Spójrzcie jaki piękny chleb gryczany z miodem bezglutenowy! Wczorajszy chleb gryczany z miodem skradł nasze serca na dobre. Ponieważ ja ciągle eksperymentuję z mąkami, chlebami i pieczywem bezglutenowym, to tym razem byłam bardzo zadowolona. Oj tak, ponieważ chleb gryczany z miodem jest dość delikatny w smaku, bez tej charakterystycznej gryczanej nuty to smakuje nawet tym, którzy za gryką nie przepadają. Upiekłam go na mące gryczanej białej, nie średniej lub pełnoziarnistej a po prostu białej. Dla sklejenia i polepszenia struktury użyłam certyfikowanej mąki owsianej. Do tego miód, drożdże i woda! Powstał bardzo łatwo pyszny chleb gryczany z miodem. Napisze od razu, że miód może być klasyczny czyli naturalny, sztuczny, lub lekko oszukany jak mój mniszkowy, a także syrop klonowy lub daktylowy. Fajnie, że można zamieniać i osoby na diecie, uczulone na produkty pszczele lub weganie spokojnie mają zamienniki bez specjalnej gimnastyki. Och, ach nie czuje jak rymuję ;) A ty lubisz chleb gryczany? Wiem, że część osób go uwielbia, druga nie lubi. Ja lubię, skoro w domu żytniego nam nie wolno, gryczany świetnie zastępuje te ziemiste smaki. Polecam, chleb gryczany z miodem jest pyszny, dobrze się kroi i ładnie zachowuje strukturę.
CHLEB GRYCZANY Z MIODEM
CHLEB GRYCZANY Z MIODEM – składniki:
- 400 g maki gryczanej (u mnie mąka gryczana biała bezglutenowa)
- 200 g mąki owsianej (u mnie bezglutenowa)
- 3 łyżki miodu naturalnego, sztucznego lub syropu klonowego
- około 500 ml wody (ilość zależy od mąki)
- 50 g świeżych drożdży lub 1 łyżka suszonych
- 1 łyżka soli
CHLEB GRYCZANY Z MIODEM – przepis:
- W misce mieszam 500 ml ciepłej wody z drożdżami i miodem. Rozpuszczam drożdże.
- Do miski większej wsypuję mąki i sól, wlewam wodę z drożdżami i mieszam dokładnie łyżą. Masa musi być gęsta, taka typowo chlebowa. Jeśli na początku wyda wam się za rzadka, poczekajcie 15 minut, ciasto się zagęszcza samo, ponieważ błonnik wchłania wodę. Ja ciasto mieszam zwyczajnie drewnianą łyżką.
- Ciasto chlebowe przekładam do formy do pieczenia. Ja miałam formę powlekaną o wymiarach: 30 x 11 cm. Wstawiłam chleb w foremce do wyrośnięcia do piekarnika nagrzanego do 30 stopni na 30 minut. Następnie piekłam przez 60 minut w temperaturze 180 stopni w opcji grzania góra + dół.
- Chleb gryczany z miodem wyjmuję z piekarnika i studzę na kratce!
Olga wyszedl pyszny ale troche mi sie kruszy. Tobie tez?
Przy użyciu świeżych drożdży również nie robimy rozczynu ani nie robimy dwukrotnego rośnięcia?
Kinga – nie, nie robimy, jeśli chcesz możesz, ale nie widzę takiej potrzeby.
Pani Olgo ja jestem na diecie bezglutenowej, i chciałem upiec chleb z
panii strony Chleb gryczany z miodem. Ja go upiekłem ale wyszedł straszny
zakalec , nie urusł wogóle i jeszcze wciągło go od dołu. Z pani
przepisu zmieniłem tylko bo to miałem Mąke gryczaną zwykłą Melvit i
zamiast mąki owsianej użyłem mąke ryżową też Melvit i dodałem
jeszcze trzy łyżki siemienia zmielonego, bo w któymś przepisie pani
opisała że siemienie dodaje troche kleju do maki bo brak glutenu.
Temperatury starałem sie przestrzegac. Może mi pani podpowie co mogło
być przyczyną takiego mojego tragicznego wypieku.
Prosze o odpowiedż i z góry dziekuje
paweł – hmmm, jakie drożdże użyłeś suche czy świeże i jaką miało ciasto konsystencję po wymieszaniu składników przed rośnięciem?
Drożdże użyłem suchych , z data ważności to nie były świeże ale i nie były przedatowane, natomiast ciasto miało konsystencje gestą bo pamiętam nakładałem łyżką.
paweł – to problem drożdży, ciasto musi urosnąć, jak nie rośnie – to coś nie tak z drożdżami, że go ne podniosło. Konsystencja brzmi, że był OK. Może dodałeś ksylitol?
Nie dodałem ksylitol. Olu to jakich drożdży najlepiej użyć ?
paweł – to drożdże za słabe były. Polecam kup zwykłe, dodaj 1/3 kostki, ciasto musi ruszyć, zacząć rosnąć, jak nie rośnie, dosłodź 2 łyżeczki cukru i przemieszaj i znowu zobacz. Ja piekę na drożdżach typowych piekarniczych marki LASAFRE inaczej używam świeżych.
Olgo jak to rozumieć (jak nie rośnie, dosłodź 2 łyżeczki cukru i przemieszaj i znowu zobacz) mam wyjąc chleb z piekarnika dosłodzić i spowrotem do piekarnika. Ja nie mam doświadczenia w pieczeniu.