![]() Dla mnie takim wyzwaniem były właśnie bliny, które pierwszy raz przygotowałam, gdy miałam 20 lat. Czas tak niewyobrażalnie szybko płynie, że aż nie jestem w stanie pojąć, że było to blisko 15 lat temu. W każdym razie od samego początku bliny na dobre zagościły w mojej imprezowej i domowej kuchni. Pojawiają się na stole, co jakiś czas z różnymi dodatkami smakowymi a zarazem kolorystycznymi jak kawior, łosoś, śmietana lub cukier brązowy. Każdy sposób podanie jest dobry :) byle smaczny. To, co uwielbiam w tych plackach, to neutralny lekki smak, możliwość serwowania na ciepło i zimno, łatwość przygotowania i najważniejsza ich cecha – zawsze, ale to zawsze się udają. |
|||
![]() |
|||
![]() |
|||
![]() |
|||
|
|||
![]() |
![]() |
||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 14 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Na pewno są pyszne :) Ale nie są wegetariańskie. Wegetarianie nie jedzą zwierząt, w tym ryb. U nas w Polsce przyjęło się, że ryba to nie mięso. Ale ewidentnie nie jest warzywem ;)
A tak poza tym to bardzo lubię zaglądać na Twojego bloga – od jakiegoś czasu dostarcza mi pomysłów na wszystkie rodzinne imprezy. Ja nie urobię sobie rąk po łokcie w kuchni, a goście niezmiennie pod wrażeniem :) pozdrawiam serdecznie :)
Magdo – bardzo się cieszę, że korzystasz z moich przepisów i jesteś zadowolona:) Dodałam bliny również do kategorii wegetariańskiej, gdyż łosoś jest tylko dodatkiem do placków, spokojnie można zastąpić go serem pleśniowym, pastą z suszonych pomidorów czy wędzonym tofu. A same placki są jak najbardziej wegetariańskie.
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Klasyka klasyk :)
A co z wodą?