Gdy wpadają goście kawa cappuccino jest jedyną właściwą dla moich koleżanek. Moja domowa kawa cappuccino przygotowywana jest z porcji esencjonalnej kawy espresso, która stanowi jej bazę. Potem czas na mleko. Tradycyjnie jest to mleko krowie, ja jednak najczęściej używam mleka sojowego dla baristów, ponieważ sprawdza się bardzo dobrze i pozwala na picie cappuccino nawet tym, którzy mleka nie chcą lub nie mogą spożywać. Generalnie tak w teorii do cappuccino używa się około 100 ml mleka, które zwiększa swoją objętość po spienieniu. Gdybyście byli ciekawi, to spienienie pod wypływem powietrza i temperatury powoduje zwieszenie objętości mleka do 125-140 mililitrów. Tak przygotowana kawa cappuccino powinna mieć około 150 mililitrów pojemności. Natomiast mleczna pianka na powierzchni ma około 2 cm grubości i powinna posiadać cudowną kremową konsystencję. Jaka jest Twoja ulubiona kawa? Taka sypana, z ekspresu, rozpuszczalna, zbożowa, z cykorii, może jeszcze inna? Pamiętam czasy, gdy moja mama siedziała z babcią w pokoju, rozmawiały przy kawie. Piły taką po turecku zalewajkę z fusami, na koniec robiły dolewkę wrzątku. Tych szklanek w koszyczkach chyba nie zapomnę nigdy. Ja z moją mamą pijam kawę z ekspresu lub rozpuszczaną często z dodatkiem mleka, więc cappuccino uwielbiam! Moje dziecko ze mną pije rano zazwyczaj rozpuszczalną z mlekiem migdałowym lub sojowym waniliowym. Dzisiaj u mnie poranna klasyka czyli domowa kawa cappuccino, teoretycznie powinna być podana w filiżance ale na potrzeby zdjęcia i pokazania koloru, podana została w szklance :) A właśnie, właśnie powinnam jeszcze napisać o spienianiu mleka. Może w tym pomóc ekspres do kawy z dyszą parową, elektryczna spieniarka taka jak Aeroccino albo na przykład spieniarka ręczna na baterie. Ważne jest aby mleko spienić. Im zimniejsze mleko spieniamy, tym mamy więcej czasu na uzyskanie mlecznej pianki! No to siup dzisiaj domowa kawa cappuccino.
KAWA CAPPUCCINO
KAWA CAPPUCCINO – składniki:
- 30 ml espresso
- 100 ml mleka krowiego lub mleka sojowego dla baristów
KAWA CAPPUCCINO – przepis:
- Przygotowuję espresso. Wlewam do filiżanki.
- Spieniam mleko wyjęte prosto z lodówki.
- Wlewam ciepłe mleko z pianką do kawy.
- Podaję, domowa kawa cappuccino jest gotowa!
Mała czarna z ekspresu, a jak tego brak to fusiasta i każda tylko w filiżance.
Espresso , innej sobie nie wyobrazam .
Preferuję arabikę, jak najświeżej paloną, z włoskiej kawiarki, najlepiej Bialetti. Taką aż gęstą, z odrobiną cukru
Kawa gotowana 2 minuty z cynamonem i kurkumą posłodzona odrobiną miodu.
A ja zawsze spijalam pianke.
Rozpuszczalna ale tylko w wersji creme i z dodatkiem mleka. Na mieście oczywiście z ekspresu Do przelewowej coś nie mogę się przekonać, od czasu do czasu mam okazję się napić ale zawsze ma to dziwny posmak. Czarnucha bez mleka to natomiast coś czego bym nie wypiła nawet z pistoletem przy głowie Espresso też było dla mnie zawsze nieporozumieniem jak można delektować się naparstkiem
Taka sypana zalewajka w szklance z koszyczkiem to tylko na wsi, rano z kawałkiem własnoręcznie upieczonej drożdzówki
Parzona bez fusów z cukrem trzcinowym, odrobiną wanilii i skórki pomarańczowej
Najlepiej! ☕