Nie wiem czy wiecie ale ser halloumi z grilla bije wszystkie inne sery grillowane na głowę! Oj tak, halloumi z grilla jest słony, twardy, lekko skrzypiący i cudownie przypieczony, niebo w gębie jak to się ładnie mówi. Najlepiej smakuje halloumi z grilla drzewnego taka prawda, ale będzie też świetne z grilla gazowego lub po prostu patelni grillowej. Dokładnie tak! Ponieważ pogoda jest piękna to sezon grillowy uważam za otwarty a to podobno nasz sport narodowy. Sałatki, warzywa, mięso, kiełbasa, kaszanka, atmosfera – co lubisz najbardziej z grilla i samego grillowania? U nas zawsze na grillu ląduje dla wegetarian właśnie ser halloumi i warzywa z fetą lub tofu, dla mięsojedzących karkówka długo marynowana, kaszanka i kiełbaski, dla wegan obowiązkowo tofu wędzone grillowane – cudowne! Do tego warzywa i owoce w najróżniejszej postaci. Jeśli jednak jadacie sery, polecam zaopatrzyć się w grecki ser halloumi z grilla będący po prostu zjawiskowym daniem! Pasuje do sałatek, do kanapek, do zapiekanek. Podobny jest nieco do połączenia oscypka z fetą, chociaż jest on zdecydowanie unikalny w smaku. Ser halloumi z grilla poleca się przez cały sezon grillowania!
HALLOUMI Z GRILLA
HALLOUMI Z GRILLA – składniki:
- kostka lub dwie sera halloumi
- 2-3 łyżki oleju (opcja)
HALLOUMI Z GRILLA – przepis:
- Ser otwieram z opakowania, odlewam, osuszam i kroję w plastry 5-7 milimetrowej grubości.
- Smaruję lekko olejem i układam bezpośrednio na grillu nad żarem. Czekam dosłownie po 20 sekund, zależnie od temperatury grilla i przekładam ser na druga stronę. Musi się zrobić cudownie przypieczony!
- Ser halloumi z grilla można podawać natychmiast na ciepło lub podjadać na zimno, ponieważ wtedy jest równie pyszny!
Ser z grilla: kupuje ser, kroje, klade na grillu. zdejmuje. Jem.
.
albo tak …?.
Kocham ;-)
Bardzo
Uwielbiam !
Witam, bardzo często odwiedzam bloga i korzystam z wielu kulinarnych pomysłów. Natomiast wkradł się błąd w artykule co do pochodzenia sera Halloumi. Nie pochodzi on z Grecji tylko Cypru, który ma produkcję na wyłączność.
bardzo się napaliłam i rozczarowanie: paskudny w smaku, twardy i potwornie słony, spodziewałam się czegoś podobnego do mozzarelli tylko lekko słonego.
kasiak – oj nie, wyszedł Ci dokładnie taki jaki miał być – bardzo słony i twardy :) Tak ma smakować halluoimi z grilla, on nie ma absolutnie nic wspólnego z mozzarellą raczej bliżej mu do twardej greckiej fety :D
Mało kto odróżni czy potrawa była grillowana na węglu drzewnym czy na grillu gazowym…