Ciastka bez pieczenia
To moje smaki dzieciństwa i wakacji. Ciastka bez pieczenia robię do dziś dla siebie i dzieciaków. Przyjemnie, że nie straciły na swoim smaku i aktualności nawet w miarę upływu tylu lat. Dostępność w sklepach innych ciastek, batonów i czekolad powoli wypiera domowe wypieki. Jednak ciasteczka bez pieczenia nadal przygotowuje się niektórych domach, to niezbity dowód na to, że są to ciastka ponadczasowe i już! Nie ma się co dziwić, prostota i smak nigdy nie wychodzą z mody! A jakie są Twoje słodycze z dzieciństwa! U mnie były to właśnie ciasta owsiane bez pieczenia, blok czekoladowy, wafle smarowane dżemem, cukier wyjadany palcem z cukierniczki, lizaki kogutki takie czerwone o smaku cóż, zawsze takim samym. W porywach szaleństwa rodzicie kupowali mi gumę Donald albo takie gumy kulki co barwiły język. Była też wata cukrowa, której wspomnienie zmusiło mnie do zakupu maszyny do jej przygotowania. Oczywiście zawsze utrzymuję, że specjalnie dla dzieci :) Były też draże mleczne o ile pamiętam, ach tyle lat minęło :) Moja mama przygotowywała też ciasteczka bez pieczenia z płatków kukurydzianych i szyszki z ryżu preparowanego. Razem z ciastkami z płatków owsianych była to złota trójca domowych słodkości z PRL’u i mojego dzieciństwa :)
Ciastka bez pieczenia
Ciastka bez pieczenia – składniki:
- 4 szklanki płatków owsianych ekspresowych, u mnie są to płatki bezglutenowe, które są taka wersją pośrednia pomiędzy ekspresowymi a górskimi
- 100 g masła zwierzęcego lub roślinnego, ja używam margarynę bezmleczną ekologiczną
- około 1 szklanki trzcinowego cukru lub ½ cukru białego i ½ szklanki cukru muscovado. Może być również cukier kokosowy.
- około 100-120 ml kakao w proszku
- 100 ml mleka czy śmietany zwierzęcej lub roślinnej
- 80 ml mleka w proszku roślinnego lub zwierzęcego
- 80 ml masła słonecznikowego, tahiny lub orzechowego jeśli wolicie
Ciastka bez pieczenia – przepis:
- Płatki owsiane wsypuję do miski
- W sporym rondelku rozpuszczam masło, dodaję cukier, kakao, mleko, mleko w proszku i masło orzechowe. Czekam do zagotowania ciągle mieszając.
- Sypkie składniki wrzucam do płynnych. Mieszam bardzo dokładnie i podgrzewam jeszcze przez chwilkę. Z gorącej masy układam łyżką ciasteczka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Studzę, czekam aż zastygną i podaję.
Gocha napisał
Widzę, że przewija się u Was wszystko to, czym się zajadałam jako dziecko. Nie pamiętam, czy był taki słodycz, którego nie lubiłam. No… może nie przepadałam za gorzką czekoladą (oczywiście, uwaga nie dotyczy cukierków z gorzkiej czekolady wypełnionych wódką, które ukradkiem wyjadałam ciotkom podczas proszonych podwieczorków :) ). Teraz smakują mi przede wszystkim zdrowe słodycze i wypieki, najlepiej made by hand.
Jak to się może człowiekowi na starość (czyt.: po trzydziestce) w głowie namieszać…
Kasia napisał
Witam, mam pytanie ile gramów waży 80 ml mleka w proszku?
Pozdrawiam
Ula Baranowska napisał
na zwykłych płatkach będa za twarde, prawda?
Paździurek Agnieszka napisał
Nie będą. A jak je podprażysz, to dopiero będzie smak :)
Agata Czepiec napisał
Takich smaków się nie zapomina!
Mariola Kowalewski napisał
Uwielbiam je….
Anielka Łużniczanka napisał
Właśnie podjadam na deser,po obiadku ☺
Ula Baranowska napisał
dziękuję
Irena Wojs napisał
Zrobilam, pychotka!
Marta Bilińska-Kerymov napisał
Moja mama je robiła :) smak dzieciństwa w latach 80-tych kiedy ze słodyczami było krucho :) pamiętam też bez na które mama zbierała białka jajek w słoiku – na zewnątrz kruche a w środku ciągnące