Zapraszam dzisiaj na gołąbki tradycyjne. Przyznaję się bez bicia, że gołąbki tradycyjne, towarzyszyły mi w rodzinnym domu rodzinnym w czasach dzieciństwa, młodzieńczych, dorastania, w czasie studiów i gdy założyłam swoją własną rodzinę. Dokładnie takie gołąbki tradycyjne z mięsem, ryżem lub kaszą jęczmienną robiła moja mama. Ja nauczyłam się od niej przygotowywania ich w miarę prosty sposób. Lubiłam zmieniać ryż na kaszę jęczmienną, powodowała ona, że mięso nie było suche a takie wręcz kleiste. Kwestia gustu, dla mojej mamy istniały właściwie tylko te z ryżem. A Ty lubisz gołąbki? Wiem, że gołąbki tradycyjne w wielu domach pojawiają się na stole przynajmniej raz w miesiącu. Jeden dzień wytężonej pracy a obiad na 3-4 dni gotowy! Taka prawda, gołąbki tradycyjne z mięsem mielonym, ryżem lub kaszą są jednym z popularniejszych dań kuchni polskiej. A dla ciebie gołąbki tradycyjne to właśnie te z kaszą gryczaną, jaglaną, jęczmienną czy z ryżem? Zobacz też inne moje przepisy na gołąbki.
GOŁĄBKI TRADYCYJNE
GOŁĄBKI TRADYCYJNE – składniki:
- 1 kg mielonego mięsa wieprzowego, wołowego, wieprzowo-wołowego lub drobiowego. Ja używałam zazwyczaj tak jak moja mama, mięsa wieprzowego
- 3-4 białe cebule
- 4 marchwie
- 200-250 g ryżu lub kaszy jęczmiennej. Dobrze sprawdza się ryż parabole, długoziarnisty lub basmati. Można użyć też kaszy wielskiej jęczmiennej lub kaszy owsianej (jest wersja bezglutenowa tej kaszy na rynku). Jeśli jesteś na diecie AIP pomiń ryż, jeśli możesz go jeść dodaj go tak jak jest w przepisie)
- 1 lub 2 główki białej, dużej kapusty
- 2-4 jajka lub 1/2 szklanki skrobi ziemniaczanej (ja pomijam jajka ale skrobi czesto nie dodaję, no chyba, że masa na oko jest zbyt rzadka)
- 2 łyżki masła lub oleju
- sól, majeranek i czarny pieprz do smaku
- sos pomidorowy do podania
GOŁĄBKI TRADYCYJNE – przepis:
- Z kapusty wycinam twardy głąb i nacinam liście u podstawy tak aby dały się oderwać delikatnie od głąba. Zanurzam główkę na kilka minut garnku z gotującą się wodą. Wyjmuję na talerz i zdejmuję miękkie wierzchnie liście. Wkładam kapustę ponownie do wody i tak postępuję do czasu, aż będę miała odpowiednią ilość liści.
- Na oleju lub maśle smażę na złoto drobno poszatkowane cebule. Po chwili dodaje stare na tarce o drobnych oczkach marchwie. Smażę razem przez kilka minut.
- W misce mieszam mięso z cebulą, ryżem, dwoma jajkami, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Masę wyrabiam do czasu, aż będzie kleista.
- Na liście nakładam niedużą ilość farszu i zwijam gołąbki. Na dnie garnka umieszczam dwa liście kapusty, a na nich ciasno układam gołąbki. Zalewam wodą, do takiej ilości aby przykryła do połowy 1 gołąbek. Garnek przykrywam pokrywką i wstawiam na bardzo mały gaz. Duszę minimum 2 godziny. Po ugotowaniu wyjmuję i podaję na ciepło.
GOŁĄBKI PRZEPISY
Gołąbki z ziemniakami
Wegetariańskie gołąbki z kaszą gryczaną, ciemną fasolą oraz suszonymi grzybami przygotowuję co jakiś czas, gdy mnie rodzina namawia bardzo prosi. Są pyszne, jednorazowo można przygotować ilość gołąbków potrzebna na kilka obiadów. Gołąbki wegetariańskie, wegańskie, bezglutenowe!
Bardzo lubie te trafycyjne, ale czesto robie tez z kasza roznego rodzaju, z miesem z kurczaka.
Ale najlepsze sa tradycyjne 1kg ryzu i 1 kg mieso wolowo- wieprzowe. Dla siebie robie z wolowego lub z kurczaka czy z w warzywami. Nie dodaje jajek i bie dodaje zadnej maki. Dodaje cebule, troszeczke wegety i mage! Dla siebie robie bez wegety. I koniecznie sos pomidorowy wlasnej roboty.
Pozdrawiam,
Bogumila z Sydney!
Bardzo lubie te trafycyjne, ale czesto robie tez z kasza roznego rodzaju, z miesem z kurczaka.
Ale najlepsze sa tradycyjne 1kg ryzu i 1 kg mieso wolowo- wieprzowe. Dla siebie robie z wolowego lub z kurczaka czy z w warzywami. Nie dodaje jajek i bie dodaje zadnej maki. Dodaje cebule, troszeczke wegety i mage! Dla siebie robie bez wegety. I koniecznie sos pomidorowy wlasnej roboty.
Pozdrawiam,
Bogumila z Sydney!
Moje dziewczyny uwielbiają właśnie w takiej tradycyjnej wersji. Najlepsze oczywiście u babci.
Karolina Staszczyk moja mama dodawała, ja nie dodaje, bo my jajek nie możemy i generalnie nie mam ich w domu. Nawet jak gotuje dla znajomych, to bez jajek.
Gołąbki mojej Mamy tylko z ryżem i miesem :-)
ja bym zjadła nietradycyjne, ale robić mi się nie chce ;-)
O tak!
Uwielbiam!!!
A u mnie weganska wersja
Ja też takie najbardziej lubię, tak nauczyłam dzieci i teraz jak zrobię z odrobiną ryżu to mówią „że nie są głodni” dorośli ludzie