Tym razem troszkę inny przepis, bo jak dotąd nie zamieściłam nic, co by z pieczeniem bułek lub chleba miało wiele wspólnego. Jak widać, wszystko jest możliwe, więc i ja idąc tropem właścicielek innych stronaów dokształcam się w dziedzinie piekarnictwa domowego. Śmieję się, że mały domowy piekarz to ja, który niedługo będzie miał barki prawdziwego rosłego piekarza, ponieważ nie mam miksera i dzielnie całe pieczywo wyrabiam ręcznie, jak to kiedyś bywało. Jest to zdecydowanie lepsze od siłowni :) Piekę chleby i bułki zarówno na zakwasie, jak i z udziałem drożdży. Pieczywo z zakwasem jest dla mnie zupełną nowością. Jak dotąd piekłam tylko zwykły, prosty chleb pszenny, posypany otrębami, który ślicznie wyrastał na drożdżach. Ja nazywam go domowym chlebem z krzyżykiem. Takie kiedyś się piekło jako chleb powszedni, przynajmniej takie chleby widziałam w gazetach, bo osobiście jako dziecko miejskie takiegoż nie uraczyłam w sklepach. Pierwsze spotkanie z pieczeniem chleba miałam blisko 10 lat temu, gdy wynieśliśmy się z mężem z miasta i okazało się, że mieszkanie na wsi oprócz wielu zalet, niesie również masę niespodzianek. A taką niespodzianką okazało się zasypywanie na zimę :) Co prawda przez te wszystkie lata owe dwutygodniowe zasypanie zdarzyło się raz ale było to pierwszej naszej zimy za miastem. Ale jednak się zdarzyło i to przy pierwszej nadarzającej się okazji. Był to dla nas wielki szok i musiałam sobie radzić. Wtedy właśnie zaczęłam piec chleb i takie pieczenie wydawało mi się nie lada wyczynem. Po kilku razach przestało być to gimnastyką akrobatyczną a przerodziło się w ciekawe doświadczenie i emocje pieczenia. I tak właśnie od kilku lat piekę, co jakiś czas pieczywo. Ostatnio temat chleba bardzo wciągnął i zamieniam się w domowego piekarza. W sobotę mieliśmy grilla i do prostych kiełbasek białych i wędzonych zaproponowałam różne wypieki chlebowe. Z ogórkiem kiszonym własnej roboty i musztardą było bardzo, bardzo pysznie. |
|||
Przedstawiam moje ostatnie wypieki. W koszyku są chleby i bułki, na które przepisy zaczerpnęłam z innych stronaów, co było strzałem w dziesiątkę. Patrząc na pierwsze zdjęcie, idąc po kolei a zaczynając od górnego lewego rogu znajdują się słodkie bułeczki z maślanką zaczerpnięte od Liski. Następnie znajduje się cudowny chleb od Tatter pszenno żytni z siemieniem. Poniżej długie paluchy. Są to moje bułki owsiane, na które przepis dostałam kilka lat temu od Monika, za co bardzo jej dziękuję. Paluchy posypuję ziarnami, zazwyczaj dynią, bo lubię ich smak, ale można śmiało zastąpić ją słonecznikiem lub sezamem. Obok nich leżą polecane przez Liskę zgrabne i delikatne ciabatty. Ten czarny chleb to cudowny w smaku i konsystencji Pumpernikiel Mirabbelki. Poniżej leżą kajzerki, na które przepis znalazłam u Majany, które jak pisała pochodzą ze strony Pachnącego Wanilią od Arabeski. Jak pisałam, na zdjęciu widać dwa rodzaje bułeczek, wyglądają podobnie, bo po kupieniu stempla do kajzerek dzielnie wszystkie obdzielam gwiazdkowym wzorem. Kajzerki są bardziej „kajzerokowate”, że tak to ujmę. Słodkie bułeczki Liski konsystencja i smakiem są bardzo zbliżone do chałki. |
|||
Bułeczki z maślanką zaczerpnięte od Liski | |||
Polecane przez Liskę zgrabne i delikatne ciabatty | |||
Cudowny chleb od Tatter pszenno żytni z siemieniem | |||
Kajzerki, na które przepis znalazłam u Majany, które jak pisała pochodzą ze strony Pachnącego Wanilią od Arabeski. | |||
Mój ulubiony Pumpernikiel Mirabbelki | |||
Moje bułeczki z płatkami owsianymi i pestkami dyni | |||
Zestaw pieczywa na każdą okazję :) | |||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 30 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Mirek napisał
wow fajne te bułki Olu :)
Carly napisał
super przepisy na bułki
Jarvis napisał
Lubię przygotowywać posiłki z Twoich przepisów
Kinga napisał
Takich przepisów nigdy dość, proszę o jeszcze! Pozdrawia Kinga
daria napisał
ale piękny kosz pieczywa!
Kasia napisał
WOW :)))
osiołek napisał
Cuda!
grek napisał
Żyć, jeśc, tyć i szaleć pozostaje ;)
Aleksander napisał
Czy jogurt jest niezbędny do fermentacji żeby lepiej ciasto pracowało czy można go czymś zastąpić?
Pozdrowienia.
Olga Smile napisał
Aleksander – chodzi o fermentację.