Jak ugotować kaszę gryczaną dobrze? Pytacie mnie, jak ugotować kaszę gryczaną, żeby nie była zlepiona oraz jak ugotować kaszę gryczaną żeby była sypka i lekka. Tym razem pokazuję kaszę gryczaną paloną o lekko orzechowym smaku. Zauważyłam, że pod przepisami, które publikuję pytania o kaszę gryczaną padają dość często, postaram się na nie odpowiedzieć i pokazać wam jak prawidłowo ugotować kaszę gryczaną, żeby była najlepszą kaszą, jaką jedliście!
Jak ugotować kaszę gryczaną?
1. Zagotowuję 2 szklanki wody z 1 łyżeczką soli i 3 łyżkami oleju.
2. Do gotującej się wody wsypuję 1 szklankę kaszy gryczanej. Mieszam bardzo delikatnie przez kilka sekund, aby kasza nie przylepiła się do dna garnka.
3. Gdy woda z kaszą zagotuje się ponownie, przykręcam gaz (woda musi nadal bardzo delikatnie się gotować) nakrywam garnek pokrywką i gotuję 15 minut. Nie mieszam już w trakcie gotowania. Po 15 minutach wyłączam gaz i zostawiam kaszę na kolejne 10 minut, aby doszła i wciągnęła pozostałą wodę. Okrywam pokrywę i delikatnie mieszam, pozwalam na 5 minut aby odparowała.
4. Kaszę podaję razem z sosem do obiadu, gulaszu i kotletów.
Dziękuję :) Ha ha, trochę mnie rozbawiło to, że kilka razy pod rząd było „Jak ugotować kaszę gryczaną” :D
Mistrzowski przepis! Obawiałam się, że kolejny raz mi nie wyjdzie, a tu takie miłe zaskoczenie :) Polecam serdecznie!
Ja TYLKO zalewam w termosie. Kaszę gryczaną, jęczmienną, nawet makaron. Polecam. Trzeba tylko dojść do wprawy w proporcjach – woda – kasza. Zwykły termos metalowy – szeroki. Wsypuję kaszę, doprawiam, czasami dodam odrobinę masła i zalewam wrzątkiem i za 30 min. jest gotowa. Nic nie ulatuje w powietrze z parą, wszystkie witaminy zostają w kaszy :)
Nie,nie,nie.
Nie gotujcie tak kaszy gryczanej.Kasza ,która gotuje się 15 czy 20 minut traci dużo wartości odżywczych(polecam zdecydowanie białą grykę)
Namoczcie kaszę -12 godzin,następnie opłukać,zalać kaszę gorącą wodą i gotować max 3 min.( nie przesadzamy z wodą,kasza wcześniej namoczona już nie będzie tak piła wody)
Przekładamy kaszę pod koc,poduszkę i niech 1 godzinę dochodzi.Tak robiły nasze babcie.
Należy tak postępować z każdą kaszą jak jest na rynku.
Takie kotleciki robię co rok na wigilię,Bez masy dodatków:
Do kaszy dodaję jedynie jajko i trochę mąki.
Za to pyszny sos z prawdziwych grzybów jak najbardziej.
A ja się cieszę bo mam garczek do gotowania kaszy na parze! Kaszę wsypuję do górnego garnka dodaję soli, masła łyżeczkę i „zaciągam” kaszę surowym białkiem intensywnie mieszając.Potem dopiero zalewam wrzącą wodą no i wstawiam do dolnego garnka z wodą.Tego przepisu nauczyła mnie moja śp.Teściowa.Kasza jest zawsze sypka i wspaniała!
to jakieś czary-nie przepadam za kaszą gryczaną ,ale ( o dziwo) lubi ją moja 5-letnia wnuczka – a sposób jest prosty,za to efekt swietny:-))
pycha!!!!
Pomysł dobry z tym termosem ale jak tę kaszę potem wyciągnąć ją pooblepia ścianki?
Irek – miękką szpatułką sylikonową :D
Przeczytałem, zastosowałem i reszta rodziny także przejęła ten sposób gotowania.