GRZYBY PIECZONE
Zrobiłam wczoraj grzyby pieczone, były one elementem obiadu. Grzyby pieczone, te leśne, jak również te hodowlane jakimi są pieczarki, boczniaki czy shitake, wspaniale nadają się do zapiekania w piekarniku. Co ważne, nie muszą być świeże, jak się okazuje z mojego doświadczenia, świetnie sprawdzają się także mrożone. Właśnie u mnie grzyby pieczone powstały z mrożonych podgrzybków, świeżych pieczarek i boczniaków. Do tego pikantny sos pomidorowy ala arrabiata i rozmaryn. Masa czosnku, przypraw i naprawdę oszałamiające grzyby pieczone mi wyszły na obiad. A obiad był pyszny i bardziej dopracowany niż codzienny, ponieważ w moim domu rodzinnym pierwszy obiad w Nowym Roku był najbardziej dopieszczonym obiadem z całego roku. W myśl zasady … „jak rozpoczniesz Nowy Rok, taki będzie już cały”. Przyznam, że zawsze na niego czekałam bo to było u nas święto. Ja rozbiłam dla rodziny do wyboru: dla nas grzyby pieczone w pikantnym pomidorowo ziołowym sosie, dla rodziców- jagnięcina pieczona. Do tego dla wszystkich: zapieczone i chrupiące ziemniaki z rozmarynem i czosnkiem oraz surówki i grzane wino. A co u Ciebie było na pierwszy obiad w Nowym Roku? Właściwie każde grzyby pieczone można przygotować w wersji łagodnej lub pikantnej – w której wolisz? Ja wybrałam pikantną, jeśli lubisz łagodne, po prostu nie dodawaj pikantnej papryk aż tyle, co ja dodaję. Bardzo prosta modyfikacja a jaka skuteczna! Grzyby pieczone mogą stanowić dodatek do obiadu, podobnie jak zasmażana kapusta albo wystarczy położyć je na bułce i zjeść ze smakiem na kolację. W oby przypadkach grzyby pieczone sprawdzają się wyśmienicie!
GRZYBY PIECZONE
GRZYBY PIECZONE – składniki:
- 600 g grzybów leśnych – u mnie mrożone podgrzybki
- 500 g pieczarek – białych lub brązowych (brązowe są smaczniejsze)
- 350 g boczniaków
- 2-4 cebule (zależnie od wielkości)
- Sos arrabiata (składniki poniżej)
- 400-500 g pomidorów krojonych (mogą być z puszki lub kartonu)
- 500 m passaty
- 5-7 chili papryczki zależnie od ich mocy i ostrości (tych większych)
- 3 ząbki czosnku
- 6 łyżek oleju z oliwek lub oliwy
- 4 śledziki anchovies (jak nie masz lub nie lubisz – pomiń, ja ich nie dodaję, mimo, że w oryginalnym przepisie są)
- skórka otarta z 1 cytryny
- 2 łyżeczki oregano
- sól do smaku
- dodatki: kilka gałązek tymianku
GRZYBY PIECZONE – przepis:
- Papryki myję, połowę papryk przekrawam na pół i wyjmuję pestki.
- Do garnka wlewam olej, wkładam całe papryki i te przekrojone na pół. Zmniejszam gaz i dusze przez 10 minut.
- Dodaję ząbki czosnku pokrojone w plasterki i otarta skórkę z cytryny. Mieszam. Przesmażam razem przez 2 minuty – na takim gazie, żeby czosnek się nie spalił.
- Dodaje pomidory z puszki, passatę i śledziki. Duszę razem przez 15 minut. I tyle, mieszam z posiekaną natka pietruszki.
- Grzyby układam w blaszce żaroodpornej, dodaje cebulę, sos arrabiata i gałązki tymianku.
- Wstawiam grzyby do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Piekę na środkowej półce przez 45 minut, czasami mieszam je aby nie wysychały.
- Grzyby pieczone podaję jako element obiadu lub dodatek do kanapek.
Ewa Karczewska napisał
Szakszuka na wypasie
Magdalena Grzeszkiewicz-Brzęcka napisał
Obie wersje
Aleksandra Justyna napisał
U mnie na obiad rosół z imbirem i kurkumą (zimowy). Na drugie danie tradycyjny schabowy, ziemniaki z koperkiem i surówka z młodej kapusty. Na deser galaretka z jagodami. Nowy Rok na bogato :-) a później to już głównie ryżyk z dodatkami :-D ha ha
Aneta Ptak napisał
Ja pierwszego stycznia ugotowałam pieczarki z ziemniakami w mleku kokosowym i zielona pasta curry a do tego sałatka z sałaty rzymskiej, pomidorów, ogórków kiszonych, zielonej cebulki z oliwą. Dla córki (nie lubi curry i mleka kokosowego ani pieczarek) była zielona soczewica z ziemniakami marchewką (miała być zupka ale wyszła gęsta – więc była potrawka hihihi). A najbardziej cieszyło mnie to, że sobie to sama ugotowałam (dla odmiany z jedzeniem, które mi mama gotuje).