CHLEB GRYCZANY Z CZARNUSZKĄ
Dzisiaj rano upiekłam chleb gryczany z czarnuszką i suszoną cebulką. Lubię dodawać do chleba różne dodatki, dlatego chleb gryczany z czarnuszką czy na przykład pestkami słonecznika, czosnku i suszoną cebulą przypadł mi do gustu już dawno. Nie jestem fanka białego chleba, chociaż nie powiem tęsknię za pszenną bułką kajzerką taką jeszcze ciepłą i posmarowana grubo pesto a na wierzchu z czerwonym, malinowym pomidorem. Wspomnienia dawnych lat, widać, że te smaki mnie nie opuszczają. Skończył się nam chleb, więc nie było wyjścia na szybko zdecydowałam, że chleb gryczany z czarnuszką i suszoną cebulką będzie świetnym rozwiązaniem. Podpowiem w tym miejscu, że jeśli chcecie użyć prażonej cebulki, to osoby na diecie bezglutenowej muszą szukać typowej certyfikowanej ponieważ właściwie wszystkie dostępne w dużych marketach i na allegro maja w składzie mąkę pszenną. Ja swoją prażoną cebulkę kupiłam w sklepie internetowym. CHLEB Z DODATKAMI jak pestki słonecznika, siemię, czarnuszka, czosnek, cebula czy CHLEB BEZ DODATKÓW? Zapraszam na prosty, domowy bezglutenowy chleb gryczany z czarnuszką, ziemniakami i cebulką, taki codzienny, świetny do kanapek!
CHLEB GRYCZANY Z CZARNUSZKĄ
CHLEB GRYCZANY Z CZARNUSZKĄ – składniki:
- 350 g ugotowanych ziemniaków (około 400 g ugotowanych w mundurkach lub obranych, 350 ma być po obraniu)
- 500 g gryczanej mąki
- 150 g mąki ziemniaczanej (inaczej – skrobi ziemniaczanej)
- 2 łyżeczki soli
- 3 łyżeczki czarnuszki
- 60 ml (4 czubate łyżki) prażonej cebulki
- 2 łyżki oleju
- 30 g drożdży świeżych lub 2 łyżeczki suszonych
- 600 ml wody +/- 50 ml
- opcja – ja dodałam 2 czubate łyżki zakwasu dla podniesienia kwasowości chleba
CHLEB GRYCZANY Z CZARNUSZKĄ – przepis:
- Obrane ziemniaki gotuję, studzę. Wkładam do kielicha blendera, dolewam letnią wodę, dodaję drożdże, sól, (zakwas) olej i miksuję.
- W missce mieszam mąkę gryczana, czarnuszkę, cebulkę i skrobię ziemniaczaną, dolewam rozmącone ziemniaki z drożdżami. Mieszam ciasto. Powinno być lekko lejące.
- Zostawiam w missce do wyrośnięcia na 30-50 minut musi podwoić objętość. Mieszam dokładnie, odpowietrzam.
- Szykuję sobie formę do chleba u mnie blaszka 27/13/10cm. Wykładam ją papierem do pieczenia, przelewam chleb po 15-35 minutach kolejnego rośnięcia gdy ładnie się podnosi (czas zależy od temperatury w domu) szykuję do pieczenia.
- Włączam piekarnik, w tym czasie chleb rośnie drugi raz. Średnio po 20 minutach wstawiam go do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i piekę przez 60 minut.
- Wyjmuję, studzę na kratce. Zawijam w ściereczkę, wkładam w folię i trzymam w lodówce. U nas kromki zawsze idą do tostera przed jedzeniem, kochamy chleb na ciepło! No a domowy bezglutenowy chleb gryczany z czarnuszką, ziemniakami i cebulką, taki codzienny jest wprost idealny do kanapek!
Anonim napisał
Agnieszka Zapolska jaki chleb?
Anonim napisał
Ewelina Zapolska z dodatkami ! Zawsze :)
Anonim napisał
Z czarnuszką! Ten zapach…
Anonim napisał
Dominik Nowak nie kazdy zoladek toleruje zakwas.
Anonim napisał
Joanna Piekarz-Stryjek być może. Znam przypadki nietolerancji na drożdże. Piekę ludziom pieczywo i cos na ten temat wiem.
Anonim napisał
Dominik Nowak ale jakość i smak to nie tylko zakwas. Jest wiele rodzajów wspaniałego pieczywa na drożdżach, jak i na zakwasie. Niech każdy wybiera najlepsze opcje dla siebie. Niektórzy nie tolerują drożdży, inni zakwasu. Są schorzenia wykluczające albo jedno, albo drugie. Porządna bagietka na drożdżowym zaczynie to równie duża przyjemność dla mnie, jak kawałek porządnego żytniego chleba na zakwasie. Całe szczęście, że żyjemy w wolnym kraju i każdy może wybrać to, co mu najbardziej odpowiada.
Anonim napisał
Tak to prawda :) ale na drożdżach
nie znam wspaniałego pieczywa, serio… :( mogę prosić o podpowiedź? Nawet najlepsze pizze czy bagietki to tylko zakwas… drożdżowe pieczywo praktycznie na drugi dzień nie nadaje się do spożycia i szybko ulega pogorszeniu… :(
Anonim napisał
Olga Smile Pani Olgo, a czy taki przepisy na zawiasie można prosić? ☺️
Anonim napisał
Karol zapraszam na grupę pasjonatów wypieków pieczywa: piekarnicza brać :)
Anonim napisał
Dominik Nowak Stary, jak ja zrobię w domu pizzę (oczywiście na drożdżach) to znika w jakieś 5 i pół minuty. Nie zdąży ulec pogorszeniu :) A tak swoją drogą ostatnio robię tylko na mące orkiszowej. Jakoś takie lepsze ciasto.