CIASTO ZEBRA
Pamiętacie z czasów dzieciństwa ciasto zebra? Gdy byłam mała nie mogłam się nadziwić jak ono powstaje, w jaki magiczny sposób na cieście pojawiają się paski. Symbolem tajemniczości był dla mnie jeszcze metrowiec, bo jakoś nigdy nie mogłam znaleźć połączenia ciast no a przecież cało tej wielkości nie weszłoby do piekarnika. Moje dziecko lubi ciasto zebra i co jakiś czas specjalnie przygotowuję je z sowita ilością gorzkiego kakao. Staram się używać ekologicznych produktów, mąki, jajek z symbolem 0, kakao i cukru z prawdziwą wanilią, chociaż cukier wanilinowy również się tu sprawdzi. Uświadomiłam sobie, że dość dawno nie pokazywałam jakiegoś ciasta, więc przyszła idealna pora na ciasto zebra, ostatni dzień pracy a od jutra weekend. Rano na trawie był szron, tylko patrzeć jak zima sypnie śniegiem. Brrrrr już czekam na wiosnę, chociaż zimy jeszcze nie ma. Ciepłolubny ze mnie osobnik i jakoś nie mogę się przekonać do zimowej pory roku. Może gdybym aktywnie korzystała ze sportów zimowych jak narty, deska czy skiring jakoś bardziej bawiłoby mnie brnięcie w zimnym puchu, no cóż … może się to zmieni? W zeszłym tygodniu podczas spaceru na starówce Gdańska widziałam ostatnie klucze żurawi, które odlatywały od nas w ciepłe strony. Wybrały sobie piękną pogodę, ostatnie ciepłe dni, gdzie temperatura na zegarze samochodu pokazywałam 24 stopnie na plusie. Zapraszam na ciasto zebra, które jest wspomnieniem mojego dzieciństwa.
CIASTO ZEBRA
CIASTO ZEBRA – składniki:
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka oleju lub margaryny
- 1 szklanka wody
- 3 niepełne szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- 4 łyżki kakao
CIASTO ZEBRA – przepis:
- Roztapiam margarynę i schładzam do temperatury pokojowej.
- Jajka ubijam z cukrem oraz cukrem waniliowym na puszystą masę.
- Ciągle ubijając do jajek dodaję mąkę i proszek do pieczenia. Gdy składniki się połączą ubijając dolewam margarynę oraz wodę. Ciasto dzielę na 2 części. Do jednej z ich dodaję kakao i mieszam dokładnie.
- Tortownicę smaruję masłem lub olejem i wysypuję mąką.
- Na środek blachy kładę 1 łyżkę masy jasnej a na nią jedna 1 łyżkę masy ciemnej. I tak do końca aż zużyję wszystkie składniki.
- Ciasto zebra piekę w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni przez 50 minut. Przed wyjęciem sprawdzam patyczkiem, czy ciasto jest suche, jeśli nie piekę kolejne kilka minut.
- Ciasto zebra jest jednym z ciast z danych lat i fajnie przywodzi na myśl lata 70′ i 80′ :)
eve napisał
Właśnie upiekłam wersję bezglutenową-ciasto wyszło wyśmienite! Puszyste i leciutkie. Ostatnio zebrę piekłam, jak byłam nastolatką… Teraz piekę dzieciom: starszy 21 lat, młodszy/celiakia i cukrzyca/16 lat. Dziękuję :-)
kokos napisał
Mi wyszedł zakalec… piekłam na oleju i z mąką bezglutenową. Może za mało ubijałam. Nie wiem co zrobiłam źle:/
Kasia napisał
W przepisie jest o wiele za dużo mąki :( mi też wyszedł zakalec, jedna szklanka mąki wystarczy.
Olga Smile napisał
Kasia – u mnie z tego przepisu wychodzi jak widać na zdjęciu.