BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
Mam dzisiaj dla was boczniaki z piekarnika z ciecierzycą, mlekiem kokosowym, chili i cebulą. Powiem wam, że boczniaki z piekarnika takie w sosie wyszły po prostu świetne. Lubię takie kombinowane dania, przygotowane z kilku składników. To bardzo cieszy i daje wielką satysfakcję, że udaje mi się przygotować pyszny i szybki obiad dla całej naszej rodziny. Wyszło świetnie, powstał kremowy sos z zużyciem grzybów, dodatkiem porcji białka w postaci ciecierzycy, odrobiną szpinaku i przypraw. Taka fajna wegetariańska a nawet wegańska propozycja na ciepły obiad lub kolację.
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
Mam dzisiaj dla was boczniaki z piekarnika z ciecierzycą, mlekiem kokosowym, chili i cebulą. Powiem wam, że boczniaki z piekarnika takie w sosie wyszły po prostu świetne. Lubię takie kombinowane dania, przygotowane z kilku składników. To bardzo cieszy i daje wielką satysfakcję, że udaje mi się przygotować pyszny i szybki obiad dla całej naszej rodziny. Wyszło świetnie, powstał kremowy sos z zużyciem grzybów, dodatkiem porcji białka w postaci ciecierzycy, odrobiną szpinaku i przypraw. Taka fajna wegetariańska a nawet wegańska propozycja na ciepły obiad lub kolację.
BOCZNIAKI
Boczniaki pokazywałam wam już wiele razy. U mnie w domu używane są dość często, ponieważ bardzo lubimy przeróżne grzyby. Generalnie pieczarki w różnych odmianach, białe, brązowe i portabello, boczniaki, nie mówiąc już o grzybach leśnych są częstymi gośćmi na naszym stole. Jednak trzeba to sobie powiedzieć, że grzyby leśne nie mają sobie równych i chyba są najlepsze. W formie świeżej sezonowo i mrożonej całorocznie są przeze mnie wykorzystywane są do przygotowanych rodzinnych obiadów i kolacji. Przepisów na boczniaki jest u mnie masa. Więc, jeżeli macie ochotę na jej dodatkową porcję inspiracji to oczywiście zapraszam do skorzystania z nich w wolnych chwilach.
CIECIERZYCA DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Zawsze mam dylemat czy użyć ciecierzycy, soczewicy czy fasoli białej lub czerwonej. Od lat kupuję właśnie ciecierzycę, fasolę i inne strączki ugotowane już w słoikach. Ekologiczne produkty, który są bardzo wygodne i proste do codziennego użytkowania. Nie trzeba nic moczyć i nastawiać na noc. Wystarczy odkręcić pokrywkę, wyłożyć całą zawartość na sitko i wypłukać pod bieżącą wodą. Ja nie lubię aquafaby, czyli tego żelu, który zbiera się podczas gotowania łubinu, ciecierzycy i fasoli. Jednak w kuchni roślinnej używany jest dość często i w ciastach zastępuje ona jajka. Nie do końca się sprawdza, ponieważ białko jajeczne pod wpływem wysokiej temperatury się ścina. No a to z fasoli oczywiście nie. Płyn ten jednak nie jest do końca bezużyteczny, ponieważ ma spora zawartość biała i można z niego zrobić fajny majonez. Jednak z drugiej strony ma duże ilości lektyn, które podnoszą poziom histaminy, więc tu trzeba brać pod uwagę własne preferencje i zdrowie.
MLEKO KOKOSOWE DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Moje odwieczne pytanie – mleko kokosowe czy tłusta śmietana? Muszę wam powiedzieć, że w mojej kuchni codziennej i w takiej roślinnej, którą przygotowuję dla wszystkich członków rodziny najczęściej używane jest mleko kokosowe. Pokazywałam wam już puszkę, ale pokażę też tym razem. Lubię mleko marki Aroy-D i brązowe puszki Real Thay. Mleko jest bardzo gęste i kremowe o świetnej konsystencji.
MLEKO KOKOSOWE BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Właściwie jest to krem kokosowy, wspaniale komponujący i rozpływający się w zupach, sosach i deserach. Zresztą sami zobaczcie, jak wygląda. Po otwarciu puszki na pierwszy rzut oka widać, że jest on naprawdę bardzo gęsty. W sumie nie ma co się dziwić, ponieważ śmietana tą ma aż 19% tłuszczu. Tłuszcz kokosowy w temperaturze niższej tężej, a w wyższej, rozpływa się wręcz upłynnia. Właśnie dlatego, tak dobrze śmietana kokosowa nadaje się do ubijania.
ŚMIETANA DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Znacznie łatwiej jest kupić śmietanę krowią, no ale nie wszyscy mogą lub chcą spożywać produkty nabiałowe. Jeśli jednak wolisz śmietanę krowią, owczą lub kozią to oczywiście jej użyj do przygotowania boczniaków z piekarnika w sosie. Do wyboru na rynku są śmietany o różnej zawartości tłuszczu. To wiadomo i o tym już wielokrotnie rozmawialiśmy. Zresztą nie jest to ani żadną tajemnicą, ani jakąś specjalną wiedzą.
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
Do wszelkich dań zapiekanych w piekarniku, kiedy dodaje do nich śmietanę, to ja wybieram śmietanę tłustą. Najlepiej taką o zawartości 30 lub nawet 36% tłuszczu. Dlaczego? Ponieważ wszelkie warzywa, a w tym przypadku grzyby, mają dużą zawartość wody. Podczas pieczenia czy też gotowania, oddają ją wodę do sosu. Śmietana zostaje rozrzedzona a zależy mi, aby nadal sos był bardzo wyrazisty w smaku.
PAPRYKA DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Uwielbiam pikantne paprykę. Przez cały rok kupuję ją bez problemów w sklepach. Zarówno tą czerwoną, żółtą i zieloną. Właściwie we wszystkich kolorach. Przez wiele lat kupowałam, chili na zapas. Kroiłam w plasterki i trzymałam w zamrażarce w słoiku. To też bardzo wygodne rozwiązanie, które pozwala na zaoszczędzenie czasu. No i w jaki sposób zaoszczędzenie pieniędzy, zwłaszcza gdy możesz kupić paprykę wtedy, kiedy jest znacznie tańsza. Tym razem miałam paprykę średnio pikantną, więc mogłam dodać jej trochę więcej.
PAPRYKA DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Na żądnym opakowania papryki nie ma informacji, o tym, jak bardzo jest pikantna. Wszystko okazuje się w praniu, czyli w jedzeniu. A właśnie, jeśli wolisz, to możesz usunąć gniazdo nasienne z papryki. Ja tego tym razem nie zrobiłam. Większość pikantności znajduje się właśnie w pestkach i tej białej otoczce wkoło pestek. Jeśli więc trafisz na pikantne bardzo papryki, aż za bardzo, wtedy wykrój gniazdo nasienne i uważaj, żeby nie przetrzeć palcami oka.
ZATAR DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Obiecałam wam powiedzieć trochę o przyprawach. Tym razem słów kilka o zatarze. Czymże jest owy zatar. To mieszanka przypraw pochodząca z Bliskiego Wschodu. A jak mieszanka, to może zawierać w swoim składzie oregano, bazylia, tymianek, majeranek. Do tego sezam, sól, kolendrę, koper włoski, sumak, kminek itd. Ja najczęściej kupuje zatar marki DURRA. Jest jednym ze smaczniejszych, podobnie jak ich chałwa.
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
Dla mnie zatar jest mieszanką tymianku, sumaku, sezamu i soli. Ponieważ jest jak już wspomniałam mieszanką przypraw to muszę wam powiedzieć, że ma ona różne smaki. Ja kupiłam wczoraj na próbę zatar, ten co widzicie na zdjęciu. Jest smaczny, pachnie bardzo intensywnie tymiankiem, tak słodko i aromatycznie. Jest bezglutenowy to ważne informacja. Polecam jednak kupowanie przypraw w sklepie tureckich lub z orientalną żywnością. Ja robię to na Allegro i kupicie zatar w dużo większych opakowaniach. Wychodzi nieporównywalnie taniej, bo zatar marki DURRA za 400 g kosztuje w granicach 20 złotych. A ten marki KOTANYI ze zdjęcia 3,5 za 14 gram. Jednak za każdym razem zatar oryginalny, taki z Maroko, Egiptu, Turcji, Libanu, Izraelu czy Armenii będzie miał w składzie prażoną pszenicę. Nie jest to złe do gotowania, jednak piszę o tym, żeby osoby na diecie gluten free zachowały ostrożność.,
TYMIANEK DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Uwielbiam tymianek, należy do jednych z moich ulubionych przypraw, które bardzo chętnie wykorzystuję w swojej kuchni, w daniach na ciepło, jak i na zimno. Zarówno w pastach, zupach, zapiekankach, sosach i wszelkich zdaniach obiadowych. Zawsze kupuję duże opakowanie tymianku, gdy jestem w Selgrosie lub innym dużym sklepie. Zazwyczaj wybieram cięty tymianek o drobnych listkach i twardych łodyżkach. Takie w opakowaniach znacznie dłużej zachowują świeżość niż wersje w doniczkach. To mnie ciągle zadziwia. Tymianek również mrożę, w takiej formie, w jakiej widzicie. Bez problemu nadaje się do wykorzystania później i wcale nie traci na smaku.
CEBULA DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Do dzisiejszych boczniaków z piekarnika użyłam mojej ulubionej cebuli cukrowej. Przez chwilę zastanawiałam się, czy może dodać ją w formie surowej do blaszki do pieczenia. Jednak doszłam do wniosku, że chyba lepiej będzie ją usmażyć wcześniej na patelni. Cebula cukrowa jest duża, słodka i delikatna. Jest również bardzo soczysta i gładka w smaku, aż chciałoby się powiedzieć. Jeśli macie ochotę, to możecie przygotowywać z niej sok, taki na bolące gardło. I właśnie z cebuli cukrowej uzyskać jego naprawdę dużo.
SZPINAK DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Opowiedziałam wam już o większości składników. Klasyką jest szpinak. Znowu kupiłam duże opakowanie młodego szpinaku. Muszę powiedzieć, że z wielką przyjemnością wykorzystuję go do różnych dań i propozycji dla was na blogu. Młody szpinak o jędrnych listkach świetnie podkreśla smak sosów, urozmaica ich kolor i fakturę. Można go kupić większych i mniejszych sklepach, w tej chwili nie ma problemu z jego dostępnością. Mam wrażenie, że odkąd duże sieci handlowe weszły do mniejszych miast i miasteczek to sprawiły, że wiele produktów jest łatwiej dostępnych. Te kiedyś odbierane jako luksusowe stały się bardziej codzienne. Szpinak wystarczy zblanszować lub sparzyć gorącym sosem czy też po prostu wodą. Dołożony na sam koniec gotowania lub pieczenia do sosu, może być po prostu wymieszany. Będzie smakował świetnie, a jeszcze zachowa swój aromat.
PIEPRZ ZIOŁOWY DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Ostatnio ponownie rozpoczęłam swoją przygodę z pieprzem ziołowym. Mam wrażenie, że powinnam zrobić zupełnie oddzielny wpis i poświęcić mu znacznie więcej czasu, niż na jeden akapit. Pieprz ziołowy jest mieszanka przypraw. Podobnie jak wspomniany wyżej zatar, curry czy madras. Jego smak, aromat i kolor zależą od marki i producenta. Gdy byłam dzieckiem moja mama regularnie używała pieprzu ziołowego. Pamiętam, że był on bardziej zielony majerankiem i tymiankiem. Tym razem kupiłam cztery różne pieprze ziołowe. Znajduje się w nim zazwyczaj gorczyca biała, kolendra, papryka słodka, kminek. Czasami również majeranek, chili, liście laurowe, ziele angielskie, cząber, kurkuma czy też pieprz cayene.
SMAŻONY CHLEB DO BOCZNIAKÓW Z PIEKARNIKA
Zastanawiałam się z czym podać moje boczniaki z piekarnika. Pewnie super sprawdziłby się makaron albo ryż. Ja doszłam do wniosku, że będzie opieczony chlebek. Nie taki z tostera, tylko klasyczny z patelni. Smażony na maśle przywodzi mi na myśl dzieciństwo i kolacje. Gdy byłam dzieckiem nic się nie marnowało. Chleb się odświeżało, makaron odsmażało, podobnie jak bułki czy ciasto drożdżowe. Patrząc na galopujące ceny w sklepach już wiem, że coraz szybciej wracamy w praktyce do biednej kuchni. Tej z czasów PRLu, bo zaraz nas nie będzie stać na normalne zakupy.
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
Boczniaki z piekarnika doprawiłam zatarem, solą, czosnkiem i jedną łyżeczka pieprzu ziołowego. Jeszcze o czosnku chciałam wam powiedzieć, ale mam wrażenie, że dla osób, które lubią czosnek dodanie go jest oczywiste. Czasami wystarczą dwa ząbki. Innym razem potrzeba aż pięć lub sześć. Wszystko zależy od odmiany czosnku, jaką uda wam się kupić. Ja wolę czosnek łagodny, ale aromatyczny. Zawsze wybieram duże główki, bo mają one mniej pikantności. Najpierw trzeba ząbki czosnku obrać, ale to chyba zrozumiałe. Potem wystarczy pokroić w plasterki czy też jeśli wolisz, przepuścić przez praskę.
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
Od początku chciałam dodać owczy ser Pecorino Romano. To ser twardy, słony i wyrazisty w smaku. Aromatyczny, będący bardziej przyprawą niż serem do kruszenia i jedzenia soute. Wiem, że dla serolubów może być to profanacja ale bardzo dobrze sprawuje się też roślinna alternatywa sera czyli marki Violife Parmezan wegański prosociano wedge. Lubię pisać wam też o alternatywach. Przecież nie każdy jada nabiał. Jedni z przyczyn alergicznych, inni przekonań czy to z powodów zdrowotnych. Fajnie, że od lat pojawiają się wciąż nowe produkty. Ja też zapraszam was na ROŚLINNY NABIAŁ, bo jest w czym wybierać! Nie wiem czy wiecie ale parmezan nie jest serem wegetariańskim, ponieważ do jego przygotowania używa się podpuszczki zwierzęcej a dokładnie cielęcej. Dla osób unikających mięsa ta informacja może być ważna. Niestety większość serów twardych, dojrzewających jest przygotowana z użyciem podpuszczki naturalnej a nie mikrobiotycznej. Na przykład wspomnimy Parmigiano Reggiano. Owczy Pecrorino Romano również wytwarzany jest z użyciem podpuszczki, jednak tym razem jagnięcej. Z podobnych serów dostaniecie Parmigiano reggiano, Grana padano, Pecorino Romano. Jednak tylko Grana padano może być produktem wegetariańskim no i wspomniany wcześniej Violife Parmezan wegański prosociano wedge.
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA – składniki:
- 400-500 g boczniaków
- 2 słoiki ugotowanej ciecierzycy (tak około 350g)
- 400 ml mleka migdałowego ALBO 400 ml tłustej śmietany 30% LUB 1 puszka śmietany kokosowej
- 1 duża cebula (u mnie cukrowa)
- 2-3 garście szpinaku
- 1-5 ząbków czosnku (zależnie od wielkości, ostrości i tego ile czosnku lubisz w potrawach)
- 2 łyżeczki zataru lub 1 łyżeczka suszonego tymianku i 1 sezamu
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 1 papryczka chili
- 2 łyżki masła lub oleju
- ser dowolny do posypania
- chleb do podania
BOCZNIAKI Z PIEKARNIKA – przygotowanie:
- Cebulę obieram i kroję w piórka lub talarki.
- Czosnek obieram i przepuszczam przez praskę.
- Na patelni rozgrzewam olej, wkładam cebulę, solę i szklę przez kilka minut.
- Papryczkę kroję w plasterki.
- Ciecierzycę przekładam na sito i płucze pod bieżącą wodą.
- Do formy do pieczenia wkładam boczniaki, cebulę, odlaną ciecierzycę, pokrojoną papryczkę i przyprawy. Przykrywam folią aluminiową lub papierem i stawiam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 20 minut. Zdejmuję folię i piekę kolejne 15 minut.
- Wtedy dolewam śmietanę, dodaję czosnek, szpinak, sól i pieprz do smaku.
- Podgrzewam dosłownie przez minutę.
- Na koniec posypuje tartym serem.
- Boczniaki z piekarnika z ciecierzycą w sosie śmietanowym świetnie pasuje do pajdy opieczonego świeżego chleba o chrupiącej skórce!
Teresa napisał
Uwielbiam 😋
I zjadam tyle ile znajdę z nimi przepisów 😁
Zastępują mi nawet śledzie 😝
Marysia napisał
No lubię ale coś zawsze z nimi robię nie tak bo nóżką wychodzi twardawa..
Elżbieta napisał
Uwielbiam w każdej postaci 💕
Dieta napisał
Jasne, są cudowne i zdrowe
Katarzyna napisał
Oj tak! Z patelni z odrobiną cebulki i z pietruszką 😊
Anna napisał
Bardzo, np gulasz ze szpinakiem, czosnkiem i mlekiem kokosowym
Eleksandra napisał
I to jak! ❤❤
Ola napisał
Nie jadłam nigdy :)
Joanna napisał
uwielbiam! obtoczone w jajku i tartym parmezanie, upieczone w piekarniku-najlepsze!
Zofia napisał
Bardzo.