GRZYBY GOTOWANE
Sezon trwa więc grzyby gotowane takie do słoików czas zrobić. Grzyby gotowane czy też grzybki w słoikach na zimę można przygotować z dowolnych gatunków grzybów jadalnych. Tym razem u mnie kapelusiki podgrzybków. Nie mam już siły na grzybki w occie, skończyła się pojemność zamrażarki, gdzie siedzą jeszcze grzyby mrożone z zeszłego roku. W tym roku u nas sezon grzybowy słaby, było mało deszczu, dopiero od tygodnia co nieco pada. Grzybów suszonych mam od groma, mrożonych i w occie. W tym roku byliśmy dopiero 4 razy na grzybach więc znacznie mniej niż w ubiegłych latach. Udało nam się ostatnio zebrać koszyk takich małych grzybków jak do octu, doszłam jednak do wniosku, że tym razem zrobię grzyby gotowane, które zimą będę mogła dodać do bigosu, do fasolki, do soczewicy albo po prostu z usmażoną cebulą do ziemniaków. Ciekawa jestem, co Ty przygotowujesz z podgrzybków lub prawdziwków nazbieranych w lesie? U mnie zawsze są grzybki w occie, suszone, gotowane i takie grzyby duszone w słoikach takie, jakie widzicie na zdjęciu. Wczoraj pokazywałam wam grzyby duszone w słoikach, takie pyszne do przechowywania przez cały rok w spiżarce. Tym razem podobnie ale grzyby gotowane są w zalewie wodnej i z nią wlewane do słoików. Powiedziałabym, że staram się, żeby grzybków było minimum 3/4 słoika w stosunku do płynu. Uważam, że grzyby smażone, grzyby gotowane i grzyby suszone są tak klasyczne dla kuchni polskiej, że w sumie zastanawiałam się, czy potrzebny jest na nie przepis.
GRZYBY GOTOWANE
GRZYBY GOTOWANE – składniki:
- 2-2,5 kg grzybków (ja miałam podgrzybki ale mogą być inne)
- 2-2,5 litra wody
- 5 łyżek soli kamiennej (u mnie kłodawska do przetworów)
- 12-15 listków laurowych
- 6 łyżek oleju (słonecznikowy lub rzepakowy)
- 2 łyżki octu
- 1 łyżka ziela angielskiego
GRZYBY GOTOWANE – przepis:
- Grzyby czyszczę. Ja odcinam kapelusze, które używam do tego przepisu. Korzonki przekrawam na pół w długości i suszę, potem mielę je na proszek i mam do zup :) Zobacz przepis na proszek z suszonych grzybów
- Grzyby przekładam do garnka, dodaję sól, listki i ziela angielskie. Dolewam wodę, ocet i gotuję na dużym gazie.
- Od zagotowania zmniejszam gaz i pozwalam gotować się grzybom około 15-20 minut.
- Do czystych słoików wlewam grzyby wraz z zalewą. Zamykam wieczkami i wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 110 stopniu. Pasteryzuję przez 60 minut.
- Grzyby duszone w słoikach wstawiam do szafki i trzymam do zjedzenia :)
Jakub napisał
Ja gotuję grzyby z dodatkiem soli,do zalewy proporcję woda/ocet 2:1 i zero cukru ale wiadomo każdy ma swoje upodobania 😉
Mariola napisał
No u mnie zanikła tradycja i tylko smażę z cebulką i mrozę 🤩
Agnieszka napisał
Ja robię ale same kapelusze. Może spróbuję takie całe?
Iza napisał
Dla mnie złamane cukrem musza być…ale zjem każde,bo to sama natura,bio…najwyżej przez liska albo jeża osikane😜😉
Jola napisał
Kiedyś lubiłam.Kwaśne,ale i dobrze słodkie.Marynata z cebulą.Teraz tylko sosy lub suszone.
Anna napisał
Kurki. Maślaki.😘
Ksenia napisał
Podgrzybki borowiki na zupę, kanie smażone i suszone jako przyprawa,jajecznica z kurkami, pierogi z opienkami… a najbardziej kocham zbierać:) zamrazam grzyby już ugotowane i zmielone dzięki temu mam nadzienie do pierogów krokietow:)
Justyna napisał
Zwłaszcza borowiki, podgrzybki i boczniaki! I jak odwiedzamy ciotki to smażone kanie w słoiczkach💖
Anna napisał
Na sos będą idealne!
Iza napisał
Pycha!!