GRZANE WINO GRZANIEC
Nie pamietam kiedy pierwszy raz na naszym stole pojawiło się grzane wino czyli grzaniec. Może z 25 lat temu? Grzane wino czyli grzaniec inaczej potocznie nazywany, ma wiele odmian, typów i smaków. Wszystko zależy, co dodacie do wina, jak je przygotujecie i w sumie również ja je podacie.Ważną kwestia jest wybór wina do grzańca. Po pierwsze wino powinno wam smakować ale absolutnie nie musi być drogie, bo to nie o smak samego wina tu chodzi. Sprawdzi się wino czerwo najlepiej. Wytrawne, półwytrawne lub półsłodkie. To już kwestia gustu. Wszystko zależy jak słodki napój chcecie uzyskać. Ja zazwyczaj używam wina półwytrawnego. Tradycyjnie grzane wino przygotowuje się podgrzewając cześć wina z przyprawami korzennymi, z cynamonem, goździkami, z kardamonem czasami. Do tego obowiązkowo potrzebne są pomarańcze w plastrach aby nadały takiego wspaniałego aromatu. Każdy ma swój własny przepis. Spotkałam się z przepisami, że wolno wolno się podgrzewa. W innych podgrzewa się je szybko pod przykrywką. Ja mam jeszcze inny sposób, który pozwala na uzyskanie maksimum smaku z przypraw ale o tym za chwilę. Ciekawa jestem jak się mówi u Ciebie – grzane wino czy grzaniec? A może zamiennie? A właśnie, jeśli chodzi o sposób podania grzanego wina (o to będziecie na pewno pytali w komentarzach), to ja kupiłam kubki z podgrzewaczami, które wiedziecie na zdjęciach. Nie są one jednak konieczne. Sprawdzają się kufle z grubego szła i kubki z uszkami. Mogą być kubki ceramiczne, które długo trzymają ciepło. Materiał z jakiego zrobiony jest kubek lub jego kształt nie jest na tyle ważny, co właśnie ucho do trzymania, które musi posiadać. Grzaniec jest grzany, gorący, trudno trzyma się kubek bez uszka, no chyba, że przez narciarskie rękawiczki. A to też świetne rozwiązanie zwłaszcza w ferie! Narty, ferie, grzane wino czyli grzaniec, słońce i wolny czas, rozmarzyłam się bardzo!
GRZANE WINO – GRZANIEC
GRZANE WINO – GRZANIEC – składniki:
- 1 pomarańcza lub 3 mandarynki
- 3 łyżki miodu
- 1 laska cynamonu lub 1 łyżeczka proszku
- 10 goździków
- kilka plasterków imbiru (opcjonalnie)
- 1 butlera czerwonego wina wytrawnego, półwytrawnego lub półsłodkiego
GRZANE WINO – GRZANIEC – przepis:
- Pomarańcze myję dokładnie i kroję w plastry.
- Do garnka wlewam 1/2 szklanki wina i 1/2 szklanki wody, dodaję cynamon, miód, goździki, imbir i pomarańcze pokrojone w plastry. Zagotowuję i trzymam na malutkim gazie przez 5 minut. Zależy mi aby przyprawy uwolniły swoje aromaty.
- Do garna z winem, woda i przyprawami wlewam pozostałe wino i podgrzewam. Powinno być gorące ale się nie zagotować.
- Wlewam grzane wino do kubków, czasami przecedzam go jeszcze przez sito, żeby nie pływały w grzańcu plasterki imbiru i goździki.
MikaMik napisał
Zapisany przepis do wypróbowania w piątek !
Kwark napisał
W IKEA taką bazę kupuję i łączę z wódką :)
Agnieszka napisał
Bardzo lubię :)
Ola napisał
Sama nigdy nie robiłam ale piję gdzie tylko mi dają hahaha
Anna napisał
Ja tak na wytrawnie ale z dużą ilością cynamonu sobie zrobię :) :) :)
Magdalena napisał
Oooo myślałam, że trzeba gotowy kupować 0-0 Bardzo przyjemne zaskoczenie Olguś
Kasia napisał
Czytałam gdzieś, że rozgrzewa i ułatwia zdrowienie – nie wiem czy to prawda, ważne, że smakuje świetnie :P
Ewa napisał
CUDO
Joanna napisał
Ale piękne zdjęcie!!!!!
Magdalena napisał
Marzę o kominku. Do tego grzaniec, kanapa i kocyk, no i kot na kolanach :)))) fajnie!