Budyń z kaszy jaglanej
Czasami trzeba zaszaleć, dzisiaj u nas był budyń z kaszy jaglanej. Zastanawiałam się, czy budyń z kaszy jaglanej jest dla moich czytelników atrakcyjnym przepisem. Doszłam jednak do wniosku, że skoro lubicie budyń z ryżu, to ten z kaszy jaglanej również powinien przypaść wam do gustu. U mnie najczęściej budyń z kaszy jaglanej podawany jest w warstwą owoców, jakimś musem owocowym, konfiturą lub dżemem. Tak smakuje nam najbardziej. Wytrawny dość w smaku budyń z kaszy jaglanej cudownie łączy się ze słodkim dodatkiem. Ja lubię dolać sobie na przykład zwykłego soku owocowego albo dodać kremowy mus wiśniowy, truskawkowy lub z mango. Oj tak! Zapraszam dzisiaj na budyń z kaszy jaglanej domowy i pyszny. To jedne z tych przepisów, który powstał u mnie, gdy zostało mi za dużo ugotowanej kaszy z obiadu. A Ty, co robisz z nadmiaru ugotowanej kaszy jaglanej?
Przepis na Budyń z kaszy jaglanej
Przepis na Budyń z kaszy jaglanej
- 1,5-2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 1,5 -2 szklanki mleka roślinnego, zwierzęcego lub ulubionego soku owocowego
- 2 łyżki cukru pudru lub 1 łyżka stewii lub ksylitolu
- szczypta soli
- około 1/2 szklanki orzechów nerkowca, 3 łyżki oleju kokosowego, orzechowego lub innego tłuszczu
- owoce lub sok do polania
Przygotowanie dania: Budyń z kaszy jaglanej
- Ugotowaną kaszę jaglaną przekładam do miski lub wkładam do blendera kielichowego, dodaję mleko roślinne, owoce, orzechy lub olej, cukier i rozdrabniam blenderem na jednolitą masę. Jeśli kasza jest byt gęsta, dolewam trochę mleka lub soku aby uzyskać pożądaną konsystencję.
- Przekładam do szklaneczek i schładzam. Przed podaniem układam owoce lub polewam domowym sokiem malinowym.
Anonim napisał
Dorota Idźkowska zrobilam dzis dla dzieci na lunch- pyszne!
Anonim napisał
ooo właśnie skończyłam robić u nas truskawkowy
Anonim napisał
Daria Mejsner prześlij przepis tez spróbuje
Anonim napisał
Czy nie za dużo tego mleka? Bo mi wyszło coś, czego budyniem nazwać nie mogę :D Raczej napój jaglany. Pozdrawiam :)
Anonim napisał
O ja nie mogę . Mega.
Mania napisał
Nie cierpię kaszy jaglanej od zawsze, ale w wydaniu budyniowym jest całkiem ok. Nauczyłam się nawet nie dosładzać, wystarcza mi kilka świeżych owoców albo mała łyżeczka domowego soku :) pycha!