BLENDER RONIC ZYLE ANALOG
Dzisiaj chciałam wam pokazać nowy blender wysokoobrotowy w mojej kolekcji. Pisałam już o nim co nieco we wpisie zbiorczym o blenderach wysokoobrotowych. Mam go od kilku tygodni, więc zdążyłam poznać jego możliwości i funkcje. A jest naprawdę fajny. Przyszła więc teraz pora, żeby szerzej pokazać blender RONIC Zyle analog. Dlaczego analog? Ponieważ prędkość wirowania noży ustawia się ręcznie (analogowo) tak samo jak robi się to w innych posiadanych przeze mnie blenderach. Po Nowym Roku pokażę inny model blendera tej samej marki – RONIC Zyle programator, który ma kilka zaprogramowanych funkcji (programów) pracy odpowiednio dobranych do pożądanych efektów. Ale o tym za miesiąc.
Blendery RONIC
Blender RONIC Zyle analog jest blenderem wysokoobrotowym, którego prędkość wirowania noża dochodzi do 27 tysięcy obrotów na minutę. Przy tym jego 1500 W silnik pracuje z mocą 2 KM, pozwalając na swobodne rozdrabnianie zarówno płynnych jak i sypkich składników. Radzi sobie również bez problemu z lodem i twardymi ziarnami. Ostrze, czyli nóż na dole kielicha zbudowany jest z sześciu ramion. Czterech ząbkowanych ustawionych poziomo i dwóch skierowanych do dołu kielicha. Kręcą się one bardzo sprawnie, szybko, rytmicznie i świetne spełniają swoje zadanie. Warto wspomnieć, że jest to japońskie ostrze z widocznym napisem „japan”.
Blender RONIC Zyle analog
Zastanawiałam się, co powinnam wam pokazać, żeby jak najlepiej zaprezentować wszechstronność tego blendera. Doszłam więc do wniosku, że Blender RONIC Zyle analog będzie musiał zrobić coś sypkiego, coś płynnego oraz coś lepiącego i w miarę normalnego, do codziennego spożycia. Stwierdziłam, że pokażę wam, jak radzi sobie z owocami, warzywami, liśćmi, ziarnami i twardymi nasionami. Tak abyście mieli przekrój jego możliwości. Warto również nadmienić, że rozdrobnione owoce i warzywa są łatwiej trawione a składniki z nich lepiej przyswajane. Spotkałam takie zdanie na stronie sprzedawcy w odniesieniu do blendera wysokoobrotowego RONIC Zyle. Już pisałam o obrotach i dużej mocy, więc warto zauważyć, że „Takie, niespotykane w tradycyjnych urządzeniach, parametry pracy pozwalają na wyodrębnienie wysoko przyswajalnego białka roślinnego w postaci hydrolizatu, co stało się przełomowym rozwiązaniem dla uprawiających sporty osób na diecie bezmięsnej”.
Sama używam blenderów wysokoobrotowych w swojej codziennej, domowej kuchni, uważam, że każda zdrowa kuchnia powinna być wyposażona w blender i wyciskarkę do soków. Bardzo ułatwia to życie i urozmaica codzienne menu.
Pesto z bazylii w blenderze RONIC Zyle analog
Blender RONIC Zyle analog
Przygotowałam zielone pesto takie klasyczne, wspaniałe, aromatyczne w sam raz dla całej rodziny do makaronu. Wszyscy je lubimy! Moje pesto, zresztą jak każde inne można przygotować na kilka sposobów. Po pierwsze klasycznie z bazylii, czosnku, oliwy, sera i orzeszków piniowych. Ja natomiast unikając wszystkich alergii u osób z całej mojej rodziny przygotowałam pesto z bazylii, orzeszków włoskich, płatków drożdżowych, które w smaku i aromacie dobrze zastępują ser, czosnku i oliwy. Wszyło pyszne, nieco inne niż klasyczne, ale zupełnie nie ma się do czego przyczepić. Najważniejsze, że u nas wszyscy będą mogli takie pesto zjeść.
Blender RONIC Zyle analog
Blender Ronic Zyle praktycznie nic nie poczuł, nawet nie musiałam popychać tamperem na najniższych obrotach silnika w kilka sekund zrobił mi delikatne i aksamitne pesto, w sam raz do spaghetti lub risotto, które tak wszyscy lubimy.
Mycie kielicha
Blender RONIC Zyle analog
A właśnie, chciałam jeszcze wspomnieć o myciu. Blender RONIC Zyle nie ma jako takiego, specjalnego programu do mycia kielicha. Wystarczy wlać wodę do kielicha oraz kilka kropli płynu do mycia naczyń i włączyć blender na niskie lub średnie obroty. Płyn się spieni a kielich umyje. Teraz pozostaje tylko wylać wodę z płynem, wypłukać pod kranem kielich i zostawić do wyschnięcia. Proste i przyjemne mycie – tak lubię! Bez męczenia i szorowania.
Pasta na kanapki ala hummus z fasoli, suszonych pomidorów i czosnku
Blender RONIC Zyle analog
Doszłam do wniosku, że pokażę wam również jak powstaje gęsta pasta ala hummus z fasoli, suszonych pomidorów i czosnku. Jest ona ciężka i lepiąca. Blender dostał spore obciążenie i ciekawa byłam, czy sobie z nią poradzi, czy się wyłączy, czy zwolni. Ale nic takiego się nie stało, najpierw na niskich obrotach potem na większych stale i równomiernie rozdrabniał fasolę, suszone pomidory, cebule i czosnek. Kilka pomidorów dogniotłam do noża tamperem. Właśnie po to potrzebny jest tamper, że można bezpośrednio zamieszać w kielichu lub popchnąć dane składniki, które nie zostają zaciągnięte na nóż z racji gęstości masy. W przypadku zwykłych blenderów po pierwsze nie ma takiej możliwości, ponieważ nie są one wyposażone w tampery, po drugie nie byłby w stanie zakręcić i utrzymać w ruchu tak ciężkiej i lepiącej pasty. Brawo RONIC Zyle, muszę oficjalnie i wprost pochwalić ten blender, bo bardzo miło mnie zaskoczył kolejny już raz.
Blender RONIC Zyle analog
Pasta z fasoli składniki:
- 2 słoiki fasoli
- 15 pomidorów suszonych w zalewie oliwnej
- kilka łyżek oleju z suszonych pomidorów
- 3 ząbki czosnku
- 2 usmażone cebule
- sól i czarny pieprz do smaku
Pasta z fasoli przygotowanie:
- Cebule obieram, kroję na mniejsze kawałki i podsmażam na kilku łyżkach oleju.
- Studzę.
- Fasole ze słoików przekładam na sitko i płuczę pod wodą.
- Do kielicha blendera RONIC Zyle wkładam fasole, cebule, obrane ząbki czosnku, pomidory suszone, dolewam olej, doprawiam solą i pieprzem.
- Zakrywam kielich pokrywką, włączam blender na niskie obroty, następnie na wyższe, mieszam tamperem w kielichu, gdy pasta zrobi się gęsta.
- Pastę przekładam łyżką sylikonową lub szpatułką do słoika, zakręcam i trzymam w lodówce. Podaje jako pasta do chleba lub warzyw.
Sok z błonnikiem ala Kubuś
Blender RONIC Zyle analog
Często czytelnicy proszą mnie, po pierwsze o przepisy na soki z błonnikiem do przygotowania w blenderach, ale również o testowanie pod tym właśnie kątem blenderów wysokoobrotowych i ich możliwości. Ponieważ zawsze się staram, aby moi czytelnicy dostawali potrzebne dla nich informacje, dlatego tym razem również pokazuję sok z błonnikiem. Wybrałam gruszki, jabłka i marchew. Tak, aby nie trzeba było ani dosładzać, ani zupełnie niczego dodawać do owoców i warzyw poza wodą dla uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Sok z błonnikiem składniki:
- 1 duże jabłko
- 1 duża dojrzała gruszka
- 2 marchwie
- około 500 ml wody
Sok z błonnikiem przygotowanie:
- Owoce i warzywa myję. Marchew obieram.
- Gruszkę przekrawam na cztery i wyjmuję gniazdo nasienne. Jabłko myję, odrywam ogonek i kroję na cztery.
- Do kielicha blendera wkładam gruszkę, jabłko i obrane oraz pokrojone na duże kawałki marchwie. Dolewam wodę. Miksuję na najwyższych obrotach przez 90 sekund.
- Nalewam do szklanek i podaję.
Blender RONIC Zyle analog
Blender RONIC poradził sobie rewelacyjnie z jabłkiem, gruszką i dwoma marchewkami. Sok jest jedwabisty, bez wyczuwalnych grudek, delikatny, wręcz kremowy w ustach. Pyszny, po prostu pyszny! Dzieciaki podbiegły, zabrały szklanki i uciekły. Jak to u nas w domu, zawsze jedzenie i picie owocowe znika szybko i w dużych ilościach :) Na serio, sok jest świetny, kolejne bardzo miłe zaskoczenie, podobne do tego, gdy zrobiłam mleko migdałowe do ciasta i nawet nie musiałam go przecedzać przez gazę. Blender RONIC Zyle radzi sobie rewelacyjnie z sokami przecierowymi lub inaczej rozdrabnianymi. Upłynnia owoce i warzywa bez najmniejszego problemu!
Mąka bezglutenowa w blenderze RONIC Zyle
Blender RONIC Zyle analog
Wybrałam mąkę bezglutenową z ryżu pełnoziarnistego i kaszy gryczanej, która jest potrzebna do pieczenia zdrowego chleba bezglutenowego w domu. Pieczenie w domu bardzo ogranicza koszty codziennego jedzenia. Niestety chleby, które możemy kupić w sklepach, raz, że są nazwijmy to delikatnie „średnio smaczne” to jeszcze strasznie drogie. Płacenie 12 złotych za 5 kromek chleba znacząco rozmija się z możliwościami wielu osób na diecie bezglutenowej czy mających celiakię. Wiem, ponieważ sama w domu na co dzień piekę chleb i przygotowuję mąki właśnie do tego celu.
Mąka bezglutenowa do wypieku chleba:
- 2 szklanki ryżu pełnoziarnistego
- 2 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
Mąka bezglutenowa do wypieku chleba przygotowanie:
- Obie mąki wsypuję do kielicha blender.
- Przykrywam pokrywką i włączam blender na średnie obroty, następnie na najwyższe na kilkanaście sekund.
- Mąkę przesypuję do miski. Jeśli jest ciepła pozwalam jej wystygnąć przed zamknięciem w słoiku.
Blender RONIC Zyle analog
Blender dobrze podnosi masę do góry i zaciąga ją do mielenia. Nawet po przesianiu przez sitko nie została ani jedna grudka. Mąka wyszła świetna!
W blenderze Ronic Zyle można też podgrzewać dania, dzięki wysokiej prędkości ostrzy
Powtórzę raz jeszcze, że duża moc blendera RONIC Zyle w połączeniu z mocnymi, ząbkowanymi ostrzami i dużej mocy (2 KM) i szybkim obrotom ostrzy (do 27 000 obrotów/ min.) pozwala także pomimo braku elementu grzejnego, w ciągu kilku minut doprowadzić zupę do wrzenia. Cały proces podgrzewania opiera się na niezwykle wysokich obrotach ostrzy, które nadają molekułom ogromne prędkości, przez co wytwarzane jest ciepło. I dlatego producent nazywa go blenderem molekularnym. Ciepło plus dokładne rozdrobnienie i mamy gotowy łatwo przyswajalny i wartościowy posiłek. To dobre rozwiązanie, jeśli chcecie przygotować sobie zupę krem zaraz po powrocie z pracy. Wygodnie, szybko i pysznie.
Podsumowanie:
Blender RONIC Zyle to zupełnie nowy blender w mojej kolekcji blenderów wysokoobrotowych. Dość lekki, ale mocny, pracuje równo, stabilnie, bez przerw, dobrze rozdrabnia twarde i miękkie warzywa, liście szpinaku oraz zioła. Owoce też nie stanowią dla niego najmniejszego problemu. Zaskakująco dobrze radzi sobie w rozdrabnianiu, a w efekcie mieleniu ziaren na mąkę. Zrobił mi także fantastyczne mleko migdałowe bez żadnych problemów. Przy gęstych pastach słychać, że ma obciążenie ale nie słabnie, ani nie zatrzymuje się. Nie wyłączył mi się ani razu z przeciążenia a to nie jest standard przy ciężkich, kleistych pastach lub mąkach. Dla tych, którzy lubią, to od razu napisze, że w blenderze Ronic Zyle można równie mielić lód do drinków i koktajli. Można zrobić smoothie, mus z owoców czy warzyw. Podgrzewa także dania, na przykład zupę. Można w nim, pomimo braku elementu grzejnego, w ciągu kilku minut doprowadzić płyn do wrzenia ot tak, w procesie miksowania, który opiera się na niezwykle wysokich obrotach ostrza. Ale nie trzeba doprowadzać do wrzenia i tym samym do utraty cennych witamin, wystarczy wyłączyć, gdy zacznie wydobywać się para. Co ważne blender ten posiada również funkcję PULS, przydatną do delikatniejszego posiekania cebuli na przykład lub orzechów do posypania tortu, do granoli itd. Ponieważ jest to blender analogowy, to jest w nim możliwość dostrojenia indywidualnego sposobu rozdrabniania poprzez wybór czasu i prędkości regulując pokrętłem głównym znajdującym się na środku korpusu. Gdybym miała jednym zdaniem określić Blender RONIC Zyle to powiedziałabym, że to mocny, wszechstronny, dobrze pracujący blender wysokoobrotowy, który nie zawiódł mnie ani razu podczas przygotowywania dań lub poszczególnych składników. Za każdym razem stanął na wysokości zadania.
Ciekawa jestem – Co zrobisz w blenderze Ronic Zyle?
Wszystkie cytaty zamieszczone za zgodą i wiedzą Sklep.RONIC.pl
Sklep RONIC www.sklep.ronic.pl
Uwaga! Sklep RONIC przygotował NIESPODZIANKĘ dla czytelników mojego stronaa.
Przy zakupie blendera po wpisaniu kodu „olgasmile” do zamówienia – otrzymasz 15% rabatu.
*****
ZOBACZ KONIECZNIE INNE BLENDERY WYSOKOOBROTOWE, STOŁOWE, KIELICHOWE, KTÓRE POKAZAŁAM!
Dobry blender, czyli który blender wybrać?
Ten wpis porównuje wszytskie dotychczas pokazywane u mnie blendery według wielu parametrów!
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy BioChef czytaj TU: Blender BioChef
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Caso B2000 Czytaj TU …
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Caso B3000 czytaj TU: Blender Caso B3000
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Counter Intelligence Premium czytaj TU: Blender Counter Intelligence Premium
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Hannsen Ozen czytaj TU:
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy HappyCall czytaj TU:
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Omniblend czytaj TU: Blender Omniblend
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Vitamix 5200 czytaj TU: Blender Vitamix 5200
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Vitamix Pro 500 czytaj TU: Blender Vitamix Pro 500
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Ronic Zyle analog czytaj TU ..
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Rohnson R-585 Heavy Duty czytaj TU …
Blender Rohnson R-585 Heavy Duty
Blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy Gallet Sante HS703 czytaj TU …
Blender wysokoobrotowy Gallet HS703
Blender wysokoobrotowy PHILIPS Innergizer HR3868/00 Avance Collection czytaj TU ...
Blender stołowy, kielichowy z kopułą wyciszającą PHILIPS Innergizer HR3868/00 Avance Collection
Blender wysokoobrotowy PHILIPS Avance Collection HR3652/00 czytaj TU …
Blender stołowy, kielichowy ze szklanym kielichem PHILIPS HR3852/00 Avance Collection jest świetnym blenderem do codziennego użytkowania.
Blender wysokoobrotowy PHILIPS Avance Collection HR3655/00 czytaj TU …
Blender stołowy, kielichowy ze szklanym kielichem PHILIPS HR3855/00 Avance Collection jest świetnym blenderem do codziennego użytkowania z dwoma bidonami z Tritanu, w których można miksować mniejsze ilości płynów i zabierać je bezpośrednio do pracy, szkoły lub na trening.
Jeśli znacie jakiś blender wysokoobrotowy, kielichowy, stołowy, które chcesz, żebym oceniła, przetestowała i sprawdziła, śmiało pisz! Każdy blender wysokoobrotowy chętnie opiszę!
Kasia W napisał
Tak jak Pani Olga wspomniała rozdrobnione warzywa i owoce łatwiej się trawi. Robiłabym w nim wegańskie lody z zamrożonych bananów z przeróżnymi dodatkami.
Ostatnio moją ulubioną kombinacją są banany z pokrojonymi daktylami, wiórkami kokosowymi i wanilią. Taki blender ułatwiłby mi zdecydowanie życie.
Każdego dnia używałabym takiego sprzętu bo przy mojej chorobie zdecydowanie ułatwiłby mi przyjmowanie posiłków i zaoszczędzenie czasu.
Kasia W napisał
Codziennie przygotowuję sobie posiłki. Przygotowuję również wszystkie przetwory, mąki, dipy, pasy i sosy. Sprawia mi to ogromną przyjemność bo gotowanie jest moją pasją. Nie posiadam blendera wysokoobrotowego, chociaż jest mi on niezbędny to zwyczajnie mnie na niego nie stać. Od kiedy gotowanie jest moją pasją marzyłam o takim sprzęcie.
W blenderze tym robiłabym również różnego rodzaju produkty np.
Masło orzechowe, domowy hummus, tahini, peso, musy oraz oczywiście mąki.
Takie rzeczy są dosyć drogie w sklepach, różnie bywa ze składem i smakiem. Powyższe przykłady to składniki mojej codziennej wegańskiej kuchni, jednak niestety bez takiego blendera jest to bardzo trudne, szczególnie w małym miasteczku gdzie też często brakuje tego typu produktów.
zdrapka napisał
Była raz dziewczynka mała
co dwie lewe ręce miała,
i w swej kuchni mimo chęci
nic gotować nie umiała.
Nagle Olga z nieba spadła
i przepisów w bród podała,
wtedy kuchareczka kiepska
cudu w kuchni dokonała.
Tacie zupę buraczkową,
mamie pastę łososiową,
a dla męża coś słodkiego
bo łakomczuch wielki z niego.
Lecz największe jej wyzwanie
to dla córki gotowanie,
dlatego blender bardzo pomoże
zrobić pyszności, że „ooo mój Boże”.
Wszystko jej wyjdzie, zachwyci smakiem
każdy doceni wielkim buziakiem!!
Marta Haratym napisał
Witam serdecznie :) Na Pani bloga trafiłam w momencie gdy przeszłam na dietę bezglutenową i zaczęłam szukać przepisu na dobry chlebek bez glutenu i tak już zostałam :) Jestem mamą dwóch przefajnych szkrabów i żoną niesamowitego mazurskiego rolnika! Jesteśmy ekologicznymi producentami warzyw i naszą marcheweczkę można znaleźć w sokach Kubuś, choć przy takiej ilości marchewki staramy się ją sami przetwarzać na domowe potrzeby..
TAKI BLENDER TO SZCZYT MARZEŃ :))
Dziś szaszłyczek wcinam z rana
lecz blenderek lepsza sprawa,
Wołowinkę kocham nad to
lecz szpinaczek mielić warto,
Lepiej szejka na kolację
niż kiełbasą zrobić masę,
Lepszy soczek z witaminką
niż czisburger z wieprzowinką,
Dziś blenderem sprytnie klikam
bo on funkcji ma bez lika,
Pyszne dżemy już w piwnicy
a blenderek wciąż coś ćwiczy,
To masełko na bochenek
już full uśmiech ma Danielek,
Dla Dawidka też coś zdziała
Bo on humor ma od rana,
Pyszne pesto pietruszkowe
i już myśli kolorowe,
A dla męża humus gładki
bo on takie ma zadatki,
Kończąc tą historię krótką
z blederem pragnę odejść szybciutko :) :*
pozdrawiam
Anita napisał
Przy pomocy blendera Ronic zyle analog zrobiłabym rewolucję. :)
Rewolucję w odżywianiu – kręciłabym pyszne, gładkie serki z nerkowców, mleka i masła z orzechów, pesto ziołowe z pestkami dyni i słonecznika, hummus, majonezy sojowe – wszystko zdrowe i niskokaloryczne.
Za zaoszczędzone na lekach pieniądze mogłabym kupić garderobę w mniejszym rozmiarze. ;)
I za zwycięstwo swojej rewolucji wzniosłabym toast selerowo-cytrusowo-ananasowym smoothisem i zagryzła ciasteczkiem z „własnej” mąki. ;)
Kinga napisał
Aktualnie mieszkam w ramach wymiany studenckiej za granicą, gdzie chłonę hiszpańskie przepisy, aby zaskoczyć moją rodzinę podczas obiadu w okresie świątecznym, gdyż będzie to najbliższa okazja, aby się spotkać. Blender ten pomógłby mi przygotować słynne „gazpacho” lub jego odpowiednik prosto z Córdoby – „salmorejo”. Jest to chłodnik, czyli może się wydawać, że nie do końca pasuje na zimowe dni. Jednak jego pikantny posmak może sprawić, że nawet największe zmarluchy zdejmą swetry! :) Jego przygotowanie jest niezwykle proste, tanie i szybkie.
Do najprostszego typu gazpacho potrzebujemy:
– kilka pomidorów (4-6, zależnie od wielkości),
– ok. 4-5 łyżek oliwy,
– 2 łyżki octu jabłkowego/winnego,
– kilka ząbków czosnku,
– jedna papryka,
– kawałeczek papryki chilli,
– jeden ogórek,
– do smaku: sól, pieprz,
– 4 kromki chleba pszennego,
– możemy dodać cebulę,
Pomidory sparzyć wrzątkiem, obrać. Wszystko pokroić na kawałki, wrzucać do blendera i… zmiksować! Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem lub większą ilością chilli. Schłodzić. Można urozmaicić i zrobić trochę wersję „salmorejo”: dodać gotowane jajko i kawałki szynki na wierzch.
Polecam wszystkim ten wspaniały przysmak, jem go tutaj bardzo często, z racji, że w mieszkaniu posiadam blender. Myślę, że wygrany blender poradziłby sobie z tym wszystkim błyskawicznie, a ja mogłabym pokazać, że mój wyjazd nie minął mi tylko na „fieście i sieście”. ;)
Ola napisał
Ceny w sklepach ogłupiają mnie
a portfel mój już mówi NIE!
W kuchni syf, czasu brak
lecz alergie ciągle dają o sobie znać.
RONIC przyjacielu grykę zmiel, mąkę daj
naleśniki usmażę raz raz, jeszcze pesto z bazylii
dorobię i jedzonko w 5 minut gotowe.
Marika napisał
Multum rzeczy do zrobienia w takim oto cud blenderze,
jeszcze dobrze pichcić nie zaczniesz, a już w ruchu są talerze.
Przygotuj wszystko, a ja zacieram swe rączki,
Czego dziś dusza pragnie, może potrzeba zdrowej mączki?
O zupie krem marzysz, co rozpłynie się w twych ustach?
Jednak nie rozprawiajmy teraz o gustach!
Źle trafiłam, to może na koktajl naszła cię ochota?
Witaminy, radosne kolory – to jest właśnie tego istota.
To wszystko się na wyciągnięcie ręki znajduje,
czuję, że wielkie uproszczenie w kuchni mi zgotuje.
Gości wstyd jest aż nie przyjąć,
nie ma potrzeby biegać, krzątać się, w rozpaczy wyjąc!
Na przystawkę zblendowana dynia ze śmietany kleksem,
Coś bardziej sytego, pytasz? Spokojnie, z refleksem.
Ciecierzycę zmielę, wyjdą falafele jak ta lala!
Uwaga – wzlecimy zaraz wysoko jak syn Dedala,
bo wieczór osłodzę ciastem zmysłowym,
ze spodem wprost spod ostrzy – pysznym, orzechowym!
Na to kremowy serek mascarpone puszysty,
jeszcze tylko mus z owoców, więc nie bój się dentysty.
Buzie każdego najedzonego od ucha do ucha uśmiechnięte,
A moje rączki, jakie są? Rzecz jasna, wypoczęte!
Caya napisał
Różne mi dania chodzą po głowie,
Wiec kto przeczyta zapewne się dowie
Że chętnie sprawdzę ostrza blendera
Tylko swe stare przepisy wyszperam.
Pierwszym zadaniem będzie cieciorka
Bo to dla sprzętu prawdziwa orka
Lecz raz-dwa-trzy i mąka powstanie
Roladki z cieciorki* będą na śniadanie.
z Indii przeniosę się do pięknych Włoch
Gdzie na cieciorkę mówią „włoski groch”
A z owej mąki cecinę** przyrzadzę
Bo blender zmieli, lecz ja tu rządzę!
Zechcę Was wtedy na ucztę zaprosić
I z dumą fartuch kuchenny nosić.
:)))
*Roladki z mąki z ciecierzycy (khandvi) – szybka przekąska przyrządzana z mąki z ciecierzycy i jogurtu, przyprawiona liśćmi curry i ziarnem gorczycy.
**Cecina – włoski, cienki chlebek/placek z oliwy z oliwek i mąki z ciecierzycy.
Smacznego!!!!
Anna napisał
Masło orzechowe! To w pierwszej kolejności, ponieważ mój obecny blender nie radzi sobie z orzechami. A niestety masła orzechowe powszechnie dostępne w sklepach rzadko kiedy mają w składzie 100 % orzechów. :( Poza tym na pewno zrobiłabym tahini – domowe jest najlepsze do hummusu i chałwy. ;) Wreszcie miałabym też motywację, żeby zacząć robić serniki i różne tarty na orzechowo-owocowych spodach. Aktualnie takich nie przygotowuję, bo mi słabo jak sobie pomyślę ile czasu mi zajmie dokładne zblendowanie wszystkich składników na spód.