![]() Nazywam się Olga Smile, co pewnie już wiesz, jeżeli przeglądałeś moje przepisy czy zdjęcia potraw. Uwielbiam gotować, kocham kuchnię, czar tworzenia, mieszania i serwowania. Mimo że w dzisiejszych czasach kobieta gotująca jest de’mode, chociaż … moda jak to moda wraca, to ja ciągle, niezmiennie lubię gotować, piec i pichcić. Jestem już po 30 więc czas szalonej młodości mam za sobą ale teraz trwa najlepszy okres mojego życia :) tak mówią i piszą a ja to czuję :) Jestem optymistką wśród pesymistek, zdeklarowaną miłośniczką przyrody, kuchni i smaków różnorakich. Uwielbiam wyjazdy wakacyjne, są dla mnie nieograniczonym polem do kulinarnych wędrówek, spokojnych spacerów i spędzania czasu na łonie natury. Nie ma nic lepszego, niż zapięcie przyczepy na hak i wyjazd w nieznane. Jestem od ponad 10 lat mężatką i od kilku lat matką. Zbieram namiętnie grzyby, kocham zwierzęta i jak znaczna większość kobiet jestem na permanentnej i wiecznej diecie, która rozpoczynam wciąż od nowa. Uśmiecham się przez większość życia wierząc, że uśmiech łagodzi obyczaje i sprawia, że życie staje się łatwiejsze, w końcu nazwisko zobowiązuje :) Na łamach mojego stronaa dzielę się tematyką gotowania, a właściwie prawie dziedziną, która leży najbardziej w gestii moich zainteresowań, czyli jedzenie przygotowywane na imprezy. Imprezy rodzinne, dla znajomych, plenerowe, domowe, ogrodowe, kameralne, wielkie przyjęcia z fingerfood’ami wszystkie one wymagają innego, specyficznego i dobranego jedzenia. I to będę starała się przekazać na mojej stronie www.smakimprezy.pl – przepisy na dobre jedzenie, na zabawę, na relaks i zadowolenie ze spędzania czasu na party. Zadowolenie po przygotowaniu fantastycznego jedzenia, a co ważne – przygotowania go przed, zamiast w trakcie spotkania. Wszystkie moje dania są już skończone w momencie, gdy przychodzą goście. Organizatorka spokojnie zdąży przygotować się, wziąć relaksującą kąpiel, umalować, uczesać i ubrać, aby czuć się świetnie w tym dniu. Według mnie, kobieta organizująca przyjęcie powinna tak samo dobrze bawić jak goście, a nawet lepiej. W końcu jest u siebie a to zobowiązuje oraz daje duże pole do manewru. Skończyły się już czasy, gdy “gospodyni” stała przy kuchence, gniotła kartofle, smażyła kotlety. Równocześnie starała się podać jedzenie ciepłe wszystkim gościom, a międzyczasie piątą ręką myła talerze. To jakiś koszmar przyjęć w dawnym stylu. U mnie na stronie i w życiu tak nie ma – gotujesz wcześniej, potem się bawisz i jesz. I tego zawsze trzymam się w przepisach na www.olgasmile.com . Odpowiednie jedzenie i spędzanie czasu ze znajomymi przy stole to prawdziwy Smak Imprezy! |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Pozdrawiam serdecznie Olga Smile www.olgasmile.com olgasmile@olgasmile.com Nie stój przy garach, gdy goście za stołem! |
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 79 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Twój uśmiech sprawił, że i ja się u uśmiechnęłam :)
Tak trzymaj Olu :)
szonja – dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Tak, ja też uwielbiam buszować po Twojej stronce :) Jest tutaj tyle pyszności i zawsze znajdę coś dla siebie. Trzeba przyznac, ze stronka to PIERWSZA KLASA! Pozdrawiam…
lonka08 – cała przyjemność po mojej stronie :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
No proszę jaka fajna dziewczyna!
Zazdroszczę talentu kucharskiego. Ja musze niestety ścisle trzymac sie przepisów, gdyż jakiekolwiek modyfikacje powodują, że posiłek jest nie do zjedzenia – także dla mnie samej ;-)
Ech! Fajnie sie masz :-)
pozdrawiam,
Karina.
A nikt nie zwrócił uwagi na to, że Olga ma tu zdjęcia w dwóch kuchniach :). Bo to chyba w jakimś salonie meblowym ta sesja zdjęciowa, prawda? :).
Dorota – prawda, jest nawet w komentarzach napisane w którym salonie :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Nie znałam Pani wcześniej Pani Olgo, dopiero kiedy przysłano mi kolejny nr Klubu Dla Ciebie to zobaczyłam Pani książkę…
Olgo,
na Twoją stronę trafiłam przypadkiem i nie miałam jeszcze okazji wypróbować przepisów (ale na pewno zrobię to w niedługim czasie:-). Jednak najbardziej urzekły mnie i sprowokowały do dalszego penetrowania strony rewelacyjne zdjęcia Twoich wyczynów kulinarnych. Są tak realistyczne i apetyczne, że wydawałoby się, iż można wyciągnąć rękę i posmakować. Gratuluję!
Witaj Olgo!
Na twojego bloga trafiłam niedawno. Zawsze lubiłam gotować, modyfikować i robić tak zwane prze ze mnie potrawy „coś z niczego”. Ale odkąd jestem ponownie na urlopie macierzyńskim (za miesiąc wracam do pracy) zrozumiałam, że gotowanie to moja prawdziwa pasja. Jesteś na prawdę cudowną kobietą i stworzyłaś cudownego bloga, który niesamowicie pomaga mi w rozwijaniu tej pasji. I wiem co czujesz gotując, bo ja również nie posiadam się z radości gdy mogę podać na stół coś co wszystkich zachwyca wyglądem i smakiem. Zastanawiam się tylko jak ty to robisz, że znajdujesz czas na tak cudowne kucharzenie i opisywanie wszystkiego na tym cudnym blogu? Ja sama jestem mamą dwójki małych brzdąców ( 3 lat i 7 miesięcy). Staram się znajdować czas na moją pasję i nawet mi to w miarę wychodzi, ale jak wrócę do pracy to nie wiem jak to będzie. Podziwiam cię bardzo i dziękuję za tak wspaniałego bloga… Twoje przepisy są na prawdę niesamowite, blog prowadzony idealnie i nawet zabawki przez ciebie uszyte są cudne. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia, gdyż teraz będę częstym gościem na twoim blogu.