Sok ze szpinaku i pomarańczy
Przygotowałam porcję 750 ml, oczywiście będzie ona większa lub mniejsza, zależnie od wielkości owoców, ilości szpinaku jaki się doda oraz ilości wody. U mnie 500 ml poszło do butelki resztę wypiłam, zresztą zrobiłam sobie kolejny, trudno się oprzeć! A z drugiej strony nie ma się co opierać w końcu to samo zdrowie i jaki smak … mniam!
Składniki:
- 1,5 pomarańczy
- 65 g liści młodego szpinaku
- plasterek lub dwa imbiru
- około 250-300 ml wody przegotowanej, mineralnej lub jonizowanej
Przygotowane:
Pomarańcze obieram ze skórki, kroję na mniejsze kawałki i wkładam do kielicha blendera. Dodaję obrany ze skórki imbir, szpinak oraz wodę. Kielich szczelnie zamykam, wstawiam na podstawę i zamykam górne ramie obudowy blendera. Włączam funkcję „Auto” i tyle. Czekam do końca miksowania, aż wspaniały i kremowy koktajl ze szpinakiem będzie gotowy!
Porównanie koktajlu ze szpinaku miksowanego bez próżni i z próżnią
To znowu bardzo ciekawe porównanie. Pomarańcze potrafią mieć twarde skórki i łupiny, moje były takie normalne ani ekstremalnie twarde ani nad wyraz miękkie. Wrzucone całe do kielicha blendera razem ze szpinakiem, wodą i imbirem w funkcji rozdrabniania próżniowego stały się fantastyczne. Nie wiem jak powinnam to napisać, tak dobrego zielonego koktajlu o tak zadziwiającej konsystencji to ja dawno nie piłam! Kremowy, aksamitny, delikatny, niewiarygodnie dobry. Zaraz po zrobieniu wlałam go do butelki, tak pod korek i zakręciłam. Wstawiałam do lodówki na 24 godziny. Tak samo postąpiłam z drugim sokiem (po prawej) o dokładnie identycznych składnikach i ilościach, który był zmiksowany bez funkcji próżniowej. Jest mniej gładki od tego miksowanego bez powietrza oraz co ważne i co dobrze widać na zdjęciach, był mocno natleniony, a następnie po 24 godzinach w lodówce rozwarstwił się w butelce. Koktajl miksowany w próżni z pomarańczy, szpinaku i imbiru zdecydowanie skradł serce całej mojej rodziny.
Podsumowanie:
Blender próżniowy Hanssem OZEN to jedyny znany mi blender wysokoobrotowy na rynku z funkcją miksowania próżniowego. Zdecydowanie coś nowego i ciekawego! Może on rozdrabniać owoce i warzywa w dwóch opcjach: normalnej jak blender oraz po odessaniu powietrza w próżni! Funkcja blendowania w próżni zapobiega utlenieniu przez minimalizację dostępu powietrza. Widzieliście to na moich powyższych zdjęciach koktajli i soków. W blenderze próżniowym Hanssem OZEN można miksować owoce, warzywa, przygotowywać cudowne i zdrowe soki, koktajle i smoothie. Jak pisze producent miksowanie w próżni „pozwala zachować witaminy, wartości odżywcze, smak oraz naturalny kolor blendowanych produktów eliminując proces utlenienia”. I jest to prawda, sama sprawdziłam! Soki są cudowne nawet po dobie stania w lodówce nic się z nimi nie dzieje, nie zmieniają koloru, nie utleniają się, nie rozwarstwiają, smakują jak właśnie zrobione.
Blender próżniowy Hanssem OZEN jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które starają się zdrowo odżywiać również poza domem. Przygotowane wcześniej koktajle i soki, zabrane ze sobą do pracy, szkoły, na wycieczkę lub podróż będą jak świeże. Przygotowane nawet dobę wcześniej pozwalają na zaplanowanie pracy, przygotowanie jedzenia na wynos bez żadnej straty jakości, smaku czy wartości odżywczych. Jak dla mnie jest to rewelacyjne i rewolucyjne rozwiązanie!
Jestem bardzo ciekawa, dlaczego i jaki sok lubisz?
Wszystkie cytaty zamieszczone są za wiedza i zgoda sklepu EMIDAS24.pl:
Sklep Electric MIDAS www.emidas24.pl
Blender Hanssem OZEN dostępny jest również w
*****
ZOBACZ KONIECZNIE INNE BLENDERY WYSOKOOBROTOWE, STOŁOWE, KIELICHOWE, KTÓRE POKAZAŁAM!
Dobry blender, czyli który blender wybrać?
Ten wpis porównuje wszytskie dotychczas pokazywane u mnie blendery według wielu parametrów!
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy BioChef czytaj TU: Blender BioChef
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Caso B2000 Czytaj TU …
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Caso B3000 czytaj TU: Blender Caso B3000
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Counter Intelligence Premium czytaj TU: Blender Counter Intelligence Premium
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Hannsen Ozen czytaj TU:
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy HappyCall czytaj TU:
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Omniblend czytaj TU: Blender Omniblend
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Vitamix 5200 czytaj TU: Blender Vitamix 5200
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Vitamix Pro 500 czytaj TU: Blender Vitamix Pro 500
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Ronic Zyle analog czytaj TU ..
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Rohnson R-585 Heavy Duty czytaj TU …
Blender Rohnson R-585 Heavy Duty
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Gallet Sante HS703 czytaj TU …
Blender wysokoobrotowy Gallet HS703
Blender wysokoobrotowy PHILIPS Innergizer HR3868/00 Avance Collection czytaj TU ...
Blender stołowy, kielichowy z kopułą wyciszającą PHILIPS Innergizer HR3868/00 Avance Collection
Blender wysokoobrotowy PHILIPS Avance Collection HR3652/00 czytaj TU …
Blender stołowy, kielichowy ze szklanym kielichem PHILIPS HR3852/00 Avance Collection jest świetnym blenderem do codziennego użytkowania.
Blender wysokoobrotowy PHILIPS Avance Collection HR3655/00 czytaj TU …
Blender stołowy, kielichowy ze szklanym kielichem PHILIPS HR3855/00 Avance Collection jest świetnym blenderem do codziennego użytkowania z dwoma bidonami z Tritanu, w których można miksować mniejsze ilości płynów i zabierać je bezpośrednio do pracy, szkoły lub na trening.
Jeśli znacie jakiś blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy, które chcesz, żebym oceniła, przetestowała i sprawdziła, śmiało pisz! Każdy blender wysokoobrotowy chętnie opiszę!
Ula napisał
Lubię soki pod warunkiem, że są świeżo wyciskane. Nie mam w domu urządzenia do robienia soków. Póki co bazuję na blenderze i koktajlach. Dziś np. jabłko, mango, woda kokosowa, otręby. Pyyyyyycha !!!!
Weronika napisał
Napisz: „Dlaczego i jaki sok lubisz?”
Dzień dobry Olgo, to trudne pytanie i ciekawa odpowiedź, ponieważ dotyczy nie tylko smaków, wzajemnego oddziaływania roślin, ale całej ich uprawy i możliwości wzajemnych korelacji.
Zacznijmy do dobrej jakości warzyw i owoców – warto postarać się o różne warzywa korzeniowe i miękkie warzywa oraz o wspaniałe i zdrowe owoce ekologiczne. Hodowane bez ogromnej ilości oprysków, bez środków chwastobójczych, owadobójczych i zapobiegających rozwoju pleśni, grzybów lub innych chorób. Dobrej jakości warzywa i owoce uprawiane są w zgodzie z naturą, z przyrodą, w glebie z dużą zawartością minerałów i składników pokarmowych. Ważne jest także odchodzenie od monokultur, sadzenie roślin wzajemnie się wspomagających, chroniących i współdziałających w biotopie. Łatwo wcale nie jest, ale da się, jest wiele książek na ten temat, opracowań i wartościowych publikacji. Nawet tych w Internecie. Sama zaczęłam taką uprawę w moim ogródku kilka lat temu. Pierwszy rok to była całkowita porażka. Pielenie co chwilę, walka o każdą rzodkiewkę, marchewki małe i krzywe, buraki ze zjedzonymi liśćmi, krzaki porzeczek bez liści. Nawet nie wspomnę o fasoli, groszku i sałacie, która pochłonięta została przez ślimaki. W mojej rodzinie zawsze był uprawiany ogródek. Warzywa i owoce były własne, ale pełne chemii. Opryskiwane i pielone. Ja marzyłam, że w mojej części będzie zupełnie inaczej. Jak się okazało, wyjałowiona ziemia nie stwarzała odpowiednich warunków uprawy. Opryskiwanie uprawy przez wiele lat doprowadziło do zabicia naturalnych wrogów pasożytów, nawet biedronek nie było. Byłam załamana, lecz nie poddałam się. Dopiero drugi i trzeci rok był lepszy, chociaż nagroda przyszła w piątym roku moich upraw. Gdy już wiedziałam i zastosowałam zmianowanie, odpowiedni dobór roślin i ręczne czyszczenie z chwastów. Polecam odpowiednie sadzenie roślin, dowiedzenie się co to allelopatia i poszerzenie swojej wiedzy. Jakie gatunki powinny znaleźć się w swoim towarzystwie, jakie lubią się lub jakie nie mogą rosnąć i kwitnąć obok siebie? Na przykład świetnie dogaduje się wczesna marchew soczysta o cienkich korzeniach z cebulą wczesną ze szczypiorem, krzaczastą miętą i delikatnym czosnkiem. Jeśli ciekawi kogoś, to późna marchew rewelacyjnie dogaduje się z porami. Duże, mocne w tym roku te warzywa były u mnie dorodne niesłychanie. Z porem dogada się także seler o bujnej zielonej czuprynie. Z selerem można sadzić pomidory wsparte na gałązkach, delikatną i kruchą sałatę, rzodkiewkę czerwoną i białą kalarepę. Nie pogardzi jego towarzystwem również kapusta i burak korzeniowy a także liściowy, którego cudowne ramiona zasłaniają światło dla wszelkich chwastów. Grządki z ogórkami koniecznie przedzielcie łodygami kopru, jak do kiszenia. Moje pomidory w zeszłym sezonie wspaniale rosły w towarzystwie pietruszki korzeniowej i selera naciowego. Za to sałata dogaduje się ze szczypiorkiem i cebulą zupełnie jak na talerzu! Z jesiennych warzyw sadzonych po pierwszych zbiorach warto pamiętać, że dynia z fasolą i kukurydzą stanowi cudowny tandem, nie tylko w garnku, ale również na grządce.
Napisałam to ponieważ według mnie, co z czym pasuje w soku, co świetnie uzupełnia się, wywodzi się najczęściej z uprawy grządek i allelopatii. Na to trzeba z pełnym skupieniem zwracać uwagę i moim zdaniem warto kierować się tymi zasadami podczas wkładania warzyw do blendera.
Wiadomo, że sok warzywny to skarbnica minerałów i witamin. Za to sok owocowy to witaminy, cukier i energia. Jedno i drugie ważne i zdrowe! Miło jest łączyć słodkie ze zdrowym, zdrowe ze smacznym oraz smaczne z sycącym. Od kilku miesięcy przymierzam się do blendera. Chciałam kupić jakiś dobry, co posłuży mi przez lata. Kocham Pani bloga, jestem stałą czytelniczką i często inspiruję się pani przepisami w moim codziennym gotowaniu. Przyznam się, że ogród powstał po tym jak pisała pani kiedyś o ekologicznym ogrodzie na swoim drugim blogu. To pozostawienie liści dla stawonogów pod drzewami tak silnie do mnie przemówiło, że zmieniłam sposób uprawy ziemi w moim niedużym przydomowym gospodarstwie. Na grządki wpuszczamy kury, one wyjadają różne żuki i stonkę z ziemniaka. Aby pozbyć się ślimaków wpuszczamy na plantację nasze kaczki. Mamy od nich co roku jaja, co jakiś czas są też młode. Ilości naszych zdrowych roślin sprawiły, że po mięso rzadko już sięgamy. Nigdy nie byłam tak blisko natury i przyrody jak teraz. Plan w tym roku również wykonany kuchnia kaflowa stanęła w kuchni. Marzenia się spełniają!
Dlaczego lubię sok?
Lubię sok ponieważ kojarzy mi się z miłością
Jest intensywny
Jest smaczny
Jest jak multiwitamina
Rozpala nasze cała i zmysły
Gasi pragnienie i syci
Myślę o nim i tęsknię
Planuje, że znów go zrobię
Nie mogę znieść myśli, że długo go nie będzie
Gdy jest przy mnie
To uśmiech sam pojawia się na twarzy
Codziennie chcę go więcej
Dzielę się nim z rodziną.
I wierzę, że daje mi zdrowie.
Sok to czysta radość i energia zaproś go też do swojego domu.
Jaki lubię sok?
Z jabłek z niepryskanych drzew, z naszych parchatych gruszek, z porzeczek. Z truskawek w sezonie, które są tak małe a tak słodkie, że nie można wyjść z podziwu. Sok zielony z dodatkiem do jabłek młodych liści pokrzyw, z mniszkiem lejkarskim. Bardzo lubię młoda gorczycę co rośnie u nas nad Bugiem. Lubię sok z marchwi korzeniowej krzywej i powyginanej ale tak pysznej, że nie można się od niej oderwać. Z buraków korzeniowych i liściastych z dodatkiem pikantnej papryki dzwonek albo ukopanym korzeniem chrzanu. Pijałabym też sok z jagód leśnych ale podgotowanych bo strach takie na surowo jadać. Za to skierowałabym swoje kroki też na grządki i natkę pietruszki miksowała z jabłkiem, sałatę ze szczypiorkiem, ogórki z koperkiem, marchew z mięta i cebulą. Pyszne smaki zgodnie z zasadą alleopatti, wzajemnego dobrego oddziaływania i towarzystwa podczas wegetacji a także świetnego współgrania w jednym kielichu blendera Hansem Ozen.
Ach ten sok!
Jaki lubie najbardziej?
Moja odpowiedź to warzywno- owocowy
Dlaczego?
Moja miłość to jarmuż, ale sama cierpka jest!
Dodaję więc jabłko i marchew dla osłody,
do tego koniecznie imbir wyborowy,
To jest mój ulubiony sok!
Mogę go pic bez końca …
mogę robić co rano,
chętnie idę z nim do pracy
i planuję znów na rano!
To jest mój ulubiony sok!
To będzie kolejny zdrowy rok!!!
Joanna napisał
Widząc tyle komentarzy mam wrażenie, że do mojego jużnikt się nie dokopie. Jednak serdecznie polecam pić codziennie przez tydzień : natka pietruszki, seler naciowy, świeży ogórek oraz cytryna. Jeśli ktoś woli, aby był bardziej wodnisty można dodać wody (wg mnie najlepsza jest gazowana woda mineralna).
Zrobić przerwę i do napoju wrócić na kolejne 7 dni. Pić go na czczo, przed śniadaniem.
Super sprawa, kiedyś myślałam, że takie soki niewiele zmieniają, jednak po tym faktycznie czułam się lepiej. Napój wyregulował pracę mojego organizmu. Jednak polecam po dwóch tygodniach zrobić przerwę na 4-6 mcy, aby nie rozleniwić naszego organizmu.
Karolina napisał
Świeże kolorowe soki to dla mojej zapracowanej rodziny źródło witamin oraz pyszna i zdrowa przekąska w pracy i szkole. Soki jako zdrowe nawyki żywieniowe to w naszej rodzinie fundament. Na przeziębienie, na ciężki dzień jest dla nas jak lekarstwo. Dlatego niezmiennie od kilku tygodni królową naszego domu jest sok szpinakowy z przepisu https://www.olgasmile.com/sok-ze-szpinakiem.html. Uśmiechnięte ” zielone” buźki moich najbliższych to dla mnie największe szczęście. Dlatego dziękuje Ci za tego bloga, za mnóstwo cennych przepisów, porad oraz za to, że jestem spokojna o , że moi bliscy jedzą zdrowo! Dziekuję!
Anna napisał
Najbardziej lubie sok z pietruszki, buraka I jablka. Taki koktajl, ktory pozwala mi przetrwac dzien na pelnych obrotach I zachowac zdrowie przy ciagle nawracajacej anemii. Wspomniane warzywa maja mnostwo zelaza, a jabluszko fajnie miesza smaki I tworzy idealne polaczenie z reszta.
Monika napisał
Kocham soki owocowe bo maja mase witamin i sa bardzo zdrowe.Cala rodzina ulubiony swoj owoc wyciska i u kazdego z osobna stoi soku gurowata miska.Mama kocha marchewke wiec to warzywo wklada i po chwili pozywna mase karotenu w reku posiada.Tata kocha jablka wiec ten owoc wklada i od razu sile i moc do roboty posiada.Siostra jada banany jablka pomarancze wiec wszystko do wyciskarki chop i juz po minucie ma w reku witamin sto.Kazdy co innego jada wiec do wyciskarki ulubiony owoc wklada i w rezultacie wlasny smaczny soczek w raczce posiada
Katarzyna Pańczyk napisał
Za zdrowymi sokami przepada cała moja rodzina.
Klasyczne marchwiowe, jabłkowe , buraczkowe czy bardziej wymyślne z dodatkiem imbiru, miodu. Bywa i tak ze skład soku szokuje innych … nie każdy odważy się go spróbować ;)
Jak dla mnie jeden z ciekawszych które piłam składał się z marchewek, buraka, selera naciowego, pęczeka szczawiu, liści kapusty, łodygi brokuła lub liście gorczycy oraz zabek czosnku do tego winogron, jabłka i cytryna. Sok wzmacnia co jest mi bardzo potrzebne, przygotowanie go wymaga jednak wiele zachodu aby zdobyć wszystkie składniki.
Olgo tak na marginesie patrzac na sprzet ktory tu prezentujesz uświadomiłam sobie ze ten sprzęt potrafi sprowadzić na złą drogę …Ale grzechu jest warty
-pycha- wierzę w to że będę lepsza i dopadnę to cacko
-chciwość …. chcę to mieć , chcę bardzo
-nieczystość … po przeczytaniu tego posta mam ochotę zdradzić starą wyciskarke
-zazdrosc … o jak ja zazdroszczę ją Tobie
-nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu … pilabym soki aż bym pękła … niczym smok Wawelski
-gniew … gniewem się na starą wyciskarkę że nie jest tak wspaniała jak ta Twoja
-lenistwo … no i już mi się nie chce robić soków w tym leciwym sprzecie ;)
alen300 napisał
Jestem mamą 5 urwisów przedszkolaków i 1 urwisa męża. W naszym życiu stawiamy na własne produkty. Jesteśmy posiadaczami sadu, który co roku obficie obradza w najlepsze owoce, bo niekropione, niechemiczne. To właśnie z nich powstają w moim gospodarstwie najlepsze soki – ok. 1000 l. Smaki mieszam, bo tak jest ciekawiej, smaczniej i tajemniczo:) Najbardziej lubimy sok – jabłkowo, malinowo, porzeczkowy. Każda kombinacja owocowa jest smaczna i dostarcza wielu bogatych witamin. Jest to smaczne nie tylko dla naszej rodziny, ale mamy stałych fanów i wielbicieli, którzy co roku zaopatrują się u nas w soki na zimę, dobre na przeziębienie i poprawę kondycji organizmu.
Dominika Górska napisał
Najbardziej lubię sok trawienny, bo rozmiękcza on i upłynia pokarm a zawarte w nim enzymy rozkładają składniki pokarmowe na substancje proste wchłaniane przez nabłonek jelitowy!!!
Dominika Górska napisał
Banan + Gruszka + Chili + Kurkuma = Sok dzięki, któremu choroby nie imają się mnie.