Przyznaję się od razu, że faszerowana papryka gości dość często na naszym stole. Zwłaszcza w sezonie faszerowana papryka jest świetna, gdy można nabyć piękne, krajowe, mięsiste czerwone papryki gruntowe. Ich smak jest o niebo lepszy niż odmian szklarniowych, zwłaszcza tych importowanych w środku zimy. Kiedyś pokazywałam już przepis na faszerowaną paprykę, przygotowaną według przepisu mojej mamy. Tym razem zapraszam serdecznie i smacznie na moją wariację na temat faszerowania. Mąż przywiózł mi skrzynkę pięknych ekologicznych warzyw gruntowych. Nastał, więc czas na pieczenie, surówki i faszerowanie. Noce już są chłodne, chyba dlatego właśnie mamy ochotę na ciepłe jedzenie, pożywny obiad lub późną kolację. Mam wielki sentyment do późnych kolacji, takich rodzinnych, gdy siedzimy razem przy stole w kuchni. Są one takie spokojne, ciepłe, jakby leniwe i powolne. Bez pospiechu, bez komputera, bez natłoku myśli, to ten czas, który mamy tylko dla siebie, dla rodziny i tych, których kochamy najbardziej. Faszerowaną paprykę wypełniłam aromatycznym ryżem z przyprawami, wyrazistym, lekko pikantnym, wspaniałym. Do tego akurat nadzienia najbardziej pasują papryki, ponieważ jakby to ująć najbardziej trafnie – są pojemne i mieści się w nich dużo farszu, a im więcej go tym lepiej. Faszerowana papryka poleca się na obiad :)
Faszerowana papryka
Faszerowana papryka – składniki:
• 2 cebule
• 125 ml oliwy + 60 ml oliwy
• 6 pomidorów małych lub 4 duże
• 3 ząbki czosnku
• 5-6 suszonych pomidorów
• 5-6 suszonych śliwek najlepiej wędzonych
• 1,5 szklanki ryżu
• 1 szklanka posiekanej pietruszki i koperku
• sól
• pieprz
• 1 łyżeczka cynamonu
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• 1 łyżeczka ostrej papryki
• 8 średnich papryk czerwonych do faszerowania
Faszerowana papryka – przygotowanie:
1. Na patelni szklę poszatkowane drobno cebule z 125 ml oliwy i czosnkiem.
2. W blenderze rozdrabniam pomidory ze śliwkami i pomidorami suszonymi. Wlewam na patelnie i smażę razem około 5 minut. Dodaje ryż, 1 szklankę wody, obie papryki suszone, cynamon oraz kilka szczypt soli. Smażę kolejne 5 minut. Wyłączam gaz, przekładam masę do miski i łączę z poszatkowaną zieleniną. Lekko studzę.
3. Papryki myję, odkrawam górę, wyjmuję gniazdo nasienne. W to miejsce wkładam ryż. Papryki układam w garnku, przykrywam odciętymi kawałkami. Do garnka leje tyle wody aby papryki były w połowie zanurzone, dodaje jeszcze oliwy i piekę pod przykryciem w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 2 godziny.
4. Podaję z winem. Pyszne są, pyszne! Faszerowana papryka nadaje się idealnie na ciepło, jak i na zimo!
śliczność. :)
aż szkoda jeść:)
ryż już ma być ugotowany?
dziekuję Iw Zasuwa :) i pyszność też :D
Agnieszka Daria Sobora – suchy, chwilę podsmażony, gotuje sie w piekarniku wewnątrz papryk :)
aa, ok, dzięki :)
O rany, a za mną właśnie chodzą takie papryki, więc chyba czytasz w moich myślach! Tylko skąd teraz wziąć wędzone śliwki???
Sandra – z tymi śliwkami jest mega trudno niestety. Ja już jestem na etapie, że chyba sama zacznę wędzić. Widziałam wędzone na allegro ale jakoś się obawiam bo sa bezmarkowe. Spokojnie można dodać wędzone lub suszone i na przykład soli wędzonej lub jeśli się je to kawałek wędzonki.
oj, zrobię je jutro koniecznie :-)
poczyniłam te papryczki dzisiaj :) potwierdzam pysznne :)