GOFRY Z BITĄ ŚMIETANĄ
Ciekawe czy tylko mnie gofry z bitą śmietaną kojarzą się z morzem? Może dlatego, że gofry z bitą śmietaną tak chrupiące i pachnące, pojawiają w budkach w każdym właściwie kurorcie. Pachną na odległość, a kolejki po nie są równie długie, jak po lody z automatu. Od razu powiem, że wcale nie trudno przygotować gofry dla ludzi z różnymi alergiami. Znajdziecie u mnie przepisy na gofry bezglutenowe, bez jajek, bez gotowych mieszanek, bez mleka i tak dalej. Słowem dla każdego coś dobrego. Jeśli w tym momencie zastanawiasz się, jak można zrobić bitą śmietanę roślinną, to a z przyjemnością zapraszam także na taki przepis. Otwartość w kuchni to podstawa udanego gotowania. W końcu z niego też trzeba czerpać przyjemność, inaczej stanie się trudnym do zniesienia codziennym obowiązkiem. U na w domu gofry z bitą śmietaną w naszym domowym wydaniu są zawsze bezglutenowe, bezmleczne i bez jajek. Uwierzcie mi nie jest prosto. Jest smacznie, no ale jednak wymaga to znacznej ilości gimnastyki. Dieta, jak dieta, każda się opanować i zorganizować. Dlatego też gofry z bitą śmietana są po części dla nas takim synonimem luksusu spożywczego, wolnego czasu, piasku pod stopami i leniwego odpoczynku, czyli takiego, jaki najbardziej lubimy. Jednak dzisiaj mam dla was cudowną wersję klasyczną, pełnoprawną i rozpustną. W końcu jak się bawić, to się bawić! I tak oto gofry z bitą śmietaną i posypką, a nie owocami, wjeżdżają dzisiaj z przytupem na bloga.
GOFRY Z BITĄ ŚMIETANĄ
GOFRY Z BITĄ ŚMIETANĄ – składniki:
- 400 g mąki pszennej
- 5 jajek rozmiar M lub L
- 400 ml mleka, maślanki lub kefiru (czasami potrzeba jeszcze 50 ml jeśli jogurt jest gęsty)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżki roztopionego masła
- cukier waniliowy do smaku
- do podania bita śmietana
GOFRY Z BITĄ ŚMIETANĄ – przepis:
- Jajka rozbijam. Oddzielam żółtka od białek. Pianę ubijam mikserem aż będzie sztywna.
- W misce łączę mąkę z proszkiem do pieczenia, dodaję żółtka, jogurt lub mleko i cukier waniliowy, najlepiej rozmieszać je mikserem.
- Ubitą pianę z białek dodaję partiami do ciasta, delikatnie mieszając drewniana łyżką.
- Rozgrzewam gofrownicę. Smaruję ją pędzelkiem zanurzonym w oleju. Ciasto nakładam do gofrownicy i piekę do czasu aż gofry staną się złote lub ciemniejsze jeśli ktoś takie preferuje. Wyjmuję i podaję gorące. Jeśli mają być zimne, powinny studzić się jak wszystkie gofry na kratce, żeby się nie zapacały.
- Gofry podaję.
Gosia napisał
Kocham 😁😁
Aśka napisał
No jasne! Chyba każdy lubi gofry 😉 ❤
Berenika napisał
Lubię . Te zjedzone na sopockim molo smakują najlepiej 😄
Karolina napisał
Uwielbiam gofry! Do tego owoce sezonowe lub dżem domowej roboty ☺