Budyń z nasion chia i soku z owoców goji robię sama, co jakiś czas dla całej naszej rodziny. Staram się jeść jak najwięcej produktów z grupy tak zwanej superfoods, czyli super żywność. W jej skład wchodzą między innymi: nasiona goji, chia, trawa pszeniczna, maca, spirulina, jarmuż, orzechy macadamia, kokos, aloes, nasiona konopi, migdały, siemię lniane, owoce acai, żurawina, granat, awokado oraz orzechy i oleje zimnotłoczone. Czasami zalicza się do grupy superfoods również szpinak oraz brokuły. Produkty należące do super żywności mają zbawienny wpływ na organizm człowieka. Odżywiają, leczą, tonizują, dostarczają najwyższej jakości aminokwasów, antyoksydantów, enzymów, białek, tłuszczy, minerałów i witamin. Wzmacniają funkcjonowanie organizmu, ponieważ mają wpływ na odporność i jego możliwości regeneracyjne.
Nasiona chia mają świetne właściwości absorpcji wody. Po dodaniu ich do płynu, po około 30 minutach stają się miękkie, napęczniałe jakby z żelową otoczką. Ja używam ich na zimno do przygotowywania budyniu oraz na ciepło do pieczenia chleba, głównie bezglutenowego.
Dzisiaj zapraszam na budyń z nasion chia i soku z owoców goji. Jeśli znacie jagody goji, to wiecie, że mają one charakterystyczny i bardzo fajny smak. Kolor soku jest wręcz oszałamiający! Jagody goji zawierają bardzo dużo witaminy C, „która pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego oraz nerwowego. Przyczynia się również do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia oraz chroni komórki przed stresem oksydacyjnym.” Należą do tych roślin, które od wieków wykorzystywane są w medycynie chińskiej i ziołolecznictwie. Przypisuje się im właściwości uodparniające, obniżające poziom cholesterolu i cukru we krwi. Wykorzystywano je również w chorobach płuc, stanach zapalnych, reumatyzmie, jak również przy osłabieniu. Co więcej, w nasionach goji znajduje się również bogactwo wielu aminokwasów, nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin z grupy B, A, E i C oraz flawonoidy i wiele składników mineralnych. To istne bogactwo dobroczynnych składników, które przyda się dorosłym i dzieciom podczas jesiennego osłabienia i przy zmianach pogody!
Do mojego budyniu użyłam 3 składników z grupy superfoods, właśnie soku z owoców goji Oleofarm, domowego mleka migdałowego i nasion chia. Jeśli sami nie robicie mleka migdałowego, możecie użyć innego mleka roślinnego lub zwierzęcego jeśli wolicie.
Budyń z nasion chia i soku z owoców goji
Składniki na: Budyń z nasion chia i soku z owoców goji
- 200 ml soku z owoców goji Oleofarm
- 300 ml mleka roślinnego u mnie migdałowe
- 8 łyżek nasion chia
- opcjonalnie, jeśli lubicie bardzo słodkie dania i nie wystarczy wam cukier zawarty w mleku, to dodajcie jeszcze 1 łyżkę syropu daktylowego lub z agawy lub klonowego.
Przygotowanie dania: Budyń z nasion chia i soku z owoców goji
- W szklanej misce mieszam mleko roślinne -> mleko migdałowe z 5 łyżkami chia. Odstawiam na 30 minut.
- W wysokiej szklance łączę 3 czubate łyżki nasion chia z sokiem z owoców goji. Odstawiam na 30 minut do napęcznienia.
- Do niedużych szklanek wkładam porcję mleka roślinnego z chia, a na niego warstwę nasion chia sokiem goji.
- Podaję. Jeśli budyń ma poczekać na zjedzenie, wstawiam go do lodówki.
SUPERFOODS! OOOOOooooooo tak! W domu staram się jeść jak najwięcej produktów z grupy tak zwanej superfoods, czyli super żywność. W jej skład wchodzą między innymi: nasiona goji, chia, trawa pszeniczna, maca, spirulina, jarmuż, orzechy macadamia, kokos, aloes, nasiona konopi, migdały, siemię lniane, owoce acai, żurawina, granat, awokado oraz orzechy i oleje zimnotłoczone. JAKIE NAJCZĘŚCIEJ WYBIERASZ PRODUKTY Z GRUPY SUPERFOODS?
* wpis zawiera lokowanie produktu
No i oleje, których zjadamy bardzo dużo w efekcie w rożnych daniach chociaż ja nadal najbardziej lubię maczać w oleju chleb, lekko solić i zjadać :)
A do czego konopie używacie?
Olga Smile tak, bo tam jest taki motyw że pani prowadząca przygotowuje koktajl superfoodowy, ale to żart. :-)Jak nie widziałać to polecam obejrzeć. Ale na serio orzechy, owoce goji, avokado – staram się zjadać jak najczęściej.
lokalne: polski czosnek, miód i kiszona kapucha :D
Ale fajny deser i to bez gotowania … brawo!
Pozdrawiam Piotr.
Karolina Stępień – :D OK, nie widziałam, dlatego pytam :D
Różności jem, choć nie na wszystko co bym chciała jeść wystarcza mamony ;) I nie wszystko mogę. Za to staram się nie psuć i nie czynić szkodliwymi tych produktów, które już mam – np. nie smażyć/nie piec na olejach roślinnych, bo się do tego nie nadają (oprócz kokosowego).
Martyna Wywrocka – ja do sałatek, surówek, posypywania chleba, posypywania kanapek, do ciastek, do czekolady, do zrobienia masła itd.
wygląda pieknie, zeby tylko sam się robił codziennie, to byłoby wygodnie i zdrowo!
Super fajne są twoje pomysły i ten deser również. Kupię i zrobię taki sam na weekend <3