Zapraszam dzisiaj na bezglutenowe ciasto wegańskie kokosowe i to tylko z kilku składników. Ciasto wegańskie takie ala sernik w konsystencji i smaku, ale bez soi, bez dziwnych dodatków, tylko mąka kokosowa, mleko kokosowe i budyń. Ja jeszcze dosłodziłam trochę ciasto, ponieważ lubimy słodkie desery. Sama od wielu lat robię ciasto wegańskie w dziesiątkach wersji i smakach. Ponieważ moje dziecko nie je ani nabiału, ani mięsa ani jajek, to matka musiała stanąć na wysokości zadania, łatwo nie miałam, bo do tego dochodzi jeszcze bark glutenu w diecie. Jak się okazuje wszystko jest do zrobienia i nie ma z tym żadnych problemów. Kwestia otwarcia się na nowe smaki i zdanie sobie sprawy, że ciasto wegańskie może być bardzo ale to bardzo pyszne, według mojej mamy znacznie lepsze niż sernik z sera i ostatnio to jej ulubiony sernik. A jakie ciasto Ty lubisz, jakie pieczesz ciasto? Szukam inspiracji jakie zrobić :) Zapraszam tymczasem na ciasto wegańskie ala sernik!
CIASTO WEGAŃSKIE
CIASTO WEGAŃSKIE – składniki:
- 2,5 szklanki mąki kokosowej czyli około 600 ml
- 2 litr mleka kokosowego (u mnie tłuste o zawartości tłuszczu 19% lub 22%)
- 500 ml wody lub najlepiej też mleka kokosowego albo innego mleka (u mnie kokosowe). Wersje z wodą trzeba traktować jak oszczędną ale smak będzie słabszy
- 2/3 szklanki cukru (można dać mniej lub więcej do smaku)
- 3 budynie śmietankowe (u mnie bezglutenowe)
- tłuszcz do wysmarowania tortownicy o średnicy 24 cm
CIASTO WEGAŃSKIE – przepis:
- Do miski wlewam mleko kokosowe, wsypuję mąkę kokosową, cukier i bardzo dokładnie mieszam. Najlepiej blenderem ręcznym żyrafą. Zostawiam do napęcznienia na minimum 60 minut. Można również zostawić na noc w lodówce a będzie jeszcze lepiej. Następnie wsypuję proszek budyniowy i mieszam ponownie. Masa powinna być dość gęsta taka typowa sernikowa.
- Formę natłuszczam, wylewam masę kokosową, posypuję po wierzchu wiórkami.
- Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 140 stopni, piekę przez około 90 minut. Powinna masa zacząć odstawać od boków.
- Wstawiam do lodówki na noc, kroję na kawałki i podaję. Ciasto wegańskie jest wspaniałe!
Olga Smile dla dziecka zrobi się wszystko :)
no i kombinacje rodzinne, z serii, ciotki po cichu coś dziecku dały (bo przecież wiedzą lepiej) a ja i dziecię mieliśmy 24 godzinne sensacje. Szlak mnie trafiał i krew do oczy napływała. Potem był całkowity zakaz karmienia dziecka poza domem! Jak dziecko samo zrozumie i jest starsze, to u mnie nic na mieście, ani w gościach nie jada. Wszystko co ma zjeść ma być zapakowane prosto ze sklepu po czytaniu etykiety. Nawet jak cukierka dostanie, to przynosi do domu, nie zje. Ale mamy już miejsce na lody wegańskie, pizzę robię sama bo nie dość, że bezglutenowa to bez sera musi być, kuchnie mam opanowana.
Ola Bocer u nas też, wstrząsowe jajko, całe mięso, nabiał, gluten + celiakia, do tego orzechy, ananas itd.
Robiłam. Pycha. Polecam.
Ola Bocer co fajne, wychodzi to w efekcie na zdrowie całej rodzinie :D Taki mega kop motywacyjny :D
Olga Smile boję się właśnie tego „ciociowego” podkarmiania, że ja wymyślam i głodzę dziecko albo jestem szurnięta… imprezy rodzinne będą trudne… ps. moja królewna ma na imię Olga :)
Nadrobiłaś mi smaka, mimo że my bez przeciwwskazań na gluten, nabiał itd. Mam tylko jedno pytanie, mleko kokosowe – masz na myśli to roślinne w kartonie, czy gęste kokosowe z puszki?
Ola Bocer całuski dla córy! <3 Dacie radę, temat nowy, ogarniesz w kilka tygodni. Po miesiącu będzie luz. U nas dodatkowo wszytskie produkty odzwierzęce, całe mięso, więc jeszcze trudniej! Ale tak jest od wielu lat, więc dla mnie w sumie to nic dziwnego :)
Sylwia Chaniewska ja robiłam w wielu miejscach. U nas z badaniami genetycznymi potwierdziły się wszytskie nietolerancje z testu IMUPRO 300 z Poznania. Co do joty się potwierdziły!
Monika – ja kupuje marek Aroy-D i Real Thai w kartonach i puszkach, one wszytskie tłuste po 20% mają, takie jak kremówka :)