FISH AND CHIPS
Wczoraj już zapowiadałam, że będzie fish and chips czyli ryba z frytkami i sosem. Fish and chips, ryba z frytkami jak zazwyczaj mówi się po polsku, jest co ciekawe daniem brytyjskim, składającym się ze smażonej ryby w cieście i frytek wszelakiej maści. Tych grubszych i cieńszych. Za każdym razem mówimy o jedzeniu smażonym w głębokim tłuszczu, żeby nie było, że to jakaś wersja niskokaloryczna. Wracając do ryby, zazwyczaj jest to dorsz lub łupacz. Jednak nie przypominam sobie, żebym widziała gdzieś w sklepie łupacza, za to dorsza dostaniecie wszędzie. W każdym markecie większym i mniejszym, w Biedronce też był ostatnio i to nawet dorsz czarny. Nie przepadam za marketami, które budują się w mniejszych miejscowościach, bo swoimi niskimi cenami i polityką produktową, zabijają wszelkie rodzinne biznesy. I tu nie ma mądrych. Z drugiej strony pojawiają się produkty, które nie były wcześniej lokalnie dostępne jak właśnie świeże ryby, owoce morza, mega bogaty wybór wędlin, mięsa i świeżych sałat przez cały rok. Z ryb, bardzo lubię węgorza. Serio pyszny i ohydny zarazem jak mawiał Eliot o kawie w filmie dla dzieci „Sezon na Misia” Generalnie kupuję często owoce morza, makrelę, pstrąga, leszcza, szczupaka, płotki, okonie, karmazyna, łososia i karpia. Tak sobie myślę i chyba nie ma takiej, jakiej nie lubię, no może poza dorszem, bo on taki mocno aromatyczny jest i zawsze całe mieszkanie nim przesiąka. Ciekawa jestem, a jaką rybę Ty lubisz? Dzisiaj fish and chips czyli ryba z frytkami i sosem powstała u mnie przed domem na drewnianym stoliku i turystycznej kuchence. Wiem koniec wakacji ale ja jestem przeciwna zaistniałe sytuacji. Nie byłam od kilku lat na wakacjach, moja córka nie była przez ostatnie 5 lat nad morzem i czasami sobie powtarzamy, że następnym razem, to już na bank pojedziemy. Skoro nie jedziemy, nie jadamy w barach na plaży to fish and chips czyli ryba z frytkami musiała powstać w domu, tak na przekór, a może za jakiś czas się coś zmieni.
FISH AND CHIPS
FISH AND CHIPS – składniki:
- kilka kawałków filetów z dorsza lub innej ryby (u mnie akurat karmazyn)
- 250 g mąki pszennej
- 1 puszka piwa jasnego
- 1 płaska łyżeczka curry
- 1 łyżeczka przyprawy do ryb, chociaż ja dałam grillową
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- sól i pieprz do smaku
- 1 litr oleju
- ulubione frytki
- sos majonezowy lub sos tatarski, o ten najlepszy
FISH AND CHIPS – przepis:
- FRYTKI – tu przepisów jest wiele i wiele ich pokazywałam. Mogą być smażone na oleju, pieczone w piekarniku również. Ja tym razem smażyłam takie frytki szerokie jak widzicie normalnie w garnku z olejem. Tłusto ale pysznie!
- RYBA – kierujcie się ilością ości. W przypadku tego dania nie powinno ich być, więc dobry filet nie jest zły. I jak już wybierzecie ulubioną rybę pokrójcie rybę na takie kawałki jak chcecie podać. U mnie dość duże. Tak, że smażyłam po 3 sztuki na raz w garnku. Rybę układam na tacy solę, posypuję pieprzem.
- Do pudełka wlewam piwo, dodaję mąkę, curry przyprawę do ryby, proszek do pieczenia i mieszam. Ciasto powinno być lejące, troszkę gęściejsze niż takie na naleśniki.
- Rozgrzewam olej, rybę obtaczam w cieście i smażę ryby na średnim gazie często je odwracając, żeby równo się usmażyły i nabrały w miarę jednolitego koloru. Robi się to dość szybko, powiedziałabym, że po 2-3 minuty z każdej strony. Czas smażenia zależy również od grubości filetów.
- Jak sama nazwa wskazuje fish and chips czyli ryba z frytkami i sosem zostaje u mnie podana natychmiast, na gorąco jeszcze z cytryną, jakby ktoś chciał sobie skropić, bo Anglicy polewają jeszcze frytki octem słodowym.
Iga napisał
Na takim obiedzie każdy by się najadł do syta.
Szymon napisał
Uwielbiam klasyczne fish and chips!
Hanna napisał
Nigdy nie przejdę obojętnie obok takiego zestawu!
Marysia napisał
Nic tak nie cieszy jak domowy fish and chips, bardzo lubię ten przepis.
Hania napisał
Uwielbiam rybę z frytkami!
Gosia napisał
Fish and chips to idealne danie na weekend, bardzo lubię je przygotowywać.
Beata napisał
Duża porcja, idealna na leniwy niedzielny obiad.
Marcin napisał
Frytki jak dla całej rodziny, a ryba… nie do przejedzenia.
Radek napisał
Ach, te złociste frytki, do tego rybka – mniam!
Paweł napisał
Idealne połączenie!