Kawa gotowana z kardamonem
Pierwszy raz kawę z kardamonem piłam niespełna trzy lata temu. Samego kardamonu używałam regularnie do pieczenia ciast, ciasteczek, lodów i deserów, jednak w napojach jego nie wykorzystywałam, a szkoda. Przepis na kawę gotowaną pokazała mi moja koleżanka, która uważa na kwasowość kaw i stara się przygotowywać swoje posiłki według różnych zasad żywieniowych. Co ciekawe, wypiliśmy po dużym kubasie kawy gotowanej z kardamonem, smakowała nam ona bardzo i czuliśmy się po niej wprost wyśmienicie. Od tego czasu, przygotowuję kawę gotowaną, jeśli tylko mamy ochotę na aromatyczną, smaczną kawę, najchętniej jeszcze w miłym towarzystwie. Nie zdarzyło mi się, aby komuś tak podana kawa nie smakowała. Nie mam w domu ekspresu do kawy, nie używam żadnych kapsułek, więc najczęściej parzę kawę po turecku lub po polsku, jak ktoś woli. Wsypuję kawę mieloną do kubka i zalewam wrzątkiem, proste, łatwe i szybkie. Kawa z kardamonem jest nieco inna, trzeba wsypać składniki w odpowiedniej kolejności do garnuszka, chwilkę pogotować, odcedzić i podawać. To aromatyczny napój, wspaniały, lekko słodki. Rozgrzewa i pobudza od wewnątrz. Idealna, do pogaduszek i długich rozmów, czy wspólnych wieczorów z przyjaciółmi. Tak przygotowaną kawę można pic wiele razy w ciągu dnia, to czysta przyjemność!
Kawa gotowana z kardamonem
Kawa gotowana z kardamonem – składniki:
• 3 szklanki wody
• 5-6 łyżeczek kawy mielonej
• 3 łyżeczki miodu, syropu z agawy lub cukru
• ½ – 1 niepełna łyżeczka kardamonu mielonego
Kawa gotowana z kardamonem – przepis:
1. Zagotowuję wodę w garnuszku, dodaję kardamon, przykrywam i gotuje 30 sekund.
2. Do garnuszka wsypuję kawę, mieszam i gotuję na małym gazie około 3 minut.
3. Wyłączam gaz, dosładzam, mieszam i odstawiam na 5 minut, aby fusy opadły na dno.
4. Rozlewam do filiżanek i podaję, ponieważ kawa gotowana z kardamonem tak pachnie, że nie może czekać na wypicie :)
uwielbiamy.blogspot.com napisał
sypaną, ostatnio zabielam ją odrobiną mleczka kokosowego:-)
Olga Smile napisał
Ja kiedyś pijałam tylko rozpuszczalną, słodka i białą, teraz sypaną po polsku, gorzką najczęściej. Staram się wybierać kawy o niskiej kwasowości. Lubię kawę, uwielbiam zwłaszcza z przyprawami, bo jakoś aromatyzowane kawy olejkami są dla mnie jakoś zbyt sztuczne.
Ula Michal napisał
hmmm z odrobiną mleczka kokosowego……..
Dorota Wdowińska-Rozbicka napisał
cudne zdjęcie!
Olga Smile napisał
Dziękuję Dorota Wdowińska-Rozbicka :D
Anna Budzińska napisał
Zimą dodaję IMBIR w proszku lub cynamon. Kawa gotowana z przyprawami jest zalecana przez MEDYCYNĘ CHIŃSKĄ, jest delikatniejsza w smaku i rozgrzewająca.
Anna Budzińska napisał
https://medycynanaturalnablog.com/2012/09/25/przepis-na-aromatyczna-i-rozgrzewajaca-kawe-wg-pieciuk-przemian/
Olga Smile napisał
to dlatego mi smakuje, bo ja zawsze rozgrzania szukam :) zimna ze mnie dziewczyna hahahaha
Dorota Kosakowska napisał
sypana;)
Dorota Sylwestrzak napisał
z ekspresu (albo ziarenka, albo mielona), a najlepsza z tygielka- gotowana. Rozpuszczalna to trucizna niestety!