Karp po żydowsku
Taki właśnie karp po żydowsku pojawiał kilka razy na naszym świątecznym stole. Karp po żydowsku nie jest jednak u nas tradycją, nie kojarzę go ze wszytskich Wigilii, więc musiał być swoistym urozmaiceniem klasycznych dań serwowanych przez moje obie babcie. Taki karp po żydowsku podawany był na ciepło z pajdą świeżego chleba, jako jedno z dań wigilijnych. Pachniał wytrwanie korzeniami, smakował słodko za sprawą rodzynek i podsmażonej cebuli. Osobiście jakoś nie przepadałam za karpiem, ale w tej wersji smakował mi bardzo, bo nie było czuć jego charakterystycznego mulistego posmaku. Co prawda skutecznie niweluje się go sokiem z cytryny lub moczeniem ryby w mleku, jednak mimo wszystko, karp to karp, niepowtarzalny smak ma. Tradycja podawania w naszym domu karpia jest długa, moja babcia zawsze przygotowywała karpia w galarecie, karpia smażonego i zupę z karpia lub zupę z głów karpi. Są to dania, które tradycyjnie wbiły się w historię naszych rodzinnych świat. Kilka lat temu wpadliśmy z mężem na pomysł smażenia ryby w Wigilię, tak po prostu jak w czerwcu w naszej ulubionej drewnianej altance przy domu. Było masę zamieszania i w efekcie zabawy, bo na dworze był trzaskający mróz, turystyczna kuchenka nie dawała rady odpowiednio podgrzać patelni. Ryby bardziej się dusiły we własnym sosie niż smażyły, ale jakoś się udało. W ten sposób uniknęliśmy zapachu smażenia w domu. Wspominamy tą Wigilię, bo była inna niż wszystkie, taka bliżej natury, wsłuchiwaliśmy się w ciszę, w trzeszczenie śniegu, w ten spokój i zwolnienie, które jest domeną zimowej pory roku. A człowiek, jak to człowiek pędzi przed siebie a dni mijają jak szalone. Zapraszam zatem na przepis karp po żydowsku!
Karp po żydowsku
Karp po żydowsku – składniki:
• 1 karp o wadze 1,5 kg
• 100 g rodzynek
• 250 ml półwytrawnego białego wina lub jasnego piwa
• 3 średnie cebule
• 3 łyżki oliwy lub masła
• 1 łyżeczka cynamonu
• 10 goździków
• 2 cytryny
• sól
Karp po żydowsku – przepis:
1. Cytryny myję, ocieram z nich skórkę i do oddzielnej miseczki wyciskam sok.
2. Karpia sprawiam, odcinam głowę i dziele na nieduże dzwonka. Rybę solę i polewam sokiem z cytryny. Odstawiam na 30 minut.
3. Cebule obieram, kroję w kostkę i podsmażam na kilku łyżka oliwy lub masła. Gdy się zeszkli dodaje cynamon, goździki, rodzynki, wino lub piwo i wkładam karpia wlewając na patelnię również sok z marynowania ryby. Przykrywam pokrywka i dusze 30-40 minut. Gdy ryba jest gotowa wyjmuję ja na talerz. Zdejmuję pokrywkę z patelni, dodaję skórkę z cytryny, odparowuję, aby zmniejszył swoją objętość. Karpia podaję z sosem. Karp po żydowsku jest w wielu domach absolutnie klasycznym daniem świątecznym.
KARP przepisy
Karp pieczony jest lżej strawny niż smażony w głębokim tłuszczy, owocowy w smaku, bez rybiego zapachu. Poza tym świetnie się prezentuje.
Karp smażony klasyczny, taki jaki robiła moja mama. Smażony na głębokim tłuszczu, obtoczony w bułce lub mące. W moim domu rodzinnym był klasycznym świątecznym daniem.
Karp w galarecie znany jest mi również z domu rodzinnego. Musiał pojawić się na stole zaraz obok karpia smażonego i ryby w galarecie.
Karp po żydowsku to dla odmiany przepis na karpia, który poznałam od teściowej. Jak widać ile domów, tyle przepisów.
Karp w galarecie po żydowsku jest znacznie słodszy niż klasyczny karp w galarecie. Przygotowany z rodzynkami i aromatycznymi przyprawami potrafi zachwycić smakiem.
Zupa z karpia również należy do tych dań, które znam z domu rodzinnego. Gotowana zupa na głowach karpia i korpusach zawsze pojawiała się u nas w okresie około świątecznym.
Smażony karp wigilijny taki tradycyjny, świąteczny, w grudniu pojawia się na stołach w całej Polsce. Smażony na maśle, oleju lub pieczony w piekarniku stanowi jedną z głównych potraw świątecznych.
Ponieważ Święta tuż tuż, to jak zawsze kolejny przepis na ryby polecam. Tym razem jest to karp z piekarnika – aromatyczny, delikatny i pyszny!
Kasia Dzialkowska na Facebook napisał
W galarecie i smazonego ale malo kto jadal wiec mama robi juz inne ryby … A karp niech sobie zyje
Dominika Patoń na Facebook napisał
Pani Olgo…rzadko się zdarza u Pan,i tak niepoprawnie napisany post:)
Olga Smile na Facebook napisał
zmęczenie i pisanie o 5 rano daje o sobie znać :) poprawiłam już coś niecoś w tekście :)
Iwona Smith-Johnson na Facebook napisał
Olga,uwielbiam twoje przepisy ale 5?sen to zdrowie,musisz dbac o siebie!no…..
Olga Smile na Facebook napisał
noooo teraz sypiam po 2-3 godziny :( ale wyśpię się po Nowym :)
Elżbieta napisał
czy da się pominąć wino w przepisie? jeśli tak to czym je zastąpić?
Olga Smile napisał
Elżbieta – tak, pomiń.
Sensei napisał
Etanol z wina/piwa i tak wyparuje podczas długotrwałego gotowania. Tutaj chodzi o smak.
Ula napisał
Pani Olgo, kolejny fantastyczny przepis zagości od Pani u mnie w domu. Dziękuję <3