Gołąbki
Rodzinne i lubiane danie domowe to gołąbki. Znam od lat gołąbki z ryżem i mięsem, ale ten przepis na gołąbki z mięsem ryżem i sosem pomidorowym dostałam od mamy. Smakują wspaniale, polecam przepis na gołąbki z ryżem, które są dla wielu osób wspomnieniem dzieciństwa. Nieczęsto porywam się na przygotowanie gołąbków. Nie jestem zbyt ostrożna. Nieudolne wyławianie kapusty z wrzątku i sukcesywne zdejmowanie liści powoduje, że parzę sobie dłonie. Co ciekawe, moja mama radzi sobie z tą czynnością wspaniale i nie rozumie, jak gorąca woda może pryskać na ręce. a ja wiem, że może i nie widzę w tym nic dziwnego. Nauczyłam się jeść gołąbki z ryżem za czasów dzieciństwa. Znajomi przygotowują je z kaszą pęczakiem, a ja preferuję farsz z ryżem. Myślę, że to przyzwyczajenie do smaków z dzieciństwa i wspomnienie domu rodzinnego powoduje, że w tej wersji odpowiadają mi one najbardziej. Moi goście zawszę są zadowoleni, gdy podczas biesiady stawiam na stole pękaty garnek pełen gołąbków, a obok miskę gorącego sosu pomidorowego, na którego przepis również podaję poniżej.
Gołąbki
Gołąbki – składniki:
- 700 g mięsa mielonego wieprzowego lub wieprzowo-wołowego
- 3 cebule
- 200 g ugotowanego na półtwardo ryżu
- 1 główka kapusty
- 2 jajka lub 1/3 szklanki skrobi ziemniaczanej
- 2 łyżki masła lub oleju
- 5 listków laurowych
- 10 ziaren ziela angielskiego
- sól i czarny pieprz
Gołąbki – przepis:
1. Z kapusty wycinam twardy głąb i nacinam liście u podstawy. Zanurzam główkę na kilka minut garnku z gotującą się wodą. Wyjmuję na talerz i zdejmuję
miękkie wierzchnie liście. Wkładam kapustę ponownie do wody i tak postępuję do czasu, aż będę miała odpowiednią ilość liści.
2. Na maśle smażę na złoto drobno poszatkowane cebule.
3. W misce mieszam mięso z cebulą, ryżem, dwoma jajkami, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Masę wyrabiam do czasu, aż będzie kleista.
4. Na liście nakładam niedużą ilość farszu i zwijam gołąbki. Na dnie garnka umieszczam dwa liście kapusty, a na nich
ciasno układam gołąbki. Zalewam wodą, dodaję listki laurowe i ziele angielskie. Garnek przykrywam pokrywką i wstawiam na bardzo mały gaz. Duszę minimum 2 godziny. Po ugotowaniu wyjmuję i podaję gołąki na ciepło.
Sos pomidorowy jako opcja do przepisu na gołąbki
W garnku mocno podgrzewam cały wywar, w którym gotowały się gołąbki. Dodaję 3 łyżki koncentratu pomidorowego.
Na patelni przygotowuję zasmażkę z dwóch łyżek masła i dwóch łyżek mąki. Zasmażkę dodaję do sosu, doprawiam dwiema łyżeczkami cukru, szczyptą soli i pieprzu. Sos powinien być słodki i gęsty, z wyraźnie wyczuwanym kwaskowym smakiem pomidorów.
GOŁĄBKI PRZEPISY
Gołąbki z ziemniakami
Wegetariańskie gołąbki z kaszą gryczaną
, ciemną fasolą oraz suszonymi grzybami przygotowuję co jakiś czas, gdy mnie rodzina namawia bardzo prosi. Są pyszne, jednorazowo można przygotować ilość gołąbków potrzebna na kilka obiadów. Gołąbki wegetariańskie, wegańskie, bezglutenowe!
Gołąbki z fioletowej kapusty
Gołąbki z fioletowej kapusty to odmiana ciekawych, lekko słodkich gołąbków z mocno wyczuwalnym posmakiem imbiru. Duszone z tymiankiem i karmelizowanym imbirem mogą śmiało pojawić się na każdym odświętnym stole. Gołąbki wegetariańskie, wegańskie, bezglutenowe!
Gołąbki tradycyjne z mięsem
Uwielbiam gołąbki a najlepiej smakuje mi kapusta. Zawsze się ze mnie śmieją, że najchętniej owinęłabym w kilka liści. Moja mama zawsze robiła gołąbki z kaszą jęczmienna taka drobną. Teściowa robiła z ryżem ale jak raz zrobiłam z kaszą odtąd wszyscy wola z kaszą. Mama układała gołąbki w brytwance do duszenia (nawet nazywaliśmy tą brytwankę dusiciel”) na dno, jak miała oczywiście (czasami tez dawała skórki z wędzonej słoniny albo plasterki wędzonego boczku) i układała drobno porąbane kości np od schabu , na to wykładała odkrojone te twarde nerwy z liści i resztkę ze sparzonej główki te małe listki, układała ciasno w brytwance gołąbki, posypywała lekko papryką, odrobina jarzynki, pieprzu ziołowego , przykrywała resztą liści i wstawiała do piekarnika na około godzinę, najpierw na 180 *C a póżniej obniżała na 100*C. Nie podlewała wodą bo z mięsa wyciekł tłuszcz i zawsze trochę wody. Kości i liście dodawały aromatu. Najsmaczniejsze dla mnie były właśnie te uduszone liście. Na sosiku , który się utworzył mama robiła sos albo grzybowy albo pomidorowy. Tak robię do dziś. Pozdrawiam
Zrobione! Jak ta lala wyszły! :-)
кворк kwork
świetny przepis bardzo polecam, bo wszystkim u nas smakował.
Domowe dania zawsze są najlepsze! Uwielbiam!
Kocham wprost ten przepis!
Jej, że ja nie znałam wcześniej twojego bloga! Jest genialny :*
Wolę sprawdzić u ciebie niż do matki dzwonić, bo tam zawsze jakieś wynalazki :D
Lubię (:
Kocham ten przepis miłością wielką <3