GULASZ Z INDYKA
Niby klasyka ale gulasz z indyka za każdym razem może być inny. Gulasz z indyka, pyszny bez zbędnego dodatku tłuszczu, którego smak można także urozmaicić pieczarkami, grzybami suszonymi lub teraz w sezonie jesiennym, leśnymi. Nadają się i te świeże, suszone i mrożone. Generalnie gulasz z indyka to klasyka polskiej kuchni i od wielu, wielu lat gości na stołach moich czytelników. Taki z grzybami, bądź tylko z cebulą, podobny w smaku do gulaszu wieprzowego. Także z warzywami, z papryką, pomidorami i marchewką, gdy powstaje z niego klasyczna potrawka z indyka. Jak zawsze tyle możliwości na kuchenne eksperymenty! A Ty, jadasz indyka Co robisz z piersi lub udźca? U mnie dzisiaj gulasz z indyka z pieczarkami lub innymi grzybami do wyboru! Wiem, że wielu moich czytelników wybiera właśnie w sklepie indyka zamiast kurczaka czy wieprzowiny. Ja wolę kurczaka bo dla mnie osobiście indyk ma dość specyficzny smak. Ale moja mama woli na przykład udźce indycze, bardziej niż udka z kurczaka. To już kwestia preferencji i nie ma co się dziwić. Ciekawa jestem czy mój dzisiejszy gulasz z indyka będzie dla Was ciekawy i czy znacie taki przepis, bo w sumie nie ma chyba w nim nic dziwnego, czy niespodziewanego.
GULASZ Z INDYKA
GULASZ Z INDYKA – składniki:
- 700 g mięsa z indyka, zazwyczaj jest tu udziec indyczy
- 3 cebule
- 400 g pieczarek
- garść suszonych grzybów (opcjonalnie)
- 5 listków laurowych
- 10-15 kulek ziela angielskiego
- sól oraz czarny pieprz do smaku
- 2 łyżki oleju
- 50 ml wody
- 2 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej chlebowej, może być też maka ryżowa (osoby na diecie AIP lub Hashimoto mogą pominąć etap zagęszczania)
GULASZ Z INDYKA – przepis:
- Mięso kroję na kawałki i podsmażam na suchej patelni. Gdy soki się zamkną, przekładam mięso do garnka.
- Na tej samej patelni, na oleju smażę pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy jest rumiana dodaję ją do mięsa.
- Na tej samej patelni smażę rozdrobnione pieczarki, które również dodaję do indyka i cebuli.
- Do gulaszu dodaję również przyprawy, rozgniecione na proszek suszone grzyby leśne, listki, ziele i dolewam około 1 litra wody. Gotuje pod przykryciem prze 60 minut.
- Gdy mięso stanie się miękkie, mieszam w miseczce mąkę z wodą i dolewam go gotującego się sosu. Gdy zgęstnieje wyłączam gaz, doprawiam do smaku jeszcze solą i pieprzem.
- Gulasz z indyka podaję z ziemniakami lub kaszami.
GULASZ przepisy:
Wspominając jedzenie z domu rodzinnego, to gulasz w najróżniejszych postaciach pojawiał się często. Podawany był najczęściej z kaszą jęczmienną lub gryczaną i stanowił pożywne danie codzienne. Gulasz jest daniem na tyle prostym, że jako jedno z niewielu, pozwala na wykorzystania mięsa i okrawków mięsa, które nie do końca nadają się do pieczeni czy smażenia.
Są dania domowe, znane od dziecka. Gulasz wieprzowy to tradycyjne już danie z kuchni polskiej. Sama pamiętam gulasz wieprzowy z mojego domu rodzinnego. Klasyczny, dość aromatyczny w wielu domach jest to typowym daniem codziennym. Im gulasz dłużej gotowany, tym lepszy :D Przepis na gulasz wieprzowy w każdej rodzinie jest inny.
Gulasz z pieczarkami to taka moja jesienna wariacja na temat gulaszu, którego nauczyłam się przygotowywać od mojej mamy. Gulasz z pieczarkami u mniej najczęściej występował w połączeniu z mięsem. Dodaję do niego najczęściej pieczarki, ponieważ są łatwo dostępne i niezbyt drogie.
Dokładnie taki gulasz przygotowywała moja mama i od niej nauczyłam się jak powinnam go robić. Gdy na obiad był gulasz, wtedy w całym domu pachniało smażoną cebulą i duszącym się w garnku mięsem. Jedliśmy go z kaszą gryczaną, kaszą jęczmienną, makaronem, czasami ryżem lub ziemniakami.
Są smaki wyniesione z domu. Moja mama gulasz wołowy przygotowywała naprzemiennie z wieprzowym. Chyba nawet wolałam gulasz wołowy niż każdy inny. To dla mnie danie tradycyjne, które pamiętam, które zawsze było takie samo, gulasz wołowy był od zawsze właśnie taki.
W moim domu rodzinnym gulasz z kurczaka pojawiał się na stole często, częściej niż każdy inny gulasz drobiowy, chociaz chyba rzadziej niż wieprzowy i wołowy. Mimo wszystko gulasz z kurczaka kojarzy mi się głównie z obiadami kolorowymi podawanymi z ryżem, kaszą jaglaną lub makaronem to muszę przyznać, że zdecydowanie wolę gulasze warzywne i roślinne ogólnie.
Taki wieprzowy gulasz z grzybami, pomidorem i boczkiem pamiętam z domu rodzinnego. Bł on przygotowywany znacznie rzadziej niż tradycyjny i prosty gulasz wieprzowy. Wszyscy go lubili. Mama gulasz podawała najczęściej z kaszą gryczaną lub kasza jęczmienną.
Gulasz z kaszą gryczaną pojawiał się u mnie na stole na zmianę z gulaszem z kaszą jęczmienną. Jeśli sos był grzybowy, mięsny lub pomidorowy kasza gryczana wygrywała, gdy natomiast śmietanowy, chrzanowy lub inny biały wybierałam kaszę jęczmienną łamaną. A ty, lubisz gulasz z kaszą gryczaną?
Niby klasyka ale gulasz z indyka za każdym razem może być inny. Gulasz z indyka, pyszny bez zbędnego dodatku tłuszczu, którego smak można także urozmaicić pieczarkami, grzybami suszonymi lub teraz w sezonie leśnymi. Do tego warzywami, przyprawami i ziołami. Gulasz zawsze jest OK.
Karolina Jaroszewicz Ikeda napisał
Mąż Amerykanin,więc indyka mamy kilka razy w roku. Oczywiście musi być w Święto Dziękczynienia
Indyka jemy zamiennie z kurczakiem(uwielbiamy też kaczki i gęsi).
Karolina Zoppa napisał
Nie jemy! Wolimy zwierzeta żywe….
Judyta P-zka napisał
ja jem najczesciej piers a na skrzydlach gotuje zupy;) z piersi robie szaszlyki z brzoskwiniami, sznycle w sosie musztardowo – smietanowym, pieczona cala piers w ziolach cebuli i czosnku, smaze jak tradycyjne schabowe w jajku i bulce, podobnie robie nuggetsy (piers kroje w paski). Kawalki piersi smaze i dodaje do wrapów. Mozna tez piers ugotowac, posiekac dodac warzywa (najczesciej to co jest w lodowce) papryka, czosnek, cebula, pieczarki, ziola, jajko (ewentualnie troche bulki tartej) i smazyc jak burgery. Z mielonego miesa indyka robie pulpety w roznych sosach (koperkowy, smietanowy, serowy, pomidorowy itd) i z roznym nadzieniem (mozna dodac szpinak, zetrzec cukinie, marchewkę). Piers z indyka uwielbiam tez pod zelatyna;) – zglodnialam piszac ten komentarz;)
Judyta P-zka napisał
Zapomnialam, ze w tym roku piers z indyka zadebiutowala na moim grillu;) dzieki marynacie z cebuli i koncentratu pomidorowego piers nie byla ani troche sucha. Goscie zachwyceni.)
Sylwia Książek napisał
Hmmm indyk – taki pieczony w glazurze miodowo – musztardowej to u nas hit kiedy trzeba zrobić na szybko obiad dla rodzinki/gości :)
Olga Hetman napisał
<3
Ewelina Nienadowska napisał
Pieczony udziec ;) soczysty z chrupiaca skórka;)
Agata Sinczykowska napisał
Z udzca pieczeń w brytfannie. A z piersi wczoraj robiłam roladki z pesto mozzarellą i suszonymi pomidorami.
Marta Monika napisał
Co zrobić z kurek, boczniaków i pieczarek wegetariańskiego? Najlepiej jedną potrawę.
Olga Smile napisał
Marta – gulasz grzybowy :D