Ciastka czekoladowe
Mamo, zrób ciastka czekoladowe takie, jakie są w kawiarniach … Nie mogłam się oprzeć i musiałam zrobić dzisiaj ciastka czekoladowe, skoro dziecko prosi. To marzenie dziecka, gdy kupuje herbatę lub jakiś napój i patrzy na słoje w wielgachnymi ciastkami. Marzenie … bo tych z kawiarni jeść nie może, ze względu na składniki. Czasami robi się po prostu przykro, gdy kolejny raz mówię: „tego nie możemy”. Sobie człowiek łatwiej odmawia, dziecku trudniej, dużo trudniej. Bardziej to boli. Więc moje ciastka czekoladowe są zupełnie, ale to zupełnie inne, niż te z kawiarni. To przepis bezglutenowy czyli bez pszenicy, orkiszu i żyta, do tego bez białek mleka, więc bez masła, do tego również bez jajek, czy samych żółtek ubitych na kogel mogel. Takie ciasta są idealne dla całej mojej rodziny, dlatego podjęłam wyzwanie w kilka chwili i już po 30 minutach ciastka leżały na ratce do pieczenia. Powstały równie smaczne domowe ciastka. Zresztą, każdy wie, że ciastka czekoladowe są pyszne, no bo jakie mają być – wiadomo najlepsze pod słońcem! Wyjścia nie ma. Upiekłam dzisiaj ciastka czekoladowe i ciasto czekoladowe – co wolicie?
Ciastka czekoladowe
Ciastka czekoladowe – składniki:
- 160 ml pasty tahina, masła orzechowego lub masła ( u mnie tahina prażona)
- 1 szklanka cukru mucovado albo trzcinowego ciemnego
- 160 ml jogurtu naturalnego lub waniliowego może być zwierzęcy lub roślinny
- 2 szklanki mąki owsianej
- 80-100 ml kakao
- 120 ml skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka sody
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (u mnie proszek bardzo delikatny z Glukono delta-lakton (dawkowanie 40 g na kg mąki), jeśli używacie zwykłego to wystarczy pewnie 1 łyżeczka)
- szczypta soli
- 200 g czekolady gorzkiej
Ciastka czekoladowe – przepis:
- Czekoladę siekam na dece do krojenia.
- Cukier mucovado wsypuję do miski. W razie potrzeby rozgniatam łyżką. Dodaję tastę tahina lub masło orzechowe, oraz 80 ml jogurtu. Dokładne ubijam mikserem na jednolitą masę.
- Mieszam drugiej misce obie mąki, proszek do pieczenia, sól oraz sodę.
- Łączę mokre składniki z suchymi dodając jeszcze 80 ml jogurtu oraz posiekaną czekoladę. Mieszam dokładnie dłonią. Masa będzie dość gęsta jak ciasto na „kopytka”
- Formuję kulki wielkości knedla, rozgniatam w dłoniach i układam z dużymi przerwami na papierze do pieczenia. Dogniatam, żeby ustalić grubość. Masa nie rozpłynie się, więc nie mam obawy połączenia się ciastek. Ciasta muszą być w miarę cienkie, żeby nie były po upieczeniu zbyt twarde.
- Wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i piekę przez 20-30 minut. Studzę na kratce :)
Jusia napisał
Wyszły rewelacyjnie! Dzieki :)
Ag napisał
Kakao i skrobia – podane są ilości w mililitrach, tyle samo w gramach dajemy? Czy przy zamianie jogurtu na roslinne mleko zmieniamy proporcje? wyglądają super! Pozdrawiam :)
Olga Smile napisał
Ag – nie wiem ile w gramach, ja odmierzam w ml bo tak łatwiej :) jeśli dodasz mleko zamiast jogurtu, to trochę mniej go dolej uważając na konsystencje.
skuszka napisał
Best ciastka ever. Są numer 1 obecnie u nas w domu. Bałam się tej mąki owsianej bo moim zdaniem jest gorzkawa więc dałam pół na pół z pszenną.
anita napisał
Zrobiłam, są przepyszne. Można się najeść jednym :)
Nie miałam bg mąki owsianej, użyłam kukurydzianej, ryżowej, z tapioki i trochę amarantusowej.
Karolka napisał
Dzis zrobiłam te ciasteczka. Ale co się przy nich nadenerwowalam, nawkurzalam, naplakalam to moje. Nie rozumiem jak mogą mi sprawiać taka trudność skoro robie wszytko zgodnie z przepisem.W smaku super. Ale nie było mowy o uzyskaniu ciasta jak na kopytka. Miałam jeden wielki klej, który klei się do wszystkiego. Nie mogłam oderwać od rąk, nie dało się formować. Podsumowując:smak jest dobry, robienie to koszmar.
Olga Smile napisał
Karola – trzeba albo namoczyć dłonie, albo naoliwić :) Zawsze działa :D
Sandra napisał
Można zamiast cukru użyć miodu lub syropu z daktyli? Coś się zmieni w proporcjach?
Pozdrawiam :)
Gosia napisał
czy można zmielić płatki owsiane i dodać w takiej samej ilości?
Ale jak to mąkę w ml???
Dałam wszystko w gramach i choć smakowo rewelacja, to twarde jak kamień:/… trzeba będzie zjeść z ciepłym mleczkiem:)
Czy wyszły takie ze względu na zaburzone ilości gramowo- mililitrowe???
Olga Smile napisał
Gosia – powinny być miękkie :D Mam miatki w ml do wypieków :D