Ekspresowe curry warzywne
Regularnie przygotowuję różne kolorowe curry. To mój sposób na przemycenie dziecku dużej ilości warzyw w najróżniejszej postaci. Mam szczęście, że moje dziecię jest bardzo roślinożerne, więc nie mam z tym większego problemu, a curry bardzo lubi. Jeśli gotuję tylko dla dorosłych zaostrzam je dodatkowo imbirem i ostrą papryką lub samymi suszonymi płatkami papryki tak, aby było czerwono i palącą. Tym razem curry jadły również dzieci, musiało być łagodnie. Gdy mam mało czasu stawiam na curry ekspresowe, warzywne z ziemniakami i mlekiem kokosowym. Mleko robię w trakcie, zajmuje mi to około 4 minut. Wiórki wkładam do blendera, zalewam wodą i włączam. Pozostawiam na około 4 minuty, przelewam przez gazę i tyle, mleko gotowe. Przygotowanie ekspresowego curry zajmuje mi tyle czasu, ile gotuje się ryż basmati, czyli około 15-18 minut. Szybkie, smaczne, kolorowe i efektowne. Takie posiłki najbardziej lubię. Muszą nieść ze sobą masę zdrowia, smaku, witamin, lekkości i tego czegoś, co sprawi, że z sympatią pomyślimy o zjedzonym obiedzie. Dotychczas pokazywałam już kilka przepisów na curry. Jeśli macie ochotę zapraszam również do wypróbowania ich przy najbliższej okazji.
Ekspresowe curry warzywne
Ekspresowe curry warzywne – składniki:
• 2 bataty
• 500 g ziemniaków białych
• 2 czerwone papryki
• 2 cebule
• 1 słoik lub puszka ciecierzycy
• 2 marchewki
• ½ szklanki groszku
• kilka liści jarmużu (opcjonalnie, ja miałam akurat w lodówce)
• 200 g wiórków kokosowych + 1,2 wody lub 2 puszki mleka kokosowego + 1 puszkę wody
• 1 łyżka łagodnej mieszanki curry
• kilka łyżek oleju
• ryż basmati do podania
Ekspresowe curry warzywne – przygotowanie:
1. Zaczynam od ryżu. Wlewam wodę do garnka, lekko solę, wrzucam ryż basmati i wstawiam na gaz.
2. Wiórki zalewam wodą w blenderze i wstawiam do mielenia na około 4-6 minut. Z tyłu buczy, a ja przechodzę od warzyw.
3. Cebule obieram, kroję w piórka lub talarki i podsmażam lekko na oleju.
4. Marchew obieram i kroję w plasterki, dokładam do cebuli, dodaje curry i sól. Smażę przez chwilę.
5. Bataty obieram, kroję w dużą kostkę, tak samo jak ziemniaki, dodaję do cebuli i marchewki/.
6. Wyłączam blender, przelewam mleko przez sitko wyłożone gazą i odciskam. Całość wlewam do garnka z warzywami. Wiórki z gazy wyrzucam lub zostawiam na mąkę kokosową.
7. Curry zagotowuję i przykręcam gaz, musi się gotować.
8. Paprykę czyszczę z nasion. Liście jarmużu, oczyszczam z twardych łodyg.
9. Po 5 minutach, do garnka dodaję paprykę, jarmuż, ciecierzycę razem z zalewą oraz mrożony groszek. Gotuję około 3 minut.
10. Curry podaję z ryżem basmati :)
Ekspresowe curry warzywne
Salsa napisał
Olgo kochana jesteś moim mistrzem!
bada napisał
Pani Olgo jaki rewelacyjne pomysł!
sosu napisał
Prezentuje się obłędnie!
fullek napisał
Oleńko, świetne wyszły!
so napisał
the best!
homok napisał
Ha! wspaniałe!!!!
Elcia napisał
Całuję i pozdrawiam serdecznie Pani Olgo. Dziękuję za wszytskie zdrowe Pani przepisy!
acha napisał
Cudownie wygląda!
żelek napisał
Nie wyobrażam sobie teraz piątkowych obiadów bez tego curry. Trafiony najedzony!
Bercia napisał
Pozdrawiam i gratuluję fantastycznego bloga:)