Boczniaki smażone jak kurczak z KFC
Czas na nowość. Co powiecie na boczniaki smażone jak kurczak z KFC albo skrzydełka? Zaskoczyłam? Lubię zaskakiwać :D Boczniaki smażone przygotowuję co najmniej na kilka sposób, ten jest jednym z ciekawszych, ponieważ dzieciaki go uwielbiają. Nie będę ukrywała, że ja również. Przypominają mi się czasy młodości i wypady do KFC na skrzydełka i kukurydzę. Obżarstwa nie było końca! Zawsze bardzo lubiłam pikantne dania, im ostrzejsze, tym lepiej o ile zachowują jeszcze swój charakterystyczny smak. Dlatego boczniaki smażone jak kurczak z KFC albo skrzydełka są dla mnie fantastycznym powrotem do czasów studenckich, tłustego jedzenia i nieskrępowanego apetytu. Jakiś czas temu pokazywałam wam również krążki cebulowe :) Nadmienię od razu, żeby nie było moje boczniaki smażone jak kurczak z KFC albo skrzydełka są wegetariańskie, wegańskie, bezglutenowe i bez jajek. Ja Wam mówię, wszystko się da zrobić, wszystko! To tylko kwestia chęci, sposobu i determinacji! Pozostając w temacie boczniaków – co Ty robisz z boczniaków?
Boczniaki smażone jak kurczak z KFC
Boczniaki smażone jak kurczak z KFC – składniki:
- 500 g boczniaków
- 400 g mieszanki bezglutenowej (u mnie taka jak do chleba), lub może być też mąka pszenna jeśli tolerujecie gluten
- około 700-800 ml wody zależnie od rodzaju mąki. Moja mieszanka potrzebowała aż tyle, ale wlewajcie i mieszajcie, dobierzcie konsystencję do potrzebnej. Ciasto powinno być gęściejsze niż na naleśniki i dobrze się lepić
- 1 czubata łyżka słodkiej papryki
- 1 czubata łyżka wędzonej papryki słodkiej
- 1 łyżka pikantnej papryki (u mnie nawet 3 łyżki ale ja lubię pikantne dania)
- 3 łyżeczki soli
- około 350-400 g płatków kukurydzianych (bezglutenowcy biorą bezglutenowe)
- olej do smażenia głębokiego około 1 litra
Boczniaki smażone jak kurczak z KFC – przepis:
- Boczniaki czyszczę i dzielę na kawałki.
- Mąkę mieszam z wodą oraz przyprawami. W razie konieczności dodaję trochę wody tak aby ciasto było lejące i było w stanie oblepić boczniaka.
- Płatki przesypuję do talerza i lekko kruszę.
- Rozgrzewam olej w garnku lub frytkownicy. U mnie dość mocno rozgrzany ale stoi na najmniejszym gazie.
- Boczniaki obtaczam w cieście, następie w płatkach i smażę na głębokim oleju.
- Wyglądają jak skrzydełka lub kurczak z KFC :) I podobnie są pikantne :D
Olga Smile napisał
Jeśli chcesz cieniej ciasta wystarczy zrobić połowę porcji i mocniej rozrzedzić :)
Monika Zimorska napisał
Ok, dam znac jak wyszlo ;)
Agnieszka Kalata napisał
z poniedziałku impreza?, Olga, aż się boję co na piątek i sobotę wymyślisz ;) dzisiaj kupiłam boczniaki po raz pierwszy w życiu i wlazłam na FB żeby przeszperać blogi w poszukiwaniu inspiracji.
Olga Smile napisał
Agnieszka Kalata ja wychodzę z założenia, że trzeba się cieszyć życiem codziennie, nie tylko w weekend, dlatego dogadamy sobie codziennie :))
Malwina Dankiewicz napisał
Uwielbiam boczniaki. Co tydzień robię z nich schabowe, a la śledzie w różnych zalewach albo flaki. Tego przepisu raczej nie wypróbuję, ale czekam na kolejne z boczniakami.
Grzegorz Ostrowski napisał
KOBIETO! Ty to masz pomysły! Super fajne :) Łap Olga uśmiechy :)
Agnieszka Kalata napisał
Słusznie! Ale w weekend ma się więcej czasu, więc spektrum dogadzania większe ?
MyVeganKitchen napisał
Mistrzostwo! Olgo, jesteś genialna :)
Balviten napisał
Przyznam, że w Twoim wykonaniu to nawet KFC może się schować
Irena Dobucka napisał
Na jakim tłuszczu smażyć?