DOMOWY MAKARON DO ZUPY
No to chwila bez ryb i dzisiaj domowy makaron do zupy grzybowej lub pomidorowej. Zresztą domowy makaron do zupy jest chyba jednym z bardziej tradycyjnych wyrobów naszych babć i mam. Rewelacyjnie smakuje w połączeniu z każdą zupą, nie mówiąc już o rosole czy właśnie świątecznej zupie grzybowej albo codziennej zupie pomidorowej. W końcu makaron do rosołu znajdą wszyscy! I mimo, że nie chciałam dzisiaj nawiązywać do Wigilii to jednak niechcący się to zrobiło, właśnie za sprawą cudownej, pachnącej lasem, brązowej i intensywnie pachnącej zupie grzybowej. Jak ja ją lubię! Jest ona dla mnie symbolem świąt. Najlepszy makaron domowy ever powstaje z mąki krupczatki i jajek. Tylko dwa składniki, sporo wałkowania i świetny efekt. Co jakiś czas przechodzę fazę kluskową. U nas na domowy makaron mówiło się kluski. Wiem, że dla wielu kluski to śląskie albo lane ale nie makaron. A jak u ciebie się mówiło – kluski, makaron czy naprzemiennie? Pamiętam jak z 15 może 17 lat temu była u mnie na blogu dyskusja jak powinno się mówić. Doszłam do wniosku, że to jednak chyba wynika z regionalizmu lub po prostu rodzinnych tradycji czy też przyzwyczajeń. I domowy makaron do zupy może być też śmiało nazywany domowymi kluskami do zupy i zupełnie nic ale to nic nie staje na przeszkodzie, żeby tak było!
DOMOWY MAKARON DO ZUPY
DOMOWY MAKARON DO ZUPY – składniki:
- 500 g mąki pszennej 550, 500 lub 480 (u mnie tym razem mąka krupczatka)
- 5-10 dużych jajek najlepiej ekologicznych (albo 5 całych jajek albo tylko 10 żółtek). Z samych żółtek makaron jest znacznie delikatniejszy i bardziej miękki. Klasyczny domowy makaron jest jednak z całych jajek.
- 1 łyżeczka soli
DOMOWY MAKARON DO ZUPY – przepis:
- Mąkę pszenną wsypuję do miski i wbijam jajka. Po dokładnym wymieszaniu widelcem dodaję sól. Wyrabiam gładkie, twarde ciasto, jeśli jest zbyt gęste dodaję trochę wody, tak w granicach kilka łyżek.
- Rozwałkowuję ciasto na cienkie płaty, przesypując mąka, żeby się nie lepiło. Następnie rozwieszam je na kiju od szczotki, albo zostawiam na blacie aby przez kilka minut lekko przeschło, wtedy się łatwiej kroi i nie lepi się o zwinięciu.
- Gdy płaty ciasta będą suche na powierzchni przy dotyku, zwijam płaty w rulony i kroję na cienkie paski.
- Zagotowuję około 4 litrów osolonej wody, czasami dolewam do niej jeszcze trochę oleju. Domowy makaron do zupy gotuję partiami do wypłynięcia, odcedzam na sicie i przelewam zimną wodą.
- Dla mnie nie ma nic lepszego niż domowy makaron do zupy, taki makaron jajeczny, który pasuje w sam raz do zupy grzybowej, zupy pomidorowej czy właśnie rosołu!
Anna napisał
Tak.
Katarzyna napisał
U mnie😁
Ania napisał
Nigdy 😉 kluski to kluski (ziemniaczane – turlane płaskie kulki 😉 )
Ewa napisał
Każdy makaron to kluski, ale nie każde kluski to makaron
Alicja napisał
Moja Mama 😉
Kasia napisał
Moja babcia na makaron kupny mówiła nudle 🙂
Beata napisał
U nas kluski bo niby jak inaczej?
Emilia napisał
U mnie w domu kluski to byly robione w domu a makaron kupowalo sie w sklepie 😂
Anna napisał
U nas mówi się zupa z kluskami, nawet jak to jest kupny makaron z torebki. Makaron raczej z sosem. Są też kluski z serem, truskawkami, jagodami. I na ziemniaczane też mówimy kluski. Pochodzę z Kujaw 🙂
Maria napisał
U Nas na Lubelszczyznie zawsze mówiło się kluski z serem, a nie makaron z serem 😛