FAWORKI CHRUSTY
Nie wiem czy powinnam pisać faworki czy przepis na chrusty? Ostatnio zastanawiałam się, która nazwa jest popularniejsza. Faworki czyli chrust lub chrusty inaczej, w kuchni lwowskiej znajdziecie pod nazwą werhuny, a w kuchni pałuckiej to chruściki. Ostatnio, co przeglądam jakąś książkę kucharską, regionalną, to trafiam na jakąś formę faworków. Bardziej lub mniej regionalną. Takie mniej kruche, bardziej kruche, pulchniejsze i przypominające już bardziej ciasta. Każda z receptur jest inna, każdy z przepisów się nieco różni. Ja trzymam się starego przepisu, który mam zapisany w zeszycie, od co najmniej 30 lat. Odszukałam go ostatnio, gdy szukałam przepisu na ciasto z dżemem, gdy mama miała ochotę na coś słodkiego. Faworki u nas robiło się od wielkiego dzwonu. Bardziej kojarzą mi się z wakacjami, zakupami w cukierni i Wielkanocną. Wiem, że wiele osób robi je na Ostatki i na Nowy Rok. W książce Kuchnia Lwowska autorstwa Marianny Dushar znalazłam informację, że werhuny czyli inaczej faworki, chrust lub chruściki robiło się od Mikołaja do Jordanu czyli święto Chrztu Pańskiego. Przyznaję, że nie znałam takiego święta wcześniej a jest to jedno z ruchomych świąt obchodzone w niedzielę po uroczystości Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) czyli w styczniu. Mam kilka ulubionych ciast, jutro piekę z brzoskwiniami z puszki. Ostatnio smażyłam faworki, czytam te książki kucharskie i kulinarne w nocy, jak spać nie mogę, potem pełna zapału wpadam do kuchni od 5 rano i smażę górę faworków. Doszłam do wniosku, że powinnam czytać o sprzątaniu, może też by mnie fantazja ze ścierą poniosła. Taki żarcik ;) Ciekawa jestem, jak się u Ciebie mówi – FAWORKI, CHRUST, CHRUSTY, WERHUNY czy CHRUŚCIKI?
FAWORKI CHRUSTY
FAWORKI CHRUSTY – składniki:
- 400 g mąki
- 5 jajek (żółtka)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki soli
- śmietana do nadania konsystencji tak około 200 g
- 2 łyżki spirytusu lub 4 łyżki wódki
- 1 litr oleju do smażenia
- cukier puder do posypania
FAWORKI CHRUSTY – przepis:
- Żółtka oddzielam od białek. Do miski wsypuję mąkę, proszek do pieczenia, sól, wódkę i żółtka jajek. Zaczynam wyrabiać ciasto i w miarę potrzeb dodaję śmietanę czasami więcej, czasami mniej.
- Konsystencja ciasta powinna być taka jak na pierogi. Musi być sprężyste, elastyczne, delikatne i lekko świecące. Kulę dzielę na 4 części i wałkuję ciasto na dobrze oprószonej mąką stolnicy. Staram się, aby płat ciasta był bardzo cienki. Następnie tnę ciasto nożykiem kołowym na paski.
- W każdym pasku robię nacięcie w środku i przewijam jakby na drugą stronę połowę paska, powstaje wtedy charakterystyczny wzór faworka.
- Gdy mam gotowe już wszystkie faworki i pozwalam im odpocząć przez około 15 minut, aby lekko podeschły.
- Faworki czyli chrust lub chrusty smażę partiami na dobrze rozgrzanym oleju z obu stron, wyławiam i posypuję cukrem pudrem.
Halina napisał
Ja tylko czytam o różnego rodzaju ciastach,ciastkach i ciasteczkach …książek mnóstwo,ale pałeczkę w celu wykonania przejęła Rodzina…
Agnieszka napisał
Olga możesz u mnie spać ?🙏
Magdalena napisał
Przerabiałam to, ze sprzątaniem nie działa 😁🤭
Ewa napisał
Wolę smażyć niż sprzątać 😂
Agnieszka napisał
ja zamawiam u małżeństwa które robi i przywozi do domu, są wspaniałe, bo za dużo roboty i bałaganu z nimi 🙂
Agnieszka napisał
Ja na szczęście się budzę i okazuje się, że to był tylko sen 🤣
Renata napisał
boszzzz jak dobrze, że o tej porze czytam tak skomplikowane formy literackie, że szybko przechodzi mi ochota na wstawanie 😂😂😂