![]() Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam z wielką przyjemności kilka nowych rodzajów makaronów w tym właśnie ten, czarny, średnio cienki i długi. Doszłam do wniosku, że będzie się rewelacyjnie komponował z soczyście pomarańczową dynią. Słodkawy smak dyni przełamałam sokiem cytrynowym, skórką cytrynową, złocistym serem pleśniowym Lazur jak również sowitym dodatkiem oliwy z pestek dyni. Ma ona niepowtarzalny, głęboki smak, wyrazisty kolor i posmak pestek, który pozostaje w ustach przez kilkanaście sekund. Bajka! Ja podałam go na zimno, ale można również serwować to danie na ciepło. |
|||
![]() |
|||
Ten przepis jest moją pierwszą propozycją w ramach zabawy Festiwal Dyni
|
|||
|
|||
![]() |
![]() |
||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 20 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
uwielbiam olej z pestek dyni – sam jeden zwykle wystarcza za dressing do szybkich salatek !
Wygląda przepysznie. W moim mieście jeszcze nie widziałam tego makaronu,ale mam nadzieje,ze go kiedys dostanę.Pozdrawiam.
dorota20w – ja też uwielbiam :) I koniecznie polecam olej orzechowy, jest fantastyczny!
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
andzia-35 – ja widziałam zazwyczaj ciemno szary, a ten ujął mnie swoją przepiękną głęboką czernią. W smaku nie różni się zbyt wiele od swoich jaśniejszych „kolegów” ale za to wyglądem bardzo!
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Kolorystycznie wygląda zabójczo:)
Wow! Rewelacja kolorystycza…
Choć ten mroczny kolor i mątwy… brr.. aż mi ciarki przechodzą ;)
Och! pochwal się gdzie go kupiłaś, jadłam taki na Sycylii i wciąż o nim marzę, a barwiony mątwą widziałam tylko ryż do risotto w Almie.
pozdrówka
zemfiroczka – och chwalę się chwalę :) Kupiłam w Carrefour’e w Galerii Mokotów :) w dziale ze zdrową żywnością. W klasycznym dziale z makaronami takowego nie ma. Mam jeszcze cudowne kokardki czarno pomarańczowe – rewelacyjne! Wstawię fotkę na forum :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Przepiękne danie! Sliczne fotografie, slicznie podane, jak zawsze ! :)
Parę miesięcy temu też kupiłam z ciekawości czarny makaron i od tamtej pory często gości na moim stole :) Nie tyle ze względu na walory smakowe (bo jest w zasadzie identyczny z tym normalnym makaronem), ile właśnie dla jego oryginalnego wyglądu :)
A dynią faktycznie komponuje się świetnie – muszę przyznać Ci rację :)