 Aromatyczne oczywiście, że tak, masa przypraw charakterystycznych i kształtujących smak indyjskich dań powoduje, że curry pachnie dosłownie nieziemsko. Czy jest śliczne, to kwestia gustu, nam jednak podoba się bardzo, a tym bardziej, że curry ciecierzycowe jest smaczne i sycące, co przyczynia się do tego, że z powodzeniem zastępując mięsne dania. Z wrodzonej niewielkiej co prawda ;) leniwości zamiast komponować starannie mieszankę przypraw rodem z Indii użyłam gotowej mieszanki Marki Patak’s Garam Masala Curry Paste Cinnamon & Ginger w wersji Hot. Zamknięta w niewielkim ale ekonomicznym w zużyciu słoiku pasta o bardzo charakterystycznym i wyrazistym smaku nadałam mojemu curry ciecierzycowemu ostrości, intensywnego zapachu, smaku a do tego również ciemnego koloru.Zapewne można by użyć mieszanki imbiru, czosnku, kardamonu, cynamonu, papryki ostrej, kolendry, kuminu i innych przypraw charakterystycznych dla kuchni Indii ale czasami gotowe mieszanki wcale nie są złe, ba a do tego zaoszczędzają nam masę czasu, którego w dzisiejszych czasach nikt nie ma w nadmiarze. W każdym razie korzystam od lat z past marki Patak’s i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. A do tego curry pasuje przednio. A właśnie, miałam napisać, że curry można przygotować właściwie ze wszystkich warzyw, mięs czy owoców, które wpadną w nasze ręce i naszego do garnka. Ja tym razem wykorzystałam soczyste i pachnące pomidory, złotą cebulę i ciecierzycę. Z tych kilku składników powstało danie o bardzo wyrazistym smaku, rozgrzewające i sycące. Podałam je z ciemnym chlebem. Pasowało jak ulał. Spotkałam się ze znajomymi w porze późnej kolacji, więc takie curry było bardzo na miejscu. Dało nam siłę do dalszych rozmów i fantastycznego spędzanie w wesołej atmosferze wieczoru z kawałkiem nocy włącznie. |
|||
 |
|||
 |
|||
|
|
|||
 |
 |
||
|
|
||
|
|
|||
tez ostatnio robilam curry, ale nie takie tylko z kurczeakiem ananasem i paprykami:) smakowalo zabojczo :) musze wyprobowac wersje wegetarianska:)
chyba nie muszę pisać, ze to danie jak dla mnie :)
Pyszniutka sałatak !:)) Ciecierzycę uwielbiam i to baaaardzo :)
Witam serdecznie!
Bardzo śliczne to curry. Muszę je wypróbować. Bardzo śliczny też talerz, na którym jest podane. Pozdrawiam!
wyglada cudnie,,uwielbiam cieciorke i kocham curry..moje pytanko w jaki sklepir mozna dostac ta paste ??
no wlasnie a talerz jakiej firmy ?
Dziękuję Wam ślicznie za miłe słowa. To carry było rewelacyjne! Niby tylko kilka składników a takie smakowite, że ech!
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
aga – pastę kupuję w sklepie mniammniama lub gdy jestem w sklepach Markpol, delikatesach Piotr i Paweł lub Alma. A talerz z Duka :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
trafiłam na twoją stronę przypadkiem i od razu się zakochałam ;-)
będę tu stałym gościem…
ciecierzycowe curry wyszło świetne
masza – witaj :) Bardzo się cieszę i oczywiście zapraszam częściej :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile