Ciasto na pierogi bezglutenowe. Przygotowanie smacznego ciasta na pierogi bezglutenowe stało się dla mnie kilkanaście miesięcy temu nie lada wyzwaniem. Jak zrobić ciasto miękkie, smaczne i co najważniejsze elastyczne ciasto na pierogi bezglutenowe? A to w przypadku mąk bezglutenowych, sypkich, gliniastych i suchych nie jest takie proste. Owy brak glutenu stanowiącego spoiwo i będącego elementem elastycznym powoduje, że ciasto bezglutenowe jest zwyczajnie sypkie i miałkie pod palcami. Przez co nie utrzymuje kształtu, a co dopiero aby dałoby się wałkować! Wymyślając przepis na ciasto na pierogi bezglutenowe i dobierając proporcje składników inspirowałam się kuchnią tajską, w której istnieje tradycja przygotowywania pierożków chińskich, ciasteczek Kanom Gui Chai czy chociażby wietnamskich naleśników Ha Cao. Wszystkie one robione są bez udziału mąk glutenowych, zagęstników w postaci gumy guar czy ksantanowej. Metodą prób i błędów, po kilku razach wyszło mi ciasto idealne, dokładnie takie jak powinno być na pierogi. Do przygotowania ciasta na pierogi bezglutenowe użyłam mąki z tapioki, czyli z korzenia manioku, skrobi kukurydzianej, skrobi ziemniaczanej i białej mąki ryżowej. Wszystkie te składniki kupuję w sklepach internetowych lub portalach aukcyjnych, bo nie sposób ich dostać w mniejszych miastach a nawet w całkiem dużych.
Z podanych składników wyjdzie około 50 pierogów. Próbujcie na początek na mniejszej ilości ciasta. W tym przypadku, jak w sporej części przepisów trzeba wyczuć konsystencję ciasta. Jeśli ciasto będzie za gęste dodajcie wody, jeśli zbyt rzadkie trochę mąki.
Ciasto na pierogi bezglutenowe
Ciasto na pierogi bezglutenowe – składniki:
• 3 szklanki mąki z tapioki
• 2 szklanki białej mąki ryżowej
• 1 szklanka skrobi kukurydzianej
• 1 szklanki skrobi ziemniaczanej
• 350-400 ml wrzącej wody
• 3 łyżeczki sody albo proszku do pieczenia bezglutenowego
• 1 łyżeczka soli
• 8 łyżek oleju
Ciasto na pierogi bezglutenowe – przepis:
1. Suche składniki wsypuję do malaksera. Mieszam przez chwilę. Cienkim strumieniem wlewam wrzącą wodę. Ciasto zacznie się ścinać i o to chodzi. Gdy malakser przestaję się kręcić, ponieważ ciasto jest za ciężkie, nakładam rękawiczki (czasami 2 -3 pary) i wyjmuję/wysypuję ciasto do miski. Zaczynam wyrabianie. Jeśli jest potrzeba dolewam trochę wody lub dosypuję mąki z tapioki. Ciasto musi być elastyczne. Kształtuję kulkę, wkładam do miski, spryskuję olejem i rozcieram go, aby ciasto nie wyschło, szczelnie przykrywam folią i zostawiam na 10 minut. Ciasto jest gotowe do formowania. Moje ciasto czasami trzymam kilka godzin w lodówce w szczelnie zamkniętej torebce strunowej.
2. O tym w jaki sposób najlepiej lepić pierogi z tego ciasta aby wyszły idealne napiszę przy przepisach na poszczególne pierogi.
PIEROGI BEZGLUTENOWE:
Ciasto na pierogi bezglutenowe
Pierogi wigilijne bezglutenowe
Pierogi ruskie bezglutenowe
Pierogi bezglutenowe gryczane
Pierogi bezglutenowe z kapustą
Pierogi ze szpinakiem
Pierogi bezglutenowe z soczewicą
beata – ja gotuję, wyławiam, smaruję oleje, potem zwijam wystudzone w natłuszczoną folię spożywczą tak, żeby się żadne pierogi nie dotykały, bo się zlepią. Dzień przed podaniem rozmrażam przez 24 godziny w lodówce a potem podsmażam na patelni :)
dziękuję za poradę :)
Pani Olgo a może jakiś filmik instruktażowy w trakcie wyrabiania ciasta? Robię już drugie podejście, ciasto właśnie leżakuje, ale i tym razem pewnie nic z niego nie wyjdzie… Nie daję rady go rozwałkować. Kruszy się choć wody dałam chyba aż za nadto. Jej temperatura była na pewno OK.
majflaj – pomyślę!Zobacz mój przepis na pierogi bezglutenowe gryczane :)
Powiem tak. Blog mega z przekazem obrazkowym. Jestem fankom pierogów. Dużo lepię. Od niedawna na przymusowej bez glutenowej. Wpadłam na ten blog i naprosiłam gości na kolację. Pierogi z mięsem — myśl przewodnia! Ciasto z przepisu do bani- posypało się wszystko!!! Na szybko zrobiłam intuicyjnie ciasto z mąki ryżowej z wodą , solą i odrobiną oliwy. Wyszło idealnie. To mój pierwszy i ostatni wpis – zawiodłam się!!!!!
izabelajustyna – musiałaś dać za zimną wodę i nie ścięłaś ciasta lub złe proporcje, inne mąki – nie wiem. Jak widać na załączonych obrazkach i w komentarzach, ciasto się udaje i smakuje.
Mnie niestety ciasto tez nie wyszło ;-( Robiłam wg przepisu , wszystko się sypało iposzło do kosza. A tak lubie pierogi!!!! Co zrobiłam nie tak???? A pierogów gryczanych, czyli z maki gryczanej niestety nie lubię
Jola – za zimna woda, nie ścięła skrobi, powinna być prawie wrząca.
wyrzucenie pieniędzy strata czasu i pracy. tyle zabiegów nadziei i—-pełna klapa.powinna się pani zastanowić bo nie tylko mnie nie wyszło. OSZUSTWO!!!!
Ela – gorąca woda ścina skrobię. Trzeba wlać prawie wrzątek o temperaturze ponad 85 stopni (jak w przepisie), jak dałaś za zimną wodę to się ciasto posypało, żadne cuda i oszustwa, tylko twój własny błąd! Innym wyszło nie raz, mi wychodzi, więc błąd jest po twojej stronie. Temperatura wody się kłania!