Dzisiaj coś innego a mianowicie chleb bezglutenowy włoski. Dla mnie chleb bezglutenowy włoski jest odkryciem z ostatnich miesięcy. Przygotowany ze skrobi z tapioki, z suszonymi pomidorami i ziołami należy do moich ulubionych chlebów bezglutenowych. Może, dlatego że w smaku przypomina chleb pszenny? Muszę przyznać, że suszone pomidory uwielbiam, podobnie jak oliwki, dlatego ta właśnie kompozycja jest dla mnie wymarzoną! Jakieś dodatki na wierzch albo nie, wystarczy coś do posmarowania ala tapenada i można jeść, i jeść, i jeść … Mówimy na niego w domu chleb włoski, właśnie za sprawą pomidorów, oliwek i przypraw z mieszanki ziół prowansalskich. To jeden z niewielu chlebów z których możecie ukształtować chleb bez formy, ot taki zwykły bochenek lub bułeczki :D
Chleb bezglutenowy włoski
Chleb bezglutenowy włoski – składniki:
- 500 g skrobi z tapioki
- 125 g jogurtu naturalnego (u mnie sojowy ale może być zwierzęcy)
- 2 łyżeczki cukru
- 10 sztuk suszonych pomidorów z zalewy olejowej drobno pokrojonych
- 50 ml oleju z pomidorów
- garść oliwek
- 1 łyżka suszonych lub świeżych ziół
- 1 łyżeczka soli
- 125 ml babki jajowatej lub płesznik (łuski , ewentualnie połączenie nasiona + łuski) Ja używam preparatów spożywczych, które kupuję w aptece. Na rynku jest duży wybór.
- 80 ml chia (odmierzonego i następnie zmielonego w młynku)
- 500-520 ml mleka roślinnego, zwierzęcego lub wody (u mnie sojowe)
- 1,5 łyżeczki suszonych drożdży
Chleb bezglutenowy włoski – przygotowanie:
- W garnku lekko podgrzewam i mieszam mleko, jogurt, cukier i drożdże.
- Pomidory i oliwki szatkuję drobno.
- Do miski wlewam i wsypuję wszystkie składniki chleba. Dokładnie wyrabiam. Ciasto będzie gęstniało. Formuje kulę, natłuszczam, wkładam do miski i zostawiam do wyrośnięcia na około 1,5 godziny.
- Wyrabiam powtórnie, jeśli jest potrzeba dodaję kilka łyżek wody. Kształtuję chleb pozwalam wyrosnąć mu kolejne 30-40 minut, nacinam i wstawiam na blasze do nagrzanego do 220 stopni piekarnika. Świetnie sprawdza się blacha do pizzy z dziurkami.
- Piekę około 60-70 minut. Studzę na kratce i na noc wstawiam do lodówki.
- Po kilku godzinach chleb jest znakomity, pyszny, można kroić go cienko i się nie kruszy. PS. Jedzony na ciepło będzie gumowaty. Musi całkowicie wystygnąć. Chleb bezglutenowy włoski uwielbiają dzieci!
CHLEB BEZGLUTENOWY:
Chleb bezglutenowy z ziołami
Chleb bezglutenowy włoski
Chleb bezglutenowy gryczany na zakwasie
Chlebek bananowy bezglutenowy
Chleb bezglutenowy wieloziarnisty na zakwasie
Chleb Smile bezglutenowy
Chleb bezglutenowy jaglany na sodzie
Chleb bezglutenowy z pomidorami
Chleb bezglutenowy gryczany z chrzanem
Chleb bezglutenowy z siemieniem
Chleb bezglutenowy jaglany
Chleb bezglutenowy litewski
Chleb bezglutenowy na zakwasie
Chleb bezglutenowy gryczany
Chleb bezglutenowy ryżowy
Chleb bezglutenowy najprostszy
Bułki bezglutenowe
Przepis na bułki bezglutenowe
Chleb bezglutenowy tani
Chleb bezglutenowy ryżowy na zakwasie
Pumpernikiel bezglutenowy
Prosty chleb bezglutenowy
Chleb bezglutenowy bez mąki
Chleb bezglutenowy z ogórkami
Bezglutenowy chleb z kaszy gryczanej
Chleb biały bezglutenowy
Obiecałam wam wiejski chleb biały bezglutenowy kilka dni temu. Mój nowy biały chleb bezglutenowy jest całkiem jak wiejski pszenny, o chlupiącej skórce, miękkim wnętrzu – normalny, kształtny bochenek!
Mama alergika – bardzo się cieszę :) Piekę dla swojej bezglutenowej rodziny, nie lubię nudy w kuchni i na talerzu, więc ciągle coś zmieniam i tak oto powstał ten chleb :) Czasami kombinacja ze składnikami nie wychodzi na dobre chlebowi, innym razem eureka :) :) :) My też go uwielbiamy! Bardzo się cieszę! A właśnie, proszę chować go do lodówki i tak przetrzymywać w torebce. Ten sposób, ten konkretnie chleb lubi najbardziej :D Proszę uściskać dziecię ode mnie :D
pani OLgo , piękne ten chleb czwarty raz , no nie wychodzi , inne jak marzenie a ten zaczarowany nie wiem , może jakieś sugestie ?
Klaudia – nie mam pojęcia, opisz krok po kroku jak robisz może dojdziemy w czym problem.
Pani Olgo , wszystko wg przepisu , zmieniałam tylko to po pierwszym niepowodzeniu-nie dałam jogurtu , raz więcej wody ,bez i z olejem , pomidory z zalewy i bez zalewy suche,myślałam że tu jest problem , wczoraj pięknie wyrósł i raz i drugi no i klapa-w środku lepki , klejący zakalec , a trzy razy wielka dziura w środku . Muszę go upiec bo jest pyszny ale ręce opadają , przetestowałam wszystkie i wszystkie na 6
klaudia – jeśli robi się dziura, to znaczy, że po wyrośnięciu i lekkim przerobieniu był za suchy, czasami wtedy trzeba dolać trochę wody, tak, żeby się połączył. Lepki w środku może być na ciepło, na zimno jest normalnie twardy. Hmm, opisz konsystencję, bo coś czuję, że albo jest za sucha albo za miękka. Nie poddawaj się, chleb jest świetny, może spróbuj piec na tym o nazwie „tani chleb” konsystencja i zasada jest dokładnie ta sama. Czasami trzeba samemu dojść do tego, jaka powinna być. Piecz chleb dłużej jeśli jest zbyt mokry w środku to znak, że za krótko siedzi w piekarniku. No niestety piekarnik piekarnikowi nie równy. Sama mam 3 piekarniki i każdy, to inna bajka. Czasami potrzeba nawet o 35 minut dłużej piec w jednym, a w drugim się przypala i piecze przez połowę czasu. Piecz dłużej, nie poddawaj się!
Dziękuję bardzo za podpowiedzi , spróbuję raz jeszcze zobaczymu
Pani Olgo nie wiem co źle zrobilam ale mi nie wyszła twarda konsystencja pomimo tego ze dosypalam chyba 200 g mąki dodatkowo to caly czas jest ciasto kleiste i ciągnące
Magda – z jaką babka robiłaś, dałaś chia?
tak dałam chia, robiłam z babką płesznik ale miałam nasiona więc je zmieliłam w młynku, moim zdaniem problem chyba jest w proporcji nasion i chia wiem ze o tym pisalas juz pare razy ale dla mnie to nadal nie jest jednoznaczne czy bakę i chia odmierzamy po zmieleniu czy nasiona? :) chleb pomimo konsystencji upiekłam ale wyszedł zakalcowaty i z duża dziura :(
dodałam chia – robiłam z babką płesznik ale miałam nasiona, które zmieliłam w młynku. Wydaje mi sie że problem był w proporcji nasion bo ja dodałam odpowiedznio 125 i 80 ale zmielonych nasion. Ciasto wyrosło ale do końca było kleiste. Pomimo konsystencji upiekłam chleb ale wyszedł zakalcowaty z dużą dziura :(