JAJKA W SZKLANCE
Prościej się już nie da, jajka w szklance są typowymi jajkami śniadaniowymi na miękko. Po co robić jajka w szklance? Ponieważ jest znacznie prościej je przygotować niż klasyczne jajka na miękko. Proces ścinania jajka widzisz, możesz sprawdzić, w razie czego przedłużyć czas gotowania lub go po prostu skrócić. To bardzo wygodny sposób. Generalnie założenie jest takie, że jajka w szklance maja mieć płynne żółtko i ścięte białko. Podje się je z chlebem opieczonym, u mnie z paskami grillowanego chleba bezglutenowego oraz masłem. Jeśli nie jadasz nabiału można masło pominąć lub zastąpić odpowiednikiem bezmlecznym. Jajka w szklance znam od lat, są idealną propozycją na szybko, którą można wzbogacić różnymi dodatkami smakowymi. Wystarczy do szklanki dodać siekany szczypiorek, koperek, podsmażoną cebulkę albo na przykład suszone pomidory. Możliwości jest dużo. Tym razem jajka w szklance przygotowałam w najbardziej klasyczny sposób, ciekawa jestem jakie jajka na śniadanie Ty jadasz – sadzone, na miękko, na twardo, a może właśnie takie jajka w szklance albo w koszulkach?
JAJKA W SZKLANCE
JAJKA W SZKLANCE – składniki:
- 4 jajka
- sól i pieprz do smaku
- ewentualnie 1 łyżeczka masła
JAJKA W SZKLANCE – przepis:
- Szklanki smaruję od środka masłem.
- Do szklanek wbijam po 2 jajka.
- Wlewam wodę w garnka, wstawiam szklanki do wody, lekko solę jajka i włączam gaz. Podgrzewam wodę. Tu czas potrzebny do ścięcia białek. U mnie na małym gazie zajęło to 7 minut, żeby żółtko było płynne a białko ścięte. Jeśli szklanka jest cieńsza czas jest krótszy.
- Delikatnie mieszam jajka w szklance, stawiam na talerzyki, posypuję pieprzem i podaję.
Anonim napisał
Jajecznica lub na miękko. Nie lubię jaj w innej formie.
Anonim napisał
Najbardziej lubię szakszuke, ale często jemy jajecznicę klasyczną ze szczypiorkiem, albo na pomidorach i cebulce, ja lubię jajka w koszulkach, a mój mąż najbardziej sadzone na miekko tez czasem lądują na talerzu
Anonim napisał
Omlet ze szparagamibył ..
Anonim napisał
Z majonezem i groszkiem ;)
Anonim napisał
Szakszuka i na twardo. Czasem jajecznica i do tego smażone pimidory.
Anonim napisał
Sadzone koniecznie z miękkim lejącym żółtkiem, albo luźna jajecznica na maśle z przeglądem z lodówki. Na wiosnę koniecznie ze szczypiorkiem w lecie z pomidorami. Zimą z groszkiem lub kukurydzą z puszki. Czesto z podsuszaną kiełbaską typu krakowska.
Anonim napisał
Po benedyktyńsku z sosem musztardowo-jogurtowym z koperkiem
Anonim napisał
Pod każdą postacią ☺ bardzo lubimy z mężem
Anonim napisał
Na miekko lub w koszulce ale jak mąż zrobi jajecznicę też chętnie zjem
Anonim napisał
Zdecydowanie szakszuka to nr 1! Ale jajka lubię w każdej postaci.