CIASTECZKA OWSIANE
Dzisiaj mam dla was ciasteczka owsiane. Dzień bez gotowania? Niemożliwe! Ciasteczka owsiane można przygotować dosłownie w kilka minut, bez większego wysiłku, szybko z dzieckiem i po średnio 20 minutach, można jeść parzące w palce ciasteczka owsiane. U nas to obowiązkowy rytuał, nie ma czekania na wystygnięcie, trzeba walczyć z temperaturą o najlepsze ciastko :D Zastanawiam się, co dzisiaj pokazać, jestem świadoma przejedzenia świątecznego ale nie ma co się zrażać, dobre ciastka nigdy nie są złe i tego się trzymam. Tylko trzy składniki, wszystkie naturalne, nieprzetworzone, proste, bezglutenowe, baz jajek, bez mleka, bez masła, bez tłuszczu, bez spulchniaczy, bez mąki. Do tego szybkie, proste i zgrabne! Ja jestem za, dzieciaki orzekły, że są świetne, więc kolejne porcja siedzi w piekarniku z kilkoma dodatkami. Gdy wspominam ciasta, ciasteczka i desery ze swojego dzieciństwa są to najczęściej proste ciasta ala pleśniak, do tego blok czekoladowy takie klasyki, które nadal są niezwykle aktualne. O jeszcze zebra, nie przypominam sobie, aby mama piekła jakies ciasteczka. Hmmm muszę zapytać, bo pamięć jest ulotna. A jakie Ty wspominasz desery, ciasta, słodkie dodatki, ciasteczka swojego dzieciństwa? Zobacz inne moje przepisy na ciasto kruche. Zapraszam na moje proste, zdrowe i naturalne ciasteczka owsiane!
CIASTECZKA OWSIANE
CIASTECZKA OWSIANE – składniki:
- 3 banany (ja miałam średniej wielkości, dojrzałe)
- 1 kubek (taki 300 ml) płatków owsianych błyskawicznych lub bezglutenowych. Jeśli jesteś na diecie bezglutenowej możesz użyć TYLKO certyfikowanych płatków, gdzie plantacje nie są zabrudzone innymi zbożami.
- płaska łyżeczka mielonego cynamonu
CIASTECZKA OWSIANE – przepis:
- Banany przekładam do talerza, rozgniatam widelcem na papkę, mieszam z cynamonem.
- Do bananów wsypuję płatki owsiane i mieszam dokładnie widelcem, potem palcami.
- Formuję ciasteczka owsiane wielkości orzecha włoskiego, zgniatam w dłoni i układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę około 20 minut.
- Studzę i podaję.
Aleksandra Gostomska napisał
Zebra, karpatka, faworki, ciastka ze skwarkami.
Joanna Bajor napisał
Grysik z polewą czekoladową
Renata Dziąbkowska napisał
Legumina z jagodami. Moja Kochana Babunia ją robiła, a ja niestety nie znam na nią przepisu
Monique Hoffmann napisał
Takie kule kakaowe z płatkami owsianymi i rodzynkami i możliwe że czymś jeszcze, obtoczone wiórkami kokosowymi. Cokolwiek to było-znikało :)
Anna Niewola napisał
Kogiel mogiel, porzeczki z cukrem, murzynek z rodzynkami i ciasto maślane z jablkiem
Izabela Izis napisał
Drożdżowe mojej babci i blok czekoladowy, bo takie czasy były, że kupnej czekolady człowiek nie uświadczył. Chyba że dostał od cioci z hameryki ;) Kogel mogel kręcony łyżeczką w kubku :)
Izabela Izis napisał
I też owoce z cukrem – truskawki, porzeczki, rabarbar ;)
Izabela Izis napisał
Aaaaa i taka „buda” (tak na to mówiliśmy) robiona przez mamę :)
Asia Smołuch napisał
Blok czekoladowy z orzechami mmmmmm
Sylwia Gardoń napisał
Oponki, pączki serowe i ciasto z gotowaną masą serową. Pierwsze wypieki na ZPT – potem były na wszystkich klasowych imprezach :-)