Domowa bulionetka warzywna
Są dodatki smakowe, które w kuchni się sprawdzają! Bulionetka i kostki warzywne, rosołowe, bulionowe są dużym udogodniłem w codziennej kuchni. Jednak nie ma, co ukrywać – zdrowe nie są, smaczne też nie do końca. Zawierają glutaminiany, słodziki, wzmacniacze smaku, aromatu, koloryzanty, utwardzacze itd. Od jakiegoś czasu można już kupić eko produkty w postaci kostek o znacznie lepszym składzie, ale nic nie zastąpi prawdziwych, domowych bulionetek. Moja domowa bulionetka warzywna, jest czymś pomiędzy esencjonalnym bulionem a pastą, której nawet mała ilość nadaje intensywnego smaku zupom, sosom lub gulaszom. Ja swoją bulionetkę przygotowuję tylko z udziałem warzyw i ziół. Nie ma w niej mięsa, tłuszczów zwierzęcych, soi, zagęszczaczy czy innych dodatków. Smak bulionetki można płynnie regulować ilością przypraw, ziół i warzyw, tak aby spełniał nasze kulinarne oczekiwania. Przekonana jestem, że podana ilości składników, wypróbowana już wielokrotnie, jest optymalna do uzyskania naprawdę dobrej jakości domowego produktu.
Po przygotowaniu masy, rozkładam ją w 4 pojemniki plastikowe, każdy o pojemności 230 ml i zamrażam. Masa jest na tyle słona, że osiąga konsystencję masła w zamrażalniku i można ja podbierać za każdym razem, gdy ma się taką potrzebę. Co ciekawe, za dosłownie kilka złotych powstaje blisko 1 litr esencji, która wystarcza do przygotowania około 36 litrów bulionu. O tak, prosto, smacznie i pysznie! Jedna łyżka stołowa na 1 litr wody i już.
Bardzo polecam, to jeden z lepszych domowych przetworów :)
Bulion z domowej bulionetki, po rozcieńczeniu jest mętny, intensywnie żółty i pięknie pachnie lubczykiem (zapach popularnej przyprawy Maggi). Widać to na zdjęciach, wszystkie kolory naturalne. W sam raz nadaje się do szybkich zup warzywnych i esencjonalnych sosów. Zróbcie koniecznie! Nie zwlekajcie nawet chwili, no może tyle, ile zajmie wam kupienie potrzebnych składników :)
Przygotowanie dania Domowa bulionetka warzywna
Składniki dania Domowa bulionetka warzywna
• 700 g marchewki
• 200 g pietruszki
• 1 lub 1/2 selera (korzeń) Jeśli nie masz możliwości kupienia takiego ostatecznie może być naciowy w zamian, jednak wtedy kolor bulionetki zmienia się diametralnie.
• 2 cebule
• 5 ząbków czosnku
• 3 łodygi selera naciowego
• 5 gałązek lubczyku z listkami -> może być trochę więcej lub mniej (musi być świeże zioło!)
• 250 g soli kamiennej lub morskiej
• 4-5 cm kawałek korzenia imbiru
• 2-3 liście laurowe
• 10 kulek ziela angielskiego
Przygotowanie dania Domowa bulionetka warzywna
1. Warzywa obieram i ścieram na tace o drobnych oczkach.
2. Do malaksera wkładam imbir, czosnek, lubczyk, sól, liście laurowe, ziela angielskie i seler naciowy. Miksuję na jednolitą masę.
3. W misce łączę warzywa z solą, mieszam dokładnie i odstawiam na godzinę, aby puściły sok.
4. Przekładam warzywa na patelnię, duszę pod przykryciem na małym gazie często mieszając, tak około 40 minut. Studzę. Przekładam do blendera lub malaksera i miksuję na jednolitą masę. Gotową masę rozkładam do plastikowych pojemników i wkładam do zamrażarki. Nie ma potrzeby zostawiania pasty w lodówce, lepiej przechowuje się w zamrażarce a sól nie pozwala jej do końca zamarznąć.
Aga Grzybowska na FaceBook napisał
Nadmuchową Zelmerowską – właśnie sprawdziłam-suche na wiór :( Jestem z niej bardzo zadowolona, suszy zioła, grzyby, jarzyny, pomidory. Te ostatnie szybciej (i taniej) niż w piekarniku :) Drugą suszarkę mam jakąs dziwną bez nadmuchu, tylko z samymi grzałkami, ale to jakieś nieporozumienie…
Stefan Rzewuski na FaceBook napisał
Nie mamy tylko korzenia Imbiru , ale jutro zakupimy i robimy z Żonką bulionetkę według przepisu . :) A soli ile trzeba dodać ? Nic o tym nie napisano . :( Dziękuję za przepis . :)
Olga Smile na FaceBook napisał
Stefan Rzewuski – jest, jest napisane na stronie w składnicach i przygotowaniu :) 250 g soli kamiennej lub morskiej
Stefan Rzewuski na FaceBook napisał
Przepraszam , nie zakodowało mi się , stary dysk . :(
Ewa Heymann na FaceBook napisał
Dobre, nie powiem. Pozdrawiam Rybko
Aga Grzybowska na FaceBook napisał
ja też na pewno zrobię, jak nabędę nowy lubczyk, bo w ogródku już raczej nie odrośnie w tym sezonie….i nowy malakser, bo wczoraj padł mi przy rozdrabnianiu kukułek ;(
Ruda napisał
Na bank zrobię! EKSTRA!
mrouh napisał
skąd tu lubczyk, skąd? będę żebrać, bo muszę zrobić!
Olga Smile napisał
a z Almy lub Piotra i Pawła albo z jakiś eko bazarów :)
Blanche70 napisał
WOW WOW ekstra pomysł!