KANAPKA KETO
Ponieważ ostatnio pokazuje wam przepisy ketogeniczne, to dzisiaj kanapka keto, taka prosta do zrobienia z wielu składników, które macie w domu. Kanapka keto może zostać przygotowana na przykład tak jak u mnie, na płatkach nori, czyli glonów, które znacie doskonale z kuchni japońskiej. Spotkacie je w onigiri albo w tak ulubionym w Polsce sushi.
KANAPKA KETO
Pisałam wam już o nich przy okazji jednego z przepisów, że warto wybierać glony złote, ponieważ są one znacznie wyższej jakości, od tych srebrnych czy brązowych. W marketach zazwyczaj dostaniecie wersję brązową, która będzie kosztowała znacznie więcej niż wersja złota w internecie. Także warto jest kupić nori gold przez sieć. Po pierwsze wygodnie, nie wychodzicie z domu, po drugie produkt jest wyższej jakości w lepszej cenie.
KANAPKA KETO
Oczywiście kanapka keto może zostać przygotowana z dowolną rybą czy mięsem. Podstawowa zasada jest taka, że nie powinna zawierać węglowodanów. Kto jest na diecie ketogenicznej lub się nią interesuje doskonale wie, że dieta ta składa się w większości z tłuszczu, białka i minimalnej ilości węglowodanów. W klasycznej diecie liczy się, że ilość kalorii powinna być dostarczana w 80 procentach z węglowodanów.
KANAPKA KETO
To w diecie ketogenicznej ilość węglowodanów jest bardzo mocno ograniczona i powinna wynosić zależnie od konkretnej diety lub autora od 20 do 50 g na dzień. Za to tłuszczu można jeść, ile się chce. A białka powinno być minimum 1,5 grama na kilogram masy ciała. Na początku wydaje się to trudne, ale warto policzyć i ułożyć sobie składniki tak, aby odpowiadały wam one smakowo, składkowo i ilościowo.
KANAPKA KETO
Miałam kawałek surowego łososia, którego kupiłam przy okazji ostatnich zakupów w sklepie. Była chyba jakaś promocja na rybę. Powiedziałabym, że to kawałki pochodzące z ogona lub z samego przodu filetu są tymi najtańszymi. Zupełnie nie przeszkadza to, jeśli przygotowujecie pastę lub w jakiejś innej formie rozdrabniacie rybę i nie musicie zachować ładnych zgrabnych kawałków.
KANAPKA KETO
Kanapka keto, którą przygotowałam ma w swoim składzie właśnie smażonego łososia. Możecie użyć też łososia wędzonego, jeśli takiego wolicie. Generalnie smażonego, pieczonego, gotowanego, z pary albo nawet grillowanego w letnim sezonie. Każdy się sprawdzi wystarczy go oczyścić. Pozbawić skóry i ości a następnie rozdrobnić. Przełożyć do miski, dodać trochę masła, przypraw i rozcipciać widelcem. Ważne, żeby zachował jednak jakąś strukturę, a nie był zupełnie gładki niczym masło.
KANAPKA KETO
Trzeba było czymś zastąpić ryż. Zazwyczaj robi się to przygotowując tak zwany ryż z kalafiora lub brokułu. Idąc za ciosem zrobiłam właśnie ryż z brokułu, który znacznie bardziej lubię niż ten z kalafiora. Chlorofil w diecie jest ważnym elementem, a brokuł sam w sobie jest mniej wyrazisty w smaku i mniej się narzuca niż surowy kalafior.
KANAPKA KETO
Zresztą, lekko podsmażony brokuł na maśle jest słodszy, delikatniejszy a jednak nadal zielony. Wiem, wiem, ja ciągle o tej zieleni ;) Ale jeśli mam jeść kalafiora to generalnie najchętniej w curry, gulaszach i takiego klasycznego z bułka tarta i masłem. A brokuł ona jakoś pasuje mi bardziej dosłownie do wszystkiego.
KANAPKA KETO
Do tego jajka. Diecie ketogenicznej jajka są ważnym elementem, który dostarcza sporo białka i tłuszczu. Jeśli jesteś na diecie klasycznej przypomnę, że jedno jajko zawiera około 100 kcal z czego 90% kilokalorii mieści się w żółtku. Jajka należy ugotować na twardo wystudzić obrać przełożyć do miski i ugnieść widelcem. Jak widzicie na zdjęciu ja dodałam jeszcze dwie łyżki masła i trochę czarnego pieprzu, który zawsze pasuje zarówno do jajek jak i do ryby. Można użyć pieprzu białego, zamiast masła majonezu na przykład. Też będzie spoko!
KANAPKA KETO
Ponieważ zawsze się staram, aby w przepisach keto, które wam pokazuje połowa dania była zielona, również w tym wypadku jedna czwarta mojej keto kanapki stanowiła mieszanka sałat. Ta zawierała listki szpinaku, buraka, rukoli i roszponki. Dobrze się skomponowała więc myślę, że spokojnie mogę wam ją polecić.
KANAPKA KETO
Na zdjęciach starałam się pokazać krok po kroku jak taką kanapkę zwijać. Jest to proste. Wystarczy przeciąć ją w połowie długości i w połowie szerokości. Zrobiłam specjalnie zdjęcie z nożyczkami, żeby wszyscy wiedzieli o czym mówię. Mało profesjonalnie, ale działa, a jak coś działa, to spoko!
KANAPKA KETO
Zawsze mam problem z wyjaśnianiem takiej techniki wolę to pokazać. Mam wrażenie, że czasami jedno zdjęcie wystarcza za wiele słów. Gdy mąż słucha, jak dyktuję tłumacząc coś, często ma minę z serii – no teraz to ja już zupełnie nie wiem o co chodzi. Także tak, obraz mimo wszystko prostsze od słów. Wiecie Polska język, trudna język … jak to się mówi ;)
KANAPKA KETO
A no i ogórki zielone, długie węże. Zapomniałam wam jeszcze powiedzieć, ale na pewno widzicie to na zdjęciu, że dodałam jeszcze 6 plastrów ogórka. Chciałam upchać więcej ale tyle jakoś najbardziej pasowało. On sprawił, że kanapka keto stała się jeszcze bardziej świeża chrupiąca i lekka.
KANAPKA KETO
KANAPKA KETO – składniki:
- 350 g surowego łososia
- 3 arkusze nori
- garść sałaty
- 1/2 brokuła
- 5 jajek
- 3 łyżki masła
- 1/2 ogórka
- sól i pieprz
KANAPKA KETO – przepis:
- Łososia smażę, obieram ze skóry, wyjmuje ości. Przekładam do miski i rozdrabniam widelcem z masłem, solą i pieprzem.
- Brokuła dzielę na różyczki i wkładam do kielicha malaksera. Rozdrabniam pulsacyjnie. Przekładam na patelnie, sole i smażę z kilkoma plasterkami masła aż będzie miękki. Wlewam jajka i smażę bez mieszania na małym gazie, najlepiej pod przykryciem.
- Na desce układam płat nori (świecącym do dołu). Dzielę go optycznie na 4 części.
- Na nori ląduje łosoś, brokuł, obok jajka i sałata. Posypuje solą, pieprze i dodaję jeszcze ogórki pokrojone w plasterki.
- Składam jak serwetkę :)
- Kanapka keto nadaje się od razu do jedzenia :)
Aneta napisał
Karolina co racja to racja; po prostu lubię kuchnię koreańską
Karolina napisał
Aneta trochę slyszalam o niej, ale to wciąż nie jest popularna kuchnia u nas, jest ciągle niszowa, 🙂 mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi
Bernadetta napisał
Aneta kimbap jest z ryżem, a ryż to węgle 😉 Skoro Olga napisała, że jest bez węgli, to i bez ryżu 🙂
Bernadetta napisał
Aneta kimbap jest z ryżem, a ryż to węgle 😉 Skoro Olga napisała, że jest bez węgli, to i bez ryżu 🙂!
Aneta napisał
Bernadetta kimbap nie występuje tylko z ryżem 🙂 zamiennikiem jest omlet jajeczny pokrojony w paski. Robię to danie na kilka sposobów. Główna zasada to używamy tam wszystkiego oprócz surowych ryb.
Bernadetta napisał
Aneta tego, co ja słyszałam od Koreańczyków, tradycyjnie robi się go z ryżem, a różnicą między sushi, a kimbapem jest sposób przygotowania ryżu. Jadłam też kimbap przygotowany przez znajomych Koreańczyków- zawsze z ryżem. A i często z rybą.
Aneta napisał
Bernadetta widocznie tak jak u nas co region to inne zwyczaje. Moje źródło, które mieszka w Korei właśnie tak serwuje to danie; tak jak napisałam i od niej właśnie się uczę; nota bene prowadzi blog o gotowaniu.
Tam nie podają tylko surowych za to wszystko co gotowane i pieczone jak najbardziej, nawet ryby. Tak tradycyjnie występuje w tym daniu ale właśnie ryżu nie dodają aby zrobić z tego danie fitt 🙂