KAPUSTA MAŁOSOLNA
Skoro są ogórki małosolne to kapusta małosolna, czyli kiszona młoda kapusta też na blogu pojawić się musiała. U nas kapusta małosolna zjadana jest dosłownie na drugi dzień. Właściwie rzadko czekamy, żeby miała typowy smak kiszonki. Lubimy jej chrupkość, soczystość i taki typowy smak lata. Pisałam ostatnio, że kupiłam kilka główek młodej kapusty. Po najedzeniu się jej w formie duszonej na milion sposobów przyszedł czas na surówki i kiszenie. No nie ma przebacz! Kapusta małosolna znika u nas równie szybko co ogórki kiszone, czyli w mgnieniu oka. Zazwyczaj ja kiszę na raz 4-5 kg kapusty. Ja nie wiem, o ile kiszona nie schodzi u nas w takich ilościach, o tyle małosolna ma wzięcie znacznie większe. Czasami dodaje do niej czosnek, innym razem koperek. Jednak dzisiaj stwierdziłam, że pokażę taką, prostą, najprostszą, bo w końcu właśnie w prostocie siła! Taka kapusta małosolna, czyli po prostu młoda kapusta lekko ukiszona, do zajadania na kanapkach, prosto ze słoika lub w formie surówki jest fantastyczna! Lubisz taką? U nas traktowana jest na równi z ogórkami małosolnymi, czyli pożerana, a nie zjadana. W tym przypadku u nas w domu nie ma smakoszy … są sami konsumenci. Kapusta małosolna ma branie niczym orzeszki u wiewiórek!
KAPUSTA MAŁOSOLNA
KAPUSTA MAŁOSOLNA – składniki:
- 2 kg młodej kapusty
- 300-400 g marchewki
- 1-2 łyżki soli (u mnie sól himalajska – dosól do saku, słoność soli jest różna)
- opcja -> kilka łyżek soku z kapusty kiszonej (ja lubię zaszczepiać kwasem kapusty z poprzednich partii, ale jak pisałam jest to opcja, konieczności nie ma)
KAPUSTA MAŁOSOLNA – przygotowanie przepisu:
- Kapustę obieram z zewnętrznych liści, przekrawam na pół i wycinam głąb. Połówki kapusty szatkuję lub kroję w jak najcieńsze paski. Mi pomaga w tym malakser z regulowaną tarczą do szatkowania.
- Marchewkę ścieram w cienkie paseczki (też pomaga mi malakser).
- Do dużej miski wkładam poszatkowaną marchewkę, zasypuję solą i mieszam, dodaję kapustę i ubijam, aby puściła sok. Tu nie ma aż tyle pracy ile w przypadku typowej, starszej kapusty kiszonej. Młoda jest delikatniejsza i bardziej soczysta!
- Przekładam kapustę do kamionki lub sitka, mocno ugniatam i dociskam talerzem, żeby kapusta nie pływała po powierzchni. Zostawiam na 2-4 dni, zależnie jak bardzo ukiszoną chcę mieć.
- Kapustę małosolną przekładam do słoików, zakręcam i trzymam w lodówce aż do czasu zjedzenia.
- Młoda kapusta kiszona, czyli kapusta małosolna nie musi być nawet specjalnie doprawiana, tu wystarczy tylko sól i w moim przypadku jak widać marchewka dla koloru i podbicia słodkości!
Agnieszka napisał
O tak… koniecznie z koperkiem! W Krakowie na placu taką sprzedają i jest idealna.
Magda napisał
Agnieszka Gdzie można dostać taką kapustę w Krakowie? Nigdy takiej nie jadłam, a zapowiada się smacznie 🙂
Agnieszka napisał
Magda Ja kupowałam na placu Imbramowskim. Na jego rogu jest stoisko z różnymi kiszonkami i tam mają pyyyszną. Mają też kiszone jabłka:)
Magda napisał
Agnieszka Kiszone jabłka, wow 😲Muszę się w takim razie tam wybrać, bardzo Pani dziękuję 🙂
Dorota napisał
Właśnie wchłonęłam pół wiaderka😁😁
Anna napisał
W tym roku próbowałam po raz 1.Ja się zakochałam
Katarzyna napisał
Jadłabym 😍😍😍
Sabina napisał
Uwielbiam 🙂
Agnieszka napisał
Nigdy nie robiłam i nie jadłam, ale.mam ochotę spróbować
Jolanta napisał
Nie robiłam szczerze powiem i nawet nie wiedziałam że można takie oooo🤭