FRYTKI PIECZONE
Rozsądek mówi frytki pieczone, smak krzyczy frytki z oleju. A Ty wolisz frytki pieczone, ot takie z piekarnika czy klasykę z głębokiego tłuszczu? My jednak częściej robimy wersje lżejsze z piekarnika lub airfryer’a o którym pisałam w 2014 roku. Od tego czasu mam jeszcze jedno takie urządzenie z Lidla bodajże i działa dokładnie na tej samej zasadzie. Problemem dla mnie jest jednak za każdym razem mała ilość wsadu, jaką można na raz włożyć do koszyka. Włączamy więc na raz dwa opiekacze, to jedyny sposób aby rodzina się nie kłóciła o frytki. Dlatego często po prostu odpalam piekarnik i robię klasyczne frytki pieczone na blaszce wyściełanej papierem. Czasem ustawiam na dwóch blachach w małym piekarniku lub wstawiam na jednej większej w piekarniku o szerokości 90 centymetrów. To klasyczny, domowy i sprawdzony przepis na frytki pieczone z ziemniaków!
FRYTKI PIECZONE
FRYTKI PIECZONE – składniki:
- 2 kg ziemniaków
- 6 łyżek oleju
- 4 ząbki czosnku
- 1 niepełna łyżeczka soli do smaku
FRYTKI PIECZONE – przepis:
- Ziemniaki obieram (lub nie, zależnie od humoru). Myję i kroję na plastry, a następnie plastry w paski. Ziemniaki na frytki wrzucam do miski z wodą. Gdy skończę kroić, mieszam ziemniaki dłonią i odlewam przez sito. Frytki rozsypuję na ręczniku i wycieram drugim, tak aby były suche. Pozostawiam na 5-10 minut do obeschnięcia.
- W tym czasie obieram ząbki czosnku. W misce mieszam olej z przepuszczonymi przez praskę ząbkami. Wrzucam frytki i dokładnie mieszam, żeby pokryły się olejem.
- Blaszkę do pieczenia wykładam papierem do pieczenia. Rozkładam 1 warstwę ziemniaków, tak aby się nie dotykały! Piekę w pierniku rozgrzanym do 220 stopni przez kilka minut, aż będą suche i chrupiące. Można włączyć termoobieg ale trzeba zmniejszyć temperaturę do 180-200 stopni. W trakcie pieczenia trzeba frytki odwrócić na druga stronę.
- Frytki pieczone mają u nas zawsze wzięcie, chętni się znajdują, spod ziemi wyrastają, jeszcze nie zdarzyło, żeby frytki zostały, bez względu na to ile ich zrobię!
Anonim napisał
klasyczne, porządnie smażone :)
Anonim napisał
Olga Smile u mnie takie samo zdanie ? ale w związku z tym że rzadko jem frytki więc jednak wybiorę lepszy smak, także na oleju ????
Anonim napisał
Anna Cyna na smalcu kiedyś u kogoś jadłam. Były okropne, zwłaszcza jak ten smalec zastygac zaczął.. Ale co kto lubi ?
Anonim napisał
To przestań obserwować
Anonim napisał
to przestań pisać te pierdolety
Anonim napisał
Jak bylam na diecie przeciw candida to dowiedzialam sie ze podczas smazenia na glebokim tluszczu, o ile dobrze sie to zrobi, to skrobia w ziemniakach zyskuje wlasciwosci wymiatajace czy jakos tak (??) I ze sa przez to zdrowsze od pieczonych :P
Olga Smile slyszalas cos takiego? ??
Anonim napisał
Piekarnik
Anonim napisał
Ewa Wodynska ja też kiedyś jadłam raz u kogoś , były pyszne
Olga Smile napisał
Patrycja Pytlarczyk co najmniej dziwne, podczas pieczenia i smażenia wytwarza się akrylamid ze wszytskich skrobi ale nie ma to nic wspólnego z jakiś wymiataniem, zdrowie itd. Takiej teorii nie znam :)
Anonim napisał
Mi bardziej smakują pieczone posypane przyprawami. I tak polewam olejem przed włożeniem do piekarnika, dobrze smakują a nie są takie tluste.